Straż kradnie na akcji

[zbys233]

Witam druhowie! Co należy zrobić aby wykluczyć strażaków którzy okradli poszkodowanych w wypadku drogowym.

[kamil237]

Cóż jeżeli chodzi o taka sytuację to wszystkie informacje na ten temat znajdziesz w statucie swojej jednostki.
Niżej cytat ze statutu wzorcowego:

§ 14

Członkostwo ustaje na skutek:
1) skreślenia z listy lub wykluczenia członka zwyczajnego,
2) skreślenia z listy członków zwyczajnych dokonuje zarząd OSP w następujących przypadkach:
a) rezygnacji z członkostwa złożonej przez członka na piśmie.
b) nie usprawiedliwionego zalegania przez członka z opłatą składek za okres przekraczający 12 miesięcy, mimo pisemnego upomnienia.
c) śmierci członka.
3) wykluczenia członka zwyczajnego dokonuje zarząd OSP w następujących wypadkach:
a) prowadzenia działalności rażąco sprzecznej z niniejszym statutem.
b) popełnienia czynu, który dyskwalifikuje daną osobę jako członka OSP lub godzi w dobre imię OSP.
4) przed podjęciem uchwały w sprawach określonych w ust. 2 pkt. 2 i w ust. 3 zarząd umożliwia członkowi OSP złożenie wyjaśnienia na piśmie lub osobiście na posiedzeniu zarządu.
5) od uchwały zarządu w sprawie, o której mowa w ust. 2 pkt. 2 i ust. 3, członek OSP może odwołać się w terminie 14 dni od dnia powiadomienia o wykluczeniu do walnego zebrania, którego uchwała jest ostateczna.
6) do czasu rozpatrzenia odwołania członek zwyczajny nie korzysta z praw oraz nie wykonuje obowiązków określonych niniejszym statutem.
7) skreślenie z listy członków zobowiązuje do zwrotu umundurowania i innych przedmiotów należących do OSP.

[podymacz]

Natychmiast zgłosić takich popaprańców na Policję!

[Jarek]

Natychmiast zgłosić takich popaprańców na Policję!

Popieram. zebrać świadków i na policję. Oczywiście wydalenie z OSP!

[seligow]

A później opinia o ochotnikach idzie w świat... Ewidentnie na policję i dyscyplinarne wydalenie z jednostki
A tak w ogóle jak się dowiedzieliście że kradli?

[podymacz]

Kiedyś po akcji, przypadkiem jeden nasz druh spakował na nasz wóz prądownicę typu turbo, która była własnością JRG. Chłopaki zaczęli szukać jej wszędzie, a gdy znaleźli ją u nas, myślałem, że się zapadnę pod ziemię..... Oczywiście wytłumaczyłem się, ze tu musiała być pomyłka i niby przyjęli to do wiadomości, ale niesmak pozostał. Ładnie sobie musieli pomyśleć. Czasami na dobre imię trzeba pracować długimi latami. Niestety łatwo zrujnować sobie reputację, także dzięki takim szmaciarzom, którzy okradają kolegów, lub poszkodowanych.... Powinno się takim obcinać ręce.

[marcin_op]

No ale piszesz o dwóch różnych rzeczach.
Najpierw mówisz że okradli poszkodowanych, a później że zabrali prądownice z PSP.

Jeśli chodzi o zabranie z miejsca akcji nie swojego sprzętu to chyba często się to zdarza, szczególnie jak jest więcej jednostek. U nas też się zdażyło że ktoś coś zabrał nie naszego, szczególnie jak była osoba którza często nie jeździ i nie zna sprzetu co jest nasze a co nie.
No ale jak się przyjeżdża po akcji to i tak trzeba auto "posprzątć" i jak coś się znajdzie nie swojego to się oddaje.
Najlepszym sposobem na takie coś jest oznaczenie swojego sprzętu. Kupic farbę jednego koloru i zaznaczyć sobie każy element tym kolorem i po sprawie.
Przydatne to jest w szczegolności przy wężach, łatwo znaleźć swoje

[Strazakosp998osp]

Kolego czytaj ze zrozumieniem i patrz kto co pisze kto inny napisał o okradaniu poszkodowanych a kto inny o pomyleniu sprzętu!!!!!!!!!!

[podymacz]

We wcześniejszej wypowiedzi nawiązałem do dwóch różnych spraw!