Strona 1 z 1

Poszukuję syrenę alarmową z Żuka/Stara na 12V

: sob 02 maja 2009, 00:51
autor: Sernik
Witam ! Szukam syreny alarmowej takich jak dawniej były montowane na Żukach czy Starach i były zasilane z napięcia 12V. Wyje dokładnie tak jak tradycyjna syrena :) Proszę o wiadomość jeżeli znajdzie się ktoś kto ma takie urządzenie.

Re: Poszukuję syrenę alarmową z Żuka/Stara na 12V

: sob 02 maja 2009, 22:23
autor: Artur
Witam!
A do czego Ci potrzebna taka syrena??? ma bardzo duży pobór prądu coś koło 10A. Znalazłem coś takiego: http://www.automatyka.pl/productItemBra ... 3&pk=12876
http://www.supron1.com.pl/main5.php?act ... 79&pid=425
http://allegro.pl/item604729741_syrena_ ... b_12v.html
Pozdrawiam

Re: Poszukuję syrenę alarmową z Żuka/Stara na 12V

: ndz 03 maja 2009, 11:19
autor: Sernik
Dokładnie tego szukałem :) Dzięki za pomoc. Ta ostatnia myślę że będzie odpowiednia - planujemy wymienić standardową syrenkę rezerwową montowaną przy DSP-50 na coś o rozpoznawalnym tonie a nie jak alarm w samochodzie, tylko mamy jeszcze jeden problem otóż przy wyłączonym prądzie główna syrena się nie uruchomi - powinna rezerwowa ale PSK nie może mi jej załączyć (przeskakuje na kontrolkę alarm i wraca na gotowość) w PSK zgłasza błąd obsługi kodu (??) a ręcznie kasowaniem mogę sobie ją uruchomić. Czy ktoś się spotkał z takim problemem ?

Re: Poszukuję syrenę alarmową z Żuka/Stara na 12V

: ndz 03 maja 2009, 18:36
autor: Artur
U nas są dwie rezerwowe syreny i sprawują się dobrze są takie jak na samochodach elektroniczne. Jeżeli nie ma prądu załączając się bez problemu. Z tym co piszesz to może być problem z oprogramowaniem na stanowisku PSK lub coś może być w waszej DSP może z radiem coś nie tak.

Re: Poszukuję syrenę alarmową z Żuka/Stara na 12V

: pn 04 maja 2009, 09:13
autor: Sylwek
To jest prawdopodobnie ustawienie DSP albo padnięty akumulator w DSP. Jeśli w DSP nie zostało uaktywnione załączanie syreny alarmowej to ono jej nie załącza. U Ciebie, skoro załącza na ręcznym to stawiam na to drugie bo miałem niedawno podobny przypadek. DSP przyjmowało alarm ale w momencie kiedy włączało się na nadawanie sygnału potwierdzającego do PSP na słabym aku padało napięcie i wszystko się resetowało. W PSP wyświetlał się bład. Tylko u nas zasilacz jest na tyle słaby, że tak się działo nawet na zasilaniu podstawowym. U Ciebie na podstawowym działa (bo pewnie masz wystarczająco mocny zasilacz) ale na rezerwie już brakuje mocy i jak się załącza syrena i nadawanie potwierdzenia do PSP przez radiotelefon to masz reset urządzenia.
Jak masz DSP starsze niż 5 lat to spokojnie możesz zacząć szukać akumulatora jak do instalacji alarmowych 12V, 7Ah, coś jak to http://www.allegro.pl/item619049865_aku ... elowy.html, koszt u serwisanta Digitexa z instalacją, resetem urządzenia i radiostacji to około 200PLN.

Co do tych dwóch pierwszych syren to po pierwsze pewnie kosztują koło 1500 zł PLN a po drugie pobierają tyle prądu, że DSP może w najlepszym przypadku tego nie uciągnąć a w najgorszym się spalić. Podobnie byłoby z tą syrena od Żuka.
Ta ostatnio możliwe, że by poszła (pobiera podobno 1 A prądu) ale nie liczyłbym na zdecydowanie lepszą słyszalność niż w przypadku syren piezoelektrycznych od alarmów antywłamaniowych, bo to jakaś chińska zabaweczka jest. Poza tym nie wierzę w jej wodoodporność. Trzeba by jakiś dobry daszek zrobić. No i raczej jest kierunkowa - jak byś chciał żeby wszyscy dookoła remizy równie dobrze słyszeli to potrzeba by było ze 3 sztuki w rożnych kierunkach... ale tu już za duży pobór prądu.
Od serwisanta Digitexa dowiedziałem się, że maks co można zasilać na rezerwie z DSP to 1 do 1,5 A prądu.