Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Mam prośbe
Dotyczy ona rozporządzenia ministra zdrowia.
Tutaj można poczytać całe rozpożądzenie:
http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q49 ... &ma=013147
Tu fragment który stważa mi problem:
1. Badanie członka ochotniczej straży pożarnej, przeprowadza się na podstawie skierowania wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na siedzibę ochotniczej straży pożarnej, zwanego dalej „podmiotem kierującym na badanie”.
2. Skierowanie powinno być dostarczone członkowi ochotniczej straży pożarnej nie później niż 14 dni przed wyznaczonym terminem badania.
3. Skierowanie, o którym mowa w ust. 1, powinno zawierać:
1) dane osobowe (imię i nazwisko, imię ojca, datę i miejsce urodzenia, PESEL, adres miejsca zamieszkania), a w przypadku osoby nieposiadającej numeru PESEL – nazwę i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość;
2) nazwę ochotniczej straży pożarnej;
3) funkcję pełnioną w jednostce ochotniczej straży pożarnej
4) informacje o specyfice działań ratowniczych i narażeniu na czynniki szkodliwe dla zdrowia.
a mianowicie punkt 3 pod.3
Funkcja pełniona w jednostce OSP
Czy chodzi tu o funkcje np. strażak ratownik, dowódca, naczelnik, roty, operatorzy sprzętu, itp.
Przecież naczelnik, dowódca itd. są strażakami ratownikami a podczas akcji każdy pełni swoją funkcje.
Niekiedy tak jest że na jednej akcji jesteś dowódcą na innej operatorem sprzętu, jeszcze innym razem jesteś tylko ratownikiem.
Czy do każdej z pełnionych funkcji będziemy musieli robić osobne badania.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Ze strażackim pozdrowieniem
Naczelnik

Moim zdaniem w rubryce "funkcja" należy wpisywać jedynie "ratownik", ewentualnie "kierowca" - jeżeli chodzi o uprawnienia do kierowania pojazdami pożarniczymi.

Witam
Ja również ostatnio przerabiałem ten temat po konsultacjach z Panem Wójtem oraz z lekarzem medycyn pracy (badający strażaka) w skierowaniu wpisujemy "strażak OSP" natomiast różnica jest przy zatrudnionym kierowcy a mianowicie wpisujemy "strażak/kierowca OSP"
pozdrawiam
Łukasz

prezokomendant pisze:Moim zdaniem w rubryce "funkcja" należy wpisywać jedynie "ratownik", ewentualnie "kierowca" - jeżeli chodzi o uprawnienia do kierowania pojazdami pożarniczymi.

Nie jestem pewien co do nazewnictwa ratownik ponieważ taki tytuł/stopień uzyskuje się po ukończeniu kursu medycznego
być może się mylę

Z tym nazewnictwem rzeczywiście jest problem. W różnych dokumentach inaczej nas się nazywa. Osobiście uważam, że określenie "strażak" nie do końca oddaje charakter wykonywanych przez nas zadań Pozdrawiam/

Ratownik przedmedyczny - po kursie, ratownik medyczny po studium, studiach. Jesteśmy strażakami, ratownikami w ogólnym tego słowa znaczeniu.

Witam ponownie
Po kursie w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy (wg KSR-G) otrzymujemy tytuł ratownika (zgodnie z paragrafem 11 ust 1-2 rozporządzenia MSWiA oraz MON z dnia 12 grudnia 2008r. Dz.U. NR 229,poz. 1537). Natomiast Strażak (zawodowy czy też ochotnik) bez wspomnianego kursu medycznego jest tylko jako strażak (nie ma nic wspólnego ze stopniami służbowymi)
A po pozytywnym egzaminie kwalifikowanym pierwszej pomocy jest jako strażak-ratownik i u nas KP PSP przestrzega takiego nazewnictwa
pozdrawiam
Kwiatek

Znowu mamy pod górkę! Dodatkowy problem z badaniami, a dla gminy większe koszty!

problem to malo powiedziane, jesli chodzi o badania. wczesniej koszt badan oscylowal w kwocie od 25 - 50 zl na rok za strazaka ochotnika, teraz zeby zrobic wszystkie wymagane badania to kwota okolo 130 zl za jedna osobe, jesli pojdziemy dalej tym tropem... co jesli strazak ochotnik zlamie noge czy to przy zdazeniu czy w innych okolicznosciach, bedac 30 dni na zwolnieniu lekarskim badania musi powtorzyc (sick) pojawia sie pewnie glosy ze nikt sie nie dopatrzy, ze nie mogl brac udzialu w zdarzeniach przez ten miesiac, oczywiscie chyba, ze wydazy sie kolejny wypadek juz podczas zdazenia, wowczas firmy ubezpieczeniowe dotra na 100% do tej 30 dniowej dysfunkcji. Super, ze ochotnicy beda mieli zapewnione bezplatne badania okresowe i to konkretne... ale czy ktos pomyslal o badaniach psychologicznych - nie wiem czy sie orientujecie ile osob odpada na tym badaniu, np. gdy chca sie dostac do policji, wieziennictwa, lub PSP...? pewnie nie ale uwiezcie mi na slowo, ze przynajmniej polowa z skladajacych podania jest odrzucana... co zrobimy wtedy z ochotnikami ktorzy maja 30 lat ukonczone kursy i odpowiednie doswiadczenie oraz kwalifikacje, a okaze sie psycholog go odrzuci bo pomylil sie w oznaczaniu kwadracikow... idac dalej tym tropem, zastanowmy sie dlaczego takie obszerne badania musza robic druhowie OSP ktorzy chca uczestniczyc w zdarzeniach za darmo, a dlaczego takich badan nie robia np. ratownicy medyczni jezdzacy w zespolach pogotowia ratunkowego??? przeciez oni rowniez maja kontakt z poszkodowanymi, wypadkami i trudnymi sytuacjami... moi drodzy wydaje mi sie, ze te badania to ogromny paradoks --- osp to sluzba ochotnicza i pomocnicza, a warunki stawia sie powoli jak zawodowca, jesli w kazdej osp bedzie na tym samym poziomie sprzet socjal i prawo to mozemy sie zgodzic z takim stanem rzeczy ale w istniejacej sytuacji chyba cos jest nie tak... mam nadzieje ze po tej wypowiedzi wywiaze sie jakas dyskusja na temat nowych badan, bo to jest wlasnie ogromny problem a nie czy wpisac w badaniach druch ratownik czy strazak, z calym szacunkiem dla druha wypowiadajacego sie wczesniej.

