Mieszane uczucia i chory syetem

[Siwy63]

Mam takie trochę mieszane uczucia słysząc o tym jak różne instytucje państwowe i urzędy kupują nowe limuzyny bo stare dwu lub trzy letnie są już zbyt wyeksploatowane i zbyt dużo kosztuje ich naprawa i wydaje się na to grube miliony złotych. A nam karze się oszczędzać na wszystkim, a osp która dostaje nowy samochód jest ile? W całym kraju jest kilka dziesiąt a i może więcej strażaków ochotników, ludzie cenią ofiarność i zaangażowanie nas. ale czy ma to odzwierciedlenie w poczynaniach władz? Działam w OSP od ponad 30-tu lat pracowałem PSP i widzę że podejście gmin jest bardzo różne , nie wątpliwie ma na to wpływ sytuacja finansowa gminy, ale również według mnie zły system ogólnego dotowania jednostek. Nie wiem czy ktoś pamięta ideę powstania systemu ratownictwa ,miała do tego systemu wejść jedna jednostka z terenu gminy, a jak to się przedstawia dzisiaj?Wiadomo że większości gmin a szczególnie tych biedniejszych nie stać na utrzymanie wielu jednostek ,a do tego jeszcze dobrze je wyposażyć w niezbędny sprzęt, więc dobrze wiemy jak to wygląda że jednostki poza systemem są zaniedbywane , bardzo rzadko wzywane do akcji, więc siła i zapał druchów słabnie, bo upada morale . Przecież ludzie nie są idiotami i widzą że są pomijani, tylko jak jest powódź lub jakaś inna tragedia to są wzywani i doceniani a co będzie jak ich zabraknie , kto będzie bezinteresownie narażał się po to żeby ratować innych.[ Ślubuję uroczyście że będę ratował życie ,mnienie i dobytek ludzki].............................................

[podymacz]

Dyskusja na ten temat trwa w najlepsze tutaj:

http://www.zosprp.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=3142

Zapraszam!

[Siwy63]

Dzięki , ale nie chodzi mi dokładnie o ten sam temat , bo bardziej chodzi mi o podejście władz , do pracy społecznej i docenianie ich starań. A nie o finansowanie swoich zachcianek w postaci luksusowych aut i ogólne podejście do ochotników patrząc nie na system. bo to że mają wiecej wyjazdów to zasługa tego że w nim są. Jak nie było systemu to niektóre jednostki które teraz w nim są wyjeżdżały bardzo rzadko albo wcale , i dlatego moim zdaniem jest to złe rozwiązanie.

[pudzian7771]

kolego zgadzam si ez toba w stu procentach ale wyjazdy to zasługa pska i tu my też mamy problem wczoraj w naszej gminie był pozar mamy dwie jednostki w ksrg i 6 poza kiedy sie palilo wezwano tylko jedna z naszej gminy a 3 z poza gdzie jedna musiala przejechac 17 km a druga 13 km my sie zglosilismy ze jestesmy gotowi dowyjazdu i do miejsca pozaru mielismy 5 km to nas nie wezwano a dzien wczesniej milismy zarząd i byl też komendant powiatowy ktory powiedział nam ze w naszej gminie wystarcza sił i srodkuow w czasie akcji a i tak robia na pska co chca i najgorsze ze pieniadze ktore mogły by trafic do nas trafiaja gfo innych gmin bo trzeba zwrocic im koszta i wypłacic ekwiwalent pozdrawiam

[Siwy63]

Masz rację dlatego te dziwne praktyki stosowane przez PSP są nastempstwem decyzji o powstaniu systemu , i jak byśmy tego nie nazywali to jest degradacja jednostek poza systemem .Więc pytam się kto w naszym kraju potrafi zmarnować darmowy potencjał ludzki gotowy do działania ?.....................

[Józek22]

To u was jest naprawdę chore że są pomijane jednoski własne a sciąga się spoza gminy,w naszej jest 3 jednostki w systemie i 7 poza ale jak sie pali na terenie gminy to nie sciągamy jednostek spoza tylko przyjeżdża jedna jednostka z psp do kierowania akcją natomiast resztę stanowią jednostki z terenu gminy,inna sprawa że u nas jest zwarta zabudowa i jeżeli jest alarm to dowódca pska nie czeka na dojazd pierwszej jednostki tylko conajmniej 5-6 jednostek jedzie od razu a pozostałe docieraja w miarę możliwości ponieważ najdalsza ma do nas coś ok16kilometrów,a co chorego systemu,no cóż,u nas wybrano te jednostki do systemu które miały w miare sprzet i ludzi, którzy by mogli na wezwanie pojechać,coraz mniej osób w ogóle chce jeździć do akcji,tłumaczą sie brakiem wolnego czasu,inna sprawa że u nas żadnego ekwiwalentu za wyjazdy nie wypłacają,teraz będziemy chcieli to poruszyć,a odnośnie sytemu,no cóż,powolutku sie robi jak w bajeczce że każdy sobie rzepkę skrobie,nie ma się co poddawać tylko robić swoje,może w końcuci nasi zwierzchnicy z zarządu głownego i rady ministrów kiedyś przejrzą na oczy,oby tylko nie było za późno,pozdrawiam

[Strazakosp998osp]

Do Podymacz gościu ty się zastanów co mówisz byłem na waszej stronie i widze ze tak się udzielasz ale MSK Kraków was dysonuje dostajecje sprzęt z KM PSP w KRAKOWIE więc szkoda słów