Selektywne bez syreny

[pudzian7771]

Słuchajcie nie mogę się tam dodzwonić, tel. są wyłączone i nie ma z nimi kontaktu.To nie jest jakaś ściema?Pozdrawiam Piotr

[artur_wyszonki]

To nie jest sciema. Napisz maila...

[gospodarz]

Napisz mejla i podaj swoj nr tele. i napewno odzwonia z tego co wiem to maja duze zainteresowanie bo na odpowiedz trzeba troche czeka.

[kamil237]

Od dziś zaczynamy testy. System u nas działa jako dodatek do DSP.
Jak na razie po wywołaniu kilku próbnych alarmów (prawdziwego jak na razie nie było) jesteśmy mega pozytywnie zaskoczeni, max 15 - 20 sekund i wszyscy powiadomieni. Jeżeli przez kilka najbliższych dni nie pojawią się jakieś problemy, będziemy podpisywać umowę
Jeżeli chodzi o sam kontakt z firmą to polecam e-mail bo telefony są zazwyczaj niedostępne. U mnie wyglądało to tak, że odezwałem się dziś rano a po południu system z naszymi numerami już był aktywny więc bardzo szybko. Jak na razie polecam nawet dla jednostek które już dysponują DSP i terminalem. Szybkość alarmowania bez porównania a i koszty nie za duże.

[energy82]

Witam.
Interesująca sprawa. Jak się sprawuje ten system? Jaki jest koszt bo na stronie internetowej wszystko wygląda fajnie ale czy tak jest faktycznie? Czy PSP tez ponosi jakieś koszty?

Pozdrawiam Wszystkich Druhów.

[slawek.998]

Koledzy nie podniecajcie się tak bo np. sylwestra to nie działa.

[pudzian7771]

Ja jestem już po testach chciałem ten system tylko dla siebie ale po testach i konsultacjach z komendantem we środę podpisujemy umowę i odpalamy system na całą gminne PSP nie ponosi żadnych kosztów.

[bogdanskarbnik]

Koledzy nie podniecajcie się tak bo np. sylwestra to nie działa.

a dlaczego tak sądzisz przecież sieć nie jest wyłączana ? chyba

[slawek.998]

Wyłączana nie jest ale wtedy akurat jest przeciążona i SMSa dostaniesz dopiero po 20 minutach. Mieliśmy taki przypadek w tym roku w sylwestra , poza tym nadajniki telefoni komurkowej są coraz częściej wyłączane w czasie silnych burz a te w naszym kraju ostatnimi czasy występują często. Alarmowanie SMSami w naszej gminie mamy już bodajże 10 lat i po kilku poważnych wpadkach tego systemu odchodzimy od tego na żecz selektywnego wywoływania. W tym roku selektywne będą miały 3 nasze jednostki a w przyszłym roku reszta.

[artur_wyszonki]

Ale to nie sms tylko polączenie, ktore ma priorytet w sieci, i nie dzwoni do wprowadzonych numerow po kolei tylko do wszystkich na raz więc alarmowanie jest jednoczesne i juz nie bedzie takiej sytuacji ze ostatni na liscie dostaje sms po 2 minutach...

[kacper93]

Nie chcę zakładać drugiego podobnego tematu więc zapytam tutaj.

Jesteśmy jednostką nie włączoną do KSRG (i jesteśmy zbyt 'mali' żeby nawet próbować wejść do systemu). Póki inna pobliska jednostka nie była włączona do KSRG to w razie pożaru na naszym terenie dostawaliśmy powiadomienie telefoniczne z PSP. Teraz już tak nie jest.
Rozmawialiśmy z zarządem gminnym który zaproponował, że dogada się z PSP i będą nas alarmować telefonicznie o zagrożenie blisko nas. Niestety jak na razie dyspozytorzy w straży państwowej zapominają lub nie chce im się dzwonić.

Nie znam się kompletnie na żadnych systemach powiadamiania. Do tej pory sprawa wyglądała tak, że na strażnicy był włącznik syreny i ktoś kto został poinformowany lub sam zauważył że gdzieś się pali uruchamiał syrenę (najczęściej był to prezes lub kierowca).

Teraz chcielibyśmy to zmienić. Proszę doradźcie, czego musiał bym szukać (przypominam, że nie jesteśmy w KSRG). Nie ukrywam, że głównym kryterium dla naszej straży jest kasa, ponieważ po powodzi w 2010 roku musimy praktycznie całkowicie odbudować remizę i wszystkie pieniądze pożytkujemy na ten cel.

[Sylwek]

Takie postępowanie dyspozytorów jest niestety praktycznie wszędzie.

Jeśli wystarcza Wam załączenie syreny to w ramach remontu remizy zainstalujcie stację selektwynego alarmowania z systemu, który działa na Waszym terenie (potrzebne info od KP/KM PSP).

W większości przypadków jest to system Platan - Digitex DSP 50 a stacja to DSP-52BS http://www.digitex.pl/produkty/zintegro ... -52bs.html
Kosztu nie znam ale przypuszczam, że gdzieś tak koło 4 tysięcy z radiotelefonem antena i instalacją.

Gdyby udało się Wam przekonać dyspozytorów do dzwonienia to znacznie taniej i wygodniej moglibyście skorzystać z systemu alarmowanie.pl
System ten po wykręceniu numeru telefonu danej jednostki powoduje, że jednocześnie dzwonią wszystkie telefony Waszych strażaków. Wystarczy sobie opisać numer z którego będzie dzwoniło jako ALARM, dodać specyficzny dzwonek i jesteście zaalarmowani. Koszt ok 120 zł na rok. Z tego co się dowiedziałem firma pracuje nad przystawką włączającą syrenę.

Dyspozytorzy niestety preferują ten pierwszy system ale może to się zmieni jeśli będzie wola komendantów.