Strona 1 z 1
					
				Kilka rad co do OTWP.
				: śr 27 kwie 2011, 19:05
				autor: Kacper7
				Witam, chciałbym się dowiedzieć, kilka przydatnych rzeczy co do konkursu OTWP. Zakwalifikowałem się do etapu Wojewódzkiego. Konkurs jest jutro, więc i tak pewnie nie uzyskam odpowiedzi. Na początek, proszę was o udzielanie co do rad przydatnych na ten konkurs. Chcę się także dowiedzieć, jak na przykład sformułować odpowiedź na pytanie ustne: 
''Jak prawidłowo zaalarmować służby ratownicze o powstaniu zagrożenia.''
I ostatnia rzecz, nie mogę połapać się trochę w tym sprzęcie. Na przykład gdyby znalazł się ktoś chętny mógłby powiedzieć jak zbudowana jest motopompa, oraz krótko i zwięźle wytłumaczyć do czego służą owe nasady, łączniki, klucze, węże ssawne, smoki ssawne.

 
			
					
				Re: Kilka rad co do OTWP.
				: śr 27 kwie 2011, 19:12
				autor: podymacz
				Kacper7 pisze:Witam, chciałbym się dowiedzieć, kilka przydatnych rzeczy co do konkursu OTWP. Zakwalifikowałem się do etapu Wojewódzkiