Mysłowice. Kwatermistrz nie dostanie awansu, bo sprzedawał koło zapasowe
: czw 12 lis 2015, 11:45
Z komendy straży pożarnej w Mysłowicach zaginęło koło zapasowe do głównego wozu bojowego. Strażacy odnaleźli je na portalu aukcyjnym. Do sprzedaży wystawił je… kwatermistrz jednostki, który w Święto Niepodległości miał zostać awansowany na stopień oficerski.
Mysłowiccy strażacy pracują w starym budynku przy ul. Strażackiej. Kilkanaście dni temu jeden z dowódców zmiany powiadomił oficera dyżurnego, że scania GCBAR 5/32, główny wóz bojowy jednostki, musi zostać wycofany ze służby. Powód? Jedna z opon została przebita.
– Chłopcy pojechali do wulkanizatora, który stwierdził, że uszkodzenie jest zbyt poważne i opony nie można naprawić. A na nową trzeba by czekać ponad tydzień – mówi jeden ze strażaków. Jego koledzy przetrząsnęli więc całą komendę w poszukiwania koła zapasowego, normalnie nie jeżdżą z nim na akcje, bo nie ma na nie miejsca. I okazało się, że nigdzie go nie ma.
– Nasze garaże są remontowane, ktoś nawet rzucił podejrzenie, że robotnicy je podwędzili – mówi nasz informator.
Zapasowe koło znalazło się na aukcji w internecie
Nowe koło do scanii kosztuje ok. 2 tys. zł, więc komendant poprosił strażaków, aby poszukali w internecie jakiegoś używanego. Jego podwładni sprawdzili wszystkie portale internetowe. I na OLX znaleźli ogłoszenie: „koło felga opona goodyear omnitrac mss r 22.5 385/65 scania” Odbiór w Mysłowicach. Koszt: 1,3 tys. zł. Szczęki im opadły, kiedy zobaczyli numer kontaktowy osoby oferującej koło.
Więcej: https://remiza.com.pl/myslowice-kwaterm ... -zapasowe/
Mysłowiccy strażacy pracują w starym budynku przy ul. Strażackiej. Kilkanaście dni temu jeden z dowódców zmiany powiadomił oficera dyżurnego, że scania GCBAR 5/32, główny wóz bojowy jednostki, musi zostać wycofany ze służby. Powód? Jedna z opon została przebita.
– Chłopcy pojechali do wulkanizatora, który stwierdził, że uszkodzenie jest zbyt poważne i opony nie można naprawić. A na nową trzeba by czekać ponad tydzień – mówi jeden ze strażaków. Jego koledzy przetrząsnęli więc całą komendę w poszukiwania koła zapasowego, normalnie nie jeżdżą z nim na akcje, bo nie ma na nie miejsca. I okazało się, że nigdzie go nie ma.
– Nasze garaże są remontowane, ktoś nawet rzucił podejrzenie, że robotnicy je podwędzili – mówi nasz informator.
Zapasowe koło znalazło się na aukcji w internecie
Nowe koło do scanii kosztuje ok. 2 tys. zł, więc komendant poprosił strażaków, aby poszukali w internecie jakiegoś używanego. Jego podwładni sprawdzili wszystkie portale internetowe. I na OLX znaleźli ogłoszenie: „koło felga opona goodyear omnitrac mss r 22.5 385/65 scania” Odbiór w Mysłowicach. Koszt: 1,3 tys. zł. Szczęki im opadły, kiedy zobaczyli numer kontaktowy osoby oferującej koło.
Więcej: https://remiza.com.pl/myslowice-kwaterm ... -zapasowe/