Witam na forum i od razu mam pytanie.
Mieszkam na wsi, do najbliższej OSP jest 10 km. Chciałbym jednak wstąpić w szeregi OSP - i mam takie pytanie - czy taka sytuacja jest w ogóle praktykowana? Czy członkiem OSP może zostać osoba mieszkająca tak daleko?
Wiem że nie będę mógł stawić się na wezwanie syreny, ale chętnie pomogę w pracach OSP, mogę brać udzieł w większych akcjach, zabezpieczeniech - nie jest tak, że chcę być w OSP dla samego bycia.
Wiem że najlepiej pogadać z Naczelnikiem, ale chciałem wcześniej widzieć jak to jest - czy się coś takiego praktykuje i czy jest sens w ogóle głowę zawracać.
Pozdrowienia
Paweł
Strażak OSP mieszkający daleko od remizy
-
Topic author - Posty: 1
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: śr 25 lut 2009, 12:56
- Status: Offline
Re: Strażak OSP mieszkający daleko od remizy
Oczywiście że jest w tym sens ponieważ jest to ochotnicza straż pożarna.
Re: Strażak OSP mieszkający daleko od remizy
A komu to przeszkadzaNight-rider pisze:Witam na forum i od razu mam pytanie.
Mieszkam na wsi, do najbliższej OSP jest 10 km. Chciałbym jednak wstąpić w szeregi OSP - Czy członkiem OSP może zostać osoba mieszkająca tak daleko?


Jajakobyły
Re: Strażak OSP mieszkający daleko od remizy
Dokładnie tak. Odległość do remizy z miejsca zamieszkania nie ma żadnego znaczenia. Zapisuj się i do roboty. W dobie telefonów komórkowych nie ma problemu. Ominie Cię jedynie wyjazd alarmowy z remizy. A strażackiej roboty starczy dla wszystkich chętnych. Całonocne pożary budynków gospodarczych (stodoły, obory, itp.), skutki wichur, powalone drzewa, jest co robić. Jak się spóźnisz 15 min. to szczegół (pod warunkiem,że z OSP wyjedzie wystarczający stan osobowy) . Powodzenia.
Re: Strażak OSP mieszkający daleko od remizy
night-rider przejrzyj statut OSP do której chcesz wstąpić, ustawę p.poż i ustawę o stowarzyszeniach.
I znajdziesz sam odpowiedź na swoje pytanie. Tak możesz być nawet członkiem OSP z drugiego krańca Polski.
Co do wpisania Ciebie do JOT'u - może być różnie. U mnie była taka sytuacja że członek wspierający który gasił pożar koło swego domu (był piewrszy z racji zamieszkania) właśnie ukończył kurs (cz.1) i na dniach zajmie miejsce w JOT za człowieka który nie chce zrobić badań. Mieszka 1km od remizy, drugi mieszka też 1km, a mamy takiego że mieszka 2 km i jest wpisany a nawet zdarzy mu się wyjechać na akcję.
Poza tym są takie akcje na które będziesz mógł jechać i dostaniesz za to kasę z UG.
I znajdziesz sam odpowiedź na swoje pytanie. Tak możesz być nawet członkiem OSP z drugiego krańca Polski.
Co do wpisania Ciebie do JOT'u - może być różnie. U mnie była taka sytuacja że członek wspierający który gasił pożar koło swego domu (był piewrszy z racji zamieszkania) właśnie ukończył kurs (cz.1) i na dniach zajmie miejsce w JOT za człowieka który nie chce zrobić badań. Mieszka 1km od remizy, drugi mieszka też 1km, a mamy takiego że mieszka 2 km i jest wpisany a nawet zdarzy mu się wyjechać na akcję.
Poza tym są takie akcje na które będziesz mógł jechać i dostaniesz za to kasę z UG.