Kordzik
-
Topic author - Posty: 193
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 11:15
- Status: Offline
Kordzik
Czy moze ktos wie z dh.kto i na jakich zasadzach nadac moze Kordzik Strazacki O.S.P
Dzieki i pozdrawiam
Dzieki i pozdrawiam
kordzik
Witam!
Nie mam pojęcia jak ta sprawa wygląda ale słyszałem coś, że aby nadali "ci" taki kordzik, to musisz go sobie sam kupić.
Ja natomiast jestem w posiadaniu takiego kordzika i chciałbym dowiedzieć się coś na temat zasad jego noszenia.
Nie mam pojęcia jak ta sprawa wygląda ale słyszałem coś, że aby nadali "ci" taki kordzik, to musisz go sobie sam kupić.

Ja natomiast jestem w posiadaniu takiego kordzika i chciałbym dowiedzieć się coś na temat zasad jego noszenia.
-
Topic author - Posty: 193
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 11:15
- Status: Offline
kordzik
Hej!
Jeżeli chodzi o mój kordzik, to ojciec mi go kupił bo był w sklepiku w zarządzie wojewódzkim i mu się spodobał.
Jedna z jednostek w naszym powiecie obchodzi 100-lecie.
Z tej okazji nasprowadzali kilka sikawek konnych z całej polski i poprosili mnie żebym jechał na ich czele (oczywiście w mundurze i na koniu).
Pomyślałem, że założę ten kordzik bo wygląda bardzo ładnie (bo też ładnie kosztuje
). Nie wiem do którego pasa go zapiąć i czy tą szarfę ozdobną też sie nosi i w jaki sposób. Grzebałem trochę na necie, na stronie MONu i w różnych encyklopediach, i różnie to bywa.
Bo to tak jest, najpierw coś wymyślą a potem dopiero w praniu wychodzą wszelkie problemy i wątpliwości. To jest tak samo jak z tymi przetargami na samochody. Zarząd głowny nie da dotacji bez certyfikatu, tylko że nikt nie jest upoważniony aby taki certyfikat wydać. Takie błędne koło :/
A jeśli chodzi o zasady nadawania kordzika to zapytam ojca bo on chyba coś o tym wie.
Pozdrawiam!
Jeżeli chodzi o mój kordzik, to ojciec mi go kupił bo był w sklepiku w zarządzie wojewódzkim i mu się spodobał.
Jedna z jednostek w naszym powiecie obchodzi 100-lecie.
Z tej okazji nasprowadzali kilka sikawek konnych z całej polski i poprosili mnie żebym jechał na ich czele (oczywiście w mundurze i na koniu).
Pomyślałem, że założę ten kordzik bo wygląda bardzo ładnie (bo też ładnie kosztuje

Bo to tak jest, najpierw coś wymyślą a potem dopiero w praniu wychodzą wszelkie problemy i wątpliwości. To jest tak samo jak z tymi przetargami na samochody. Zarząd głowny nie da dotacji bez certyfikatu, tylko że nikt nie jest upoważniony aby taki certyfikat wydać. Takie błędne koło :/
A jeśli chodzi o zasady nadawania kordzika to zapytam ojca bo on chyba coś o tym wie.
Pozdrawiam!
kordzik
to znowu ja..
Nie istnieje coś takiego jak nadanie kordzika. To się po prostu kupuje jak np. puchar czy pluszaka "psa ratownika". Jak chcecie to mu go kupcie i wręczcie jako jednostka czy zarząd gminny, czy jak tam...
To nie jest żaden medal czy odznaka.
Mam znajomego komendanta powiatowego PSP i jemu to kupili koledzy.
powodzonka
Nie istnieje coś takiego jak nadanie kordzika. To się po prostu kupuje jak np. puchar czy pluszaka "psa ratownika". Jak chcecie to mu go kupcie i wręczcie jako jednostka czy zarząd gminny, czy jak tam...
To nie jest żaden medal czy odznaka.
Mam znajomego komendanta powiatowego PSP i jemu to kupili koledzy.
powodzonka
-
Topic author - Posty: 193
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 11:15
- Status: Offline
-
- Posty: 60
- Rejestracja: pn 09 paź 2006, 21:19
- Status: Offline
-
Topic author - Posty: 193
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 11:15
- Status: Offline