Nadawanie odznaczeń

[Gabriel OSP]

Zgodze sie.
Odznaczenia powinny byc rozdzielane rozsadnie.

Ale niestety dalej mozna zaobserwowac ze wiekszosc druhow nosi wszystkie klasy odznaczen.
Im wiecej bedziemy o tym mowic tym bardziej dojdzie niektorym do serca przestrzeganie regulaminu i estetyczny wyglad.
Starajmy sie w naszych srodowiskach strazackich by to wszystko wygladalo jak sie nalezy. Pilnujmy tej kwesti. Bo jak zarzad nie da przykladu, to niestety wyglada to wszystko tak jak wyglada. Duzo takich przykladow widzialem na szczeblu powiatowym a nawet wojewodzkim, a to juz jest nie do zaakceptowania.

[kronikarz]

A co myślicie o czymś takim: pewna jednostka istniała w latach 1976-1986 i została rozwiązana. Ponownie reaktywowano jednostkę 10 lat temu i na jubileusz dziesięciu lat reaktywacji OSP strażak otrzymuje wysługę 40 lat w OSP. Czy to nie śmieszne?

[seligow]

Czy to nie śmieszne?

To jest tragiczne! Jeżeli takie zachowanie nie będzie piętnowane to nic się nie zmieni...
Kolejna sprawa to noszenie odznaczeń: 3 medale "za zasługi dla pożarnictwa" "wzorowy strażak" i trzy "za wysługę lat". Takie kwiatki świetnie było widać w zeszłym roku na pielgrzymce w Częstochowie, jak "dzielni strażacy" prezentowali swoje trofea...

[JakuB]

strażak otrzymuje wysługę 40 lat w OSP. Czy to nie śmieszne?

Sprecyzuj, bo możesz w ten sposób obrazić tego strażaka.
Jednostka została rozwiązana i co ten człowiek robił? Może działał na rzecz Związku? Może starał się o przywrócenie jednostki? Ile ma lat? ... Pytań jest dużo zanim będzie można się śmiać.

Seligow - wzorem Rosyjskim i Amerykańskich kombatantów się tak obwieszają;)

[kronikarz]

Jednostka nie istniała a strażak pracował sobie i nie działał. Po reaktywowaniu zgłosił się do OSP że kiedyś był strażakiem jak istniała straż i tak mu zaliczyli również lata kiedy to nigdzie nie należał. Znam sprawę bardzo szczegółowo bo mnie to bardzo zainteresowało jak to zostało obliczone.