Nie ryzykowałbym z odpalaniem Lublina 3 z prostownika.
Prostowniki z rozruchem dają w czasie rozruchu spore przepięcia na które nie są odporne układy elektroniczne nowych pojazdów - bardzo łatwo spalić moduł sterujący (komputer).
W sytuacjach awaryjnych można stosować jedynie rozruch z innego akumulatora. Dotyczy to wszystkich samochodów z komputerami. Stara pewnie można odpalać z prostownika.
Najlepiej nie dopuszczać do sytuacji awaryjnych czyli dbać o sprawne i naładowane akumulatory. Jeżeli Wasze akumulatory nie trzymają to niestety trzeba je wymienić na nowe.
Jeśli chodzi o ładowanie to uważam, że obecnie najlepsze prostowniki to takie które mają możliwość kontroli procesu ładowania i samoczynnie się wyłączają (przechodzą w tryb podtrzymania). Nie ładują one bardzo szybko ale i nie przeładowują akumulatorów. Poza tym te najbardziej zaawansowane mają funkcje konserwacji akumulatorów.
TELWIN 400 to solidny prostownik i jego plusem jest funkcja boost, dzięki której można szybko naładować akumulatory (nie powinno się tego nadużywać) ale przełączanie prądów i wyłączenie trzeba robić samemu. Widziałem jakąś wersję TELWINa gdzie można ustawić czas tylko kto wie dokładnie w jakim stanie ma akumulatory i jaki ten czas ma być? Ewentualne podpowiedzi w linku poniżej.
Poczytaj sobie
http://sklepcentra.pl/centra/akumulator ... azdem.html i inne opisy po prawej stronie z listy
Trochę tu
http://www.semi.com.pl/teoria.html (przy okazji jest to producent prostowników)
http://www.semi.com.pl/oferta_sos.html http://www.semi.com.pl/faq.html
My mamy ładowarkę Cetek 24 V zamontowanego przez producenta auta i drugiego 12V do lekkiego samochodu i motopompy kupionego tu
http://www.terenowiec.pl/grupa/ladowark ... mulatorow/ (jeśli by Cię coś zainteresowało do zadzwoń do nich bo mają dla strażaków niższe ceny niż w tym sklepie i mieli promocję, że do ładowarki dużej dodawali mniejszą).
Wcześnie używaliśmy (i ciągle mamy sprawny) Bester 12/24 V z regulowanymi prądami bez rozruchu.