Strona 1 z 1
drabinka lublin3
: ndz 23 lis 2008, 22:48
autor: Tomaszc.
poszukuję informacji jak zamontować drabinkę na dach samochodu LUBLIN3
Re: drabinka lublin3
: pn 24 lis 2008, 06:31
autor: Artur
Witam!
Montaż takiej drabinki jest bardzo prosty, tak mi się wydaje. Z tyłu macie podwójne drzwi, na drzwiach lewych jak stoisz za samochodem montuje się drabinkę. Co prawda nie mamy w naszej OSP Lublina ale mamy Gaz Gazelę i właśnie w taki sposób jest zamontowana, przykręcona jest w sześciu miejscach takie jest mocowanie do drzwi samochodu.
Pozdrawiam
Re: drabinka lublin3
: pn 01 gru 2008, 19:32
autor: dawid_a
Artur pisze:Witam!
Montaż takiej drabinki jest bardzo prosty, tak mi się wydaje. Z tyłu macie podwójne drzwi, na drzwiach lewych jak stoisz za samochodem montuje się drabinkę. Co prawda nie mamy w naszej OSP Lublina ale mamy Gaz Gazelę i właśnie w taki sposób jest zamontowana, przykręcona jest w sześciu miejscach takie jest mocowanie do drzwi samochodu.
Pozdrawiam
a mozesz coś wiecej o tej gazeli napisać?
autko ma jakiś zbiornik na wodę?
jak jest skarosowany i kto robił karosację?
Re: drabinka lublin3
: pn 01 gru 2008, 21:57
autor: Artur
Witam!
"dawid_a" napisał żeby coś więcej napisać o gazeli.
Gaz Gazela zakupiona była w 2006 roku w firmie Moto Truck Leszek Chmiel w Kielcach. Samochód jest zarejestrowany na 7 osób razem z kierowcą. Posiada agregat wysokociśnieniowy i zbiornik wodny 300l., podstawowy sprzęt do ratownictwa technicznego oraz zestaw PSP R1 wraz z deską oraz drobny sprzęt. Z przodu jest wyciągarka elektryczna dobra sprawa przy wypadkach lub zwalonych drzewach. A wygląda tak na stronie firmy Moto Trak
http://www.mototruck.pl/index.php?subac ... at=2&lang=
Pozdrawiam
Re: drabinka lublin3
: pn 01 gru 2008, 22:08
autor: dawid_a
Koła z tyłu macie tak jak w tym linku który dh podał czy tak jak w żuczku - pojedyńcze?
Czy poza tym ma to autko jakies awarie lub niedomagania ktorych nie da się usunąć?
Re: drabinka lublin3
: wt 02 gru 2008, 16:28
autor: Artur
Tak jak w linku są bliźniaki z tyłu i to jest super niema na nią terenu praktycznie żeby nie przejechała. Jest jeszcze wersja 4x4 ale trosiu więcej pali. Samochód praktycznie bez awaryjny mamy zrobione około 10250 km i tylko na początku wymieniono w serwisie chłodnice oleju, a jeszcze tylko zostało wymienić amortyzatory z przodu. No i tyle nie domagań tego autka. Silnik taki jak w Lublinku 3.
Pozdrawiam