Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam,
chciałbym zapytać czy gdzies w przepisach są wytyczne że samochód GCBA musi posiadać zbiornik na srodek pianotworczy?
Wiadomo ze sie go rzadko uzywa ale co na to przepisy...

Zobacz ten zapis: http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2010-85-553

4.3.1.3. Zbiorniki na środki gaśnicze
Samochody ratowniczo-gaśnicze powinny być wyposażone w zbiornik wody. W zależności od klasy samochodu minimalne pojemności zbiornika powinny wynosić:
-dla klasy lekkiej L o MMR powyżej 5000 kg - min. 750 dm
-dla klasy średniej M - min. 2000 dm
-dla klasy ciężkiej S - min. 4000 dm
W przypadku samochodu ratowniczo-gaśniczego z instalacją wodno-pianową pojemność zbiornika/zbiorników na środek pianotwórczy powinna wynosić, co najmniej 10 % pojemności zbiornika wodnego.

Przy czym moim zdaniem można to interpretować tak, że jeśli ktoś rezygnuje z układu wodno - pianowego to można też zrezygnować ze zbiornika na pianę.

W starym rozporządzeniu chyba było to jakoś na sztywno - jak GBA to i zbiornik na pianę 10% zbiornika wodnego.

i gitara o to chodzilo dzieki ;P

a jeszcze takie pytanko, jakie zbiorniki sa tansze: metalowe czy kompozyt? ok 10 000 l ?

XCerber pisze:i gitara o to chodzilo dzieki ;P

a jeszcze takie pytanko, jakie zbiorniki sa tansze: metalowe czy kompozyt? ok 10 000 l ?

zwykły spawany najtańszy będzie

karol1118 pisze:

XCerber pisze:i gitara o to chodzilo dzieki ;P

a jeszcze takie pytanko, jakie zbiorniki sa tansze: metalowe czy kompozyt? ok 10 000 l ?

zwykły spawany najtańszy będzie

zwykly spawany tak, ale jesli dojda koszta porzadenego zabezpieczenia antykorozyjnego ?

Dokładnie - środek pianotwórczy jest mocno agresywny. Czyli jeśli spawany to nierdzewka.

Naprawdę warto mocno przemyśleć instalowanie zbiornika na środek i mieszacza na samochodzie. Jest to droga sprawa więc powinna mieć uzasadnienie w statystyce wyjazdów. Jeśli faktycznie jest sporo gaszenia samochodów to jak najbardziej ale jeśli zdarza się to sporadycznie to chyba rozsądniej będzie używać zasysacza i środka w hobokach. Niemcy i Holendrzy często tak mają - wystarczy popatrzeć na sprowadzane samochody.

tak tez chcemy, w chobokach miec - latwy transport i wgl. wg statystyk to nawet w baniakach srodka nie musi byc