Np. Kto będzie przechowywał dokumentację badań specjalistycznych? My dostajemy tylko zaświadczenie o zdolności do udziału w akcjach. Wyniki badań specjalistycznych powinny być przechowywane przez lekarza medycyny pracy, z którym gmina podpisze stosowną umowę. Ale - np za trzy lata umowę spisze z innym lekarzem, który nie będzie miał dostępu, lub nie będzie chcial honorować poprzednich wyników - a do 50-tki (zgodnie z rozporządzeniem) wystarczą już tylko same badania okresowe (bez tych trzech specjalistów). Ogółem w gminie jest np. 120 członków czynnych - kto prowadzi dokumentację badań? - Komendant gminny, pracownik ochrony p.poż, naczelnik? Oczywiście staropolskim obyczajem możemy to wszystko zbagatelizować, ale jak zdarzy się wypadek?

No właśnie.Co tam złamana noga.Jestem pewien,że badania pomocnicze typu morfologia zdyskwalifikują już w przedbiegach badań większość strażaków po 35 roku życia.A co do służby to jest ona tylko i wyłącznie służbą SPOŁECZNĄ W większości OSP w kraju,jak podejrzewam, OCHOTNICY pracują na różne zmiany w różnych zakładach i raz mniej a raz więcej są dyspozycyjni i mobilni.Ciężko będzie zmusić takiego OCHOTNIKA żeby jeszcze po lekarzach jeździł-myślę że na to dnia nie starczy.A gdzie wolne z pracy:?: Kosztem własnego urlopu No i koszty dojazdu do DOKTORÓW- pewnie za swoje. Dlaczego nikt nie pomyśli co by tu zrobić dla OCHOTNIKA najpierw, a potem wymagać.Dlaczego by OCHOTNIKOWI np. nie dołożyć do emerytury w przyszłości z tytułu przynależności do Związku i udziału w akcjach, czy też jakiejś ulgi w ubezpieczeniach.Dlaczego tylko państwowi strażacy mogą mieć przywileje.A koszt badań to myślę że 150 zł. to suma zbyt niska. Lekarzy jest kilku, a każdy weźmie nie mniej jak 50 zł, więc daje to jakieś 300-400 PLN. I gmina idzie z torbami.
Moim zdaniem ten pomysł pani minister zdrowia jest po to,aby podreperować budżet lekarzy i NFZ kosztem OCHOTNIKÓW i samorządów,bo państwo przecież nie dołoży

Dziwi mnie, że druhowie rozpisują się w tematach delikatnie mówiąc błachych, a na temat nowych zasad badań (od których nie ma odwrotu) jakoś Was to nie rusza. Pochwalcie się jak to działa "w terenie".

Jak działa w terenie?
bardzo źle.

W UG wymyślili, że aby oszczędzić każda OSP musi wyznaczyć po 10 druhów, którzy będą skierowani na badania, (z KSRG 20 druhów) pozostali mogą być członkami bez prawa do wyjazdu na akcje ratownicze (nie będą mieli badań lekarskich).
W gminie są 4 OSP w tym jedna w KSRG.

Co wy na to ????

Moim zdaniem super , będzie OK!!! (Cha, cha, cha...)
Wszyscy przy takim założeniu będą się pchali, aby wstąpić do OSP i płacić tylko składki bez prawa do udziału w akcjach ratowniczych.
Co z nowymi druhami, którzy będą chcieli wstąpić do OSP (nie pójdą na szkolenia, bo nie ma kasy na badania) fajnie!!!
Może Pan Wójt i inni z UG sami zabezpieczą gminę przed pożarami.

Co ma powiedzieć Naczelnik, kogo wybrać? kogo odrzucić?
Może sam powinien ustąpić, aby "nie karać" pozostałych druhów.

Pozdrawiam.

Za rok na zebraniach sprawozdawczo-wyborczych nie będzie chętnych do objęcia funkcji w Zarządzie OSP. Tak wychwalane przez "wierchuszkę" ostatnie zmiany w ustawie o ochronie ppoż, strażakom "dają" tylko same obowiązki. Np samorząd może przekazywać dotacje - ale też ma prawo kontrolować - w związku z tym OSP musi prowadzić księgę handlową i pełną księgowość Cienko to widzę...

Takie problem to nie są problemy. Przecież kolego masz Stopnie Funkcyjne w OSP. A mianowicie od strażaka do prezesa.
Więc nie widzę problemów co wpisać komu w rubryce funkcje. Jeśli nie mają druhowie nadanych funkcji w jednostce to pora im nadać. A dodatkowo można niektórym nadać dodatkowy wpis np. Starszy Strażak/Kierowca. Tak mają w PSP więc i w Osp może być. A co do słowa Ratownik to nie jest funkcja bo pewnie chodziło o Szkolenie Ratowników Medycznych, to są dodatkowe wyszkolenie. Pozdrawiam.