Strona 1 z 1
Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 10:51
autor: akbeg1899
Witam. Jesteśmy jednostką w KSRG i uczestniczymy w różnorodnych zdarzeniach ratowniczo-gaśniczych. Mamy jednak problem. W gminie są dwie jednostki i to jednostka, która ma zdecydowanie mniej (19) wyjazdów niż my(52) jest bardziej wspierana przez gminę. Ale to nie jest największy problem.
Rozważamy wycofanie się z działań ponieważ warunki, które mamy w remizie stwarzają niebezpieczeństwo dla strażaków. Wyruszając do zdarzeń ryzykujemy zdrowie i życie i o tym doskonale wiemy. Problem jest taki, że może przyjść taki dzień, że nie wyjedziemy do zdarzenia bo sami będziemy potrzebować pomocy ponieważ stan mocowania bramy garażowej jest fatalny i grozi to zawaleniem się bramy w czasie podnoszenia jej.
Czy ktoś ma jakieś pomysły aby rozwiązać takie problemy ? Niestety w ostateczności będziemy zmuszeni wycofać się z prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych na terenie gminy i powiatu.
Re: Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 11:07
autor: jgk
No cóż rozwiązaniem problemu jest naprawa bramy.Pytanie kto jest odpowiedzialny za budynek wy cz gmina. Ale zapewne gmina.
Jeśli faktycznie jest tak jak to przedstawiłeś pozostaje napisać pismo do gminy o zaistniałej sytuacji, jednocześnie informując również PSP o wycofaniu pojazdu z podziału a tym samym z działań ratowniczo gaśniczych,z powodów takich a takich oraz braku zastępczego garażu wiadomo jest zima a jak macie wodę na aucie to na dworze stać się nie da. Potem pozostaje czekać na decyzje ze strony gminy.Jeśli PSP faktycznie opiera swoje działania na waszej jednostce i zależeć im będzie na szybkim ponownym wprowadzeniu auta w system sprawa powinna być szybko załatwiona na drodze PSP gmina.
Wiem z swojego podwórka że jeśli auto z KRSG zostaje wyłączone KW zaczyna się tym interesować.
Re: Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 11:24
autor: akbeg1899
Za budynek odpowiada gmina. Sprawa tej bramy poruszana była już jakieś 2-3lata temu bez skutku. My ze swojej strony zrobiliśmy tyle, że jeszcze brama się nie zawaliła. Innym problemem jest to, że przez zaniedbania w remontach aktualnie nie mamy sprawnej syreny alarmowej co w OSP jest niezmiernie ważne.
Gdy wycofamy się ze zdarzeń to może wtedy poskutkuje to jakąś reakcją.
Re: Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 11:37
autor: Sylwek
Dlaczego nie wnioskujecie o dotację z KSRG na naprawienie bramy czy naprawę syreny? Przecież dotacja KSRG z definicji jest na utrzymanie gotowości bojowej. Pogadajcie w KM/KP i przedstawcie sytuację.
Czy w czasie inspekcji zapisano w protokole problemy? To bardzo ułatwia działanie urzędników.
Re: Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 11:57
autor: akbeg1899
Jeżeli środki z KSRG przeznaczymy na remonty w remizie to nie będziemy mieli środków na sprzęt. Gdy pokażemy w Gminie, że sami sobie poradziliśmy z problemem to zawsze będziemy musieli sobie z tym radzić .
Re: Rozważamy wycofanie się z udziału w zdarzeniach ratowniczych.
: pn 23 sty 2017, 19:56
autor: preses1985
Zawierz pismo do gminy 2 egzemplarze jedno dla gminy drugie podbite i podpisane że wpłyneło gmina ma 2 tyg. na odpowiedz jeżeli nie odpowie wysłał bym jeszcze raz .... wycofywanie auta to ostateczność bo jak stanie się coś poważnego wy nie wyjedziecie to mieszkańcy was zlinczują . Wojować z gminą nie radził bym bo nic nie wskóracie a pogorszycie sprawę ... jeżeli jesteście od dawna w ksrg to napewno macie dużo sprzętu więc zastanowił bym się nad wykorzystaniem części środków na naprawę bramy bo zdrowie strazaków jest naj ważniejsze
Pamiętaj o pismie to jest wazne bo w razie jeżeli by się cos stało masz podkładkę że sprawa był zgłaszana .