Niepotrzebne OSP

[Anka]

drogi galovy998...trzymam kciuki, ale jeśli w pobliżu jest jednostka w KSRG, to nawet selektywne nie pomoże..

[galovy998]

W gminie działają dwie jednostki, nasza i ksrg oddalona o 4 kilometry od nas. Będziemy walczyć do końca, nie damy się zrobić
"reprezentacyjni"

[Strazakosp998osp]

do galovy to chyba wiadome ze trzeba mic selektywne zeby mic wyjazdy moja jednostka jest w ksrg i jeszcze jedna jest a w sumie osp jest 9 i wszystkie sa dysponowane ale tylko do pozaruw a do wypadkow ksrg i 1 z poza systemu bo maja szkolenia na ratownika medycznego i kierowanie ruchem drogowym a inne nie

[leszkoma]

Druhny i druhowie znam to do bólu . Jest bardzo przykro jeśli dzieje się coś w niedalekiej odległości jednostki bardo mocno wyposażonej i wyszkolonej która może podjąć akcję ratunkową w kilka chwil, a wzywa się osp z KSRG która dociera po kilkunastu minutach do zdarzenia . Szkolą nas i wmawiają że każda minuta jest cenna..... a co się robi ? Dzieli się nas na lepszych i gorszych . Zalecałbym zerknąć na uprawnieni komendanta gminnego.

[ratownikosp998]

Co możemy zrobić koledzy, żeby coś z tym zmienić? Do kogo napisać?
Żaląc się między sobą możemy sobie tylko przytakiwać i pocieszać się, ale to nam w niczym nie pomoże.
Widzę olbrzymi potencjał w was, kolegach spoza KSRG, którzy mają dość bycia ignorowanym.
Chcemy brać udział w ratowaniu ludzi i ich dobytku, rozwijać nasze jednostki, służyć społeczeństwu! Trzeba walczyć o swoje prawa!Koledzy, powstańmy! Zbliżają się walne zebrania jednostek, zarządów gminnych itp. Mówmy na nich głośno, o naszych sprawach! Próbujcie startować na komendantów gminnych, lub wyżej, żeby pomóc w rozwoju naszego społecznego ruchu! Nie może być tak, że KSRG bierze wszystko, a my nic! Nie dajmy się skazywać na wymarcie, iść na rzeź, jak stado baranów! Walczmy o swoje, żeby zamknąć usta takim Majkisom i innym oszołomom, dla których są ważne tylko ich jednostki w KSRG!!
Kto jest ze mną?!

[Firestarter]

Czyli morał taki.Zwrócono pieniądze za straty jednostkom z KSRG a innym nie.Czyli do następnej powodzi niech jada jednostki z systemu jak Pan Prezes ma nas w nosie.

[leszkoma]

Witaj ratownikosp998jestem z Tobą bo od czegoś zacząć musimy. Zjednoczenie !!! Jest nas dwoje - kto następny ? ?

[Firestarter]

Dołączam się do was.Może zbierzmy się i jedzmy do Warszawy.Pokażmy jak jesteśmy silą(mały pochód pokojowy)

[katopo]

pochód czy demonstracja to raczej gorsze rozwiązanie niż próbowanie zmienić zarządy od ty w naszych OSP do tego głównego ZOSP w Warszawie. Wtedy może coś da się zrobić.

Ja mam Panowie inne pytanie. Otóż w kwietniu udało mi się załatwić dość dużą partię radiotelefonów z MSWiA i w ciągu 2 tygodni trafiły zgodnie z procedurą do psp z naszego powiatu ale ci nie wiadomo dlaczego nie chcą ich wydać choć we wrześniu już zapadła decyzja w KW PSP o przekazaniu. I tu są dwa problemy: jak ich zmusić do przekazania radiotelefonów i drugi to taki iż mało myślący zwrócili się z pismem do Komendanta Gminnego (który jest w jednostce będącej w KSRG mającej radiotelefonów pod dostatkiem) i on złożył pismo do PSP jakoby składało podanie jego OSP a nie nasze i z PSP nie chcą z nami rozmawiać bo mówią że to nie my składaliśmy papiery.

