Strona 1 z 1

Najaśnice, maszt osietleniowy

: sob 11 paź 2014, 11:25
autor: marcinga1
Witam
Mam pytanie odnośnie masztu oświetleniowego na samochód czy próbował ktoś go robić samemu?
Chcę wykonać maszt samemu aby zaoszczędzić pieniądze na inne wydatki, posiadam najaśnice 2x 100W nowej generacji świecące bardzo jasno, różne rury aluminiowe itp. jeżeli ktoś by mógł mi podsunąć pomysł jak wykonać rozkładanie masztu bym był bardzo wdzięczny.

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: sob 11 paź 2014, 12:58
autor: XCerber
odwiedz szkole, albo jakis zespol muzyczny, moze maja stare niepotrzebne ale sprawne statywy do glosnikow. nadaja sie odpowiednio, my tak mamy zrobione.

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: pn 13 paź 2014, 20:11
autor: marcinga1
Myślałem żeby zrobić na zasadzie lewarka samochodowego (tj. w polonezach były) tylko jeden problem za krótki by był. A mógł bym prosić o fotki waszego masztu?

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: śr 15 paź 2014, 08:00
autor: Sylwek
Wpisałem na allegro "maszt teleskopowy", może coś byś wybrał:
http://allegro.pl/wojskowy-maszt-anteno ... 21607.html
http://allegro.pl/maszt-teleskopowy-woj ... 93884.html
http://allegro.pl/maszt-teleskopowy-pne ... 90764.html
http://allegro.pl/maszt-teleskopowy-pne ... 06978.html

Oczywiście nie potrzebujesz 12 metrów - kiedyś czytałem, że można zdemontować z tego kilka sekcji. Wtedy może to chodzić bez odciągów.

Na zasadzie lewarka raczej się nie uda bo byś musiał mieć bardzo duży zbiornik oleju i z godzinę pompować, żeby to unieść.
Jeśli samoróbka to może masz "kładziony" jak to http://www.mtfiresafety.com/sale_detail ... litem=1203 tylko, że stawiany i kierowany ręcznie bo sterowanie bardzo by Ci zwiększyło koszty.

Może też zainteresuj się tymi lekkimi masztami montowanymi na samochodach lekkich z pompkami ręcznymi.

Jeśli ma to działać na 230V to pamiętaj o ochronie przeciwporażniowej i odpowiednich przewodach zasilających odpornych na niskie temperatury i warunki atmosferyczne (izolacja polwinitowa zrobi się sztywna i może popękać przy ujemnych temperaturach).

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: wt 25 lis 2014, 10:56
autor: jacob1990
https://www.facebook.com/strazackiepatenciki?fref=ts popatrz na post z 24 lutego jak to w OSP Modliszewo rozwiązali :) pozdrawiam

Najaśnice, maszt osietleniowy

: sob 29 lis 2014, 21:20
autor: marcinga1
Oooo dzięki właśnie tak zrobimy.

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: pn 01 gru 2014, 13:38
autor: Sylwek
jacob1990 pisze:https://www.facebook.com/strazackiepatenciki?fref=ts popatrz na post z 24 lutego jak to w OSP Modliszewo rozwiązali :) pozdrawiam
Przewody na napięcie znamionowe 24V pracujące pod napięciem 230V to dość ryzykowne.
Ja bym wolał zrezygnować z tego przewodu spiralnego od ciężarówki na rzecz zwykłego przewodu warsztatowego w izolacji gumowej z izolacją do 500V albo, jak kogoś stać to można kupić przewód spiralny na napięcie znamionowe 230V.

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: śr 03 gru 2014, 15:29
autor: jacob1990
kilka lat już to funkcjonuje i zero skutków ubocznych. Ten kabel jest przystosowany do temp. zewnetrznych i warunków pogodowych i jak jest dobrej firmy to średnica żyły jest większa od typowych kabli elektrycznych 230v ;)

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: czw 04 gru 2014, 15:52
autor: Sylwek
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że może to u kogoś kilka lat tak pracować co nie zmienia faktu, że jest to nieprawidłowe i po jakimś czasie izolacja może nie wytrzymać.

Myślę, że żaden elektryk w czasie pomiarów by się pod czymś takim nie podpisał.

O tym jaką kabel ma wytrzymałość na napięcie to decyduje nie średnica żyły a rodzaj i grubość izolacji. Średnica żyły jest związana z dopuszczalną wartością prądu jaki może nią płynąć.

Re: Najaśnice, maszt osietleniowy

: wt 16 gru 2014, 16:51
autor: jacob1990
Zgadza się, ale w ciężarówkach ten kabel również jest narażony na warunki atmosferyczne i substancje ropopochodne więc bez obaw. Tak z ciekawosci zabrałem taki sam kabel do sklepu elektrycznego i niby profesjonalny kabel spiralny miał o wiele cieńszą izolacje i grubość żyły nie wspominając, że cena kosmos. Pozdrawiam