[podymacz]

Szanowni druhowie.
Wychodzę z pomysłem, aby o naszych problemach (jednostek spoza KSRG) podyskutować na jakimś spotkaniu.
Można by coś takiego zorganizować w formie konferencji (okrągły stół ) i zaprosić władze wojewódzkie, lub krajowe OSP. Myślę, że z tematów, które zostały w tym dziale poruszone (brak wsparcia w postaci dotacji, pomijanie przy dysponowaniu do wyjazdów, czy takie pomysły jak kolegi Makjisa) było by naprawdę sporo.
Nie bójmy się o tym mówić, bo będziemy w dalszym ciągu zostawać w tyle.
KSRG z roku na rok rośnie w siłę, a co z nami? Niby nic nie stoi na przeszkodzie aby składać wnioski o włączenie do systemu, ale tych podpunktów do wypełnienia jest naprawdę sporo. Moja jednostka ma sporo sprzętu z normy P23 (brakuje nam drugiego średniego wozu i aparatów) i nawet, jeżeli w ciągu kilku lat zostalibyśmy jakimś cudem włączeni do KSRG, to co z resztą kolegów, którzy są w tyle?
Ja nie uznaje zasady jaką niewątpliwie reprezentuje wielu w KSRG, że "my jesteśmy w systemie, a reszta mi już lata...". Uważam, że ludzie w naszych władzach powinni myśleć globalnie, o całym naszym ruchu pożarniczym.
Należy pomagać wszystkim, którzy są na dole i dysponują choćby tylko starym żuczkiem, ale mają serce do pomagania ludziom! To trzeba doceniać.

Być może jestem marzycielem, a realia mogą być takie, że władze chętnie by nam pomagały, ale mają tych środków naprawdę mało... Warto byłoby się o tym przekonać, choćby na takiej konferencji, gdzie moglibyśmy usłyszeć odpowiedzi na zgłaszane przez nas problemy.

[jemal]

Mimo że jestem z jednostki w KSRG z chęcią bym na takie spodkanie się wybrał by przedstawić swoje za i przeciw ponieważ widzę niektórę jednostki spoza KSRG i ich system działania i słyszę niektórę pomysły z Urzędu. Napewno byście mnie w większości moich propozycji poparli. Tylko niemówcie że jestem z KSRG i mi się w głowie poprzeprawaco.
Pozdrawiam

[podymacz]

Kolego Jemal. Tu nie chodzi o mówienie, czy się jest w KSRG, czy nie, a o szczerą pomoc w rozwoju naszego społecznego ruchu. Wszelkie sugestie, pomysły i propozycje, jak usprawnić funkcjonowanie jednostek są na wagę złota. Idźmy w tym kierunku, zobaczymy ile będzie chętnych. Jeśli znajdzie się spora grupa zainteresowanych - spotkajmy się i szerzej omówmy nasze problemy!

[CHACHUŁ.CTIF]

jak najbardziej jestem za takim spotkaniem, tylko trzeba zebrac jak najwięcej chętnych, proponował bym może zebrac osoby zainteresowane i powołać taką jakby komisje organizacyjną

[leszkoma]

Witajcie w nowym roku druhowie . Z nowym rokiem nowe siły i ostry zapał do zrobienia czegoś pozytywnego . Jestem z powiatu Poznańskiego i z innymi jednostkami mamy wspólne zdanie na tematy działalności poza KSRG . Jesteśmy za wspólnym głosem i spotkaniem.

[podymacz]

Jeżeli będzie się wpisywać więcej chętnych, to zobowiązuję się do jesieni rozpoznać taki temat i ewentualnie zorganizować takie sympozjum. Zorientuje się w oddziale wojewódzkim, czy możemy liczyć na udział władz w zorganizowaniu takiego przedsięwzięcia. Zapraszam wszystkich chętnych, także druhów z jednostek KSRG, którym nie jest obojętny los mniejszych, ale ambitnych kolegów. Fajnie by było, żeby to wypaliło i się spotkać, najlepiej w Warszawie. Dojazd byłby zrównoważony dla wszystkich, a może i ktoś z władz krajowych byłby gotów wziąść udział, gdyby miał to na miejscu. Zbliżają się wybory i zjazdy na wszystkich szczeblach. Wykorzystajmy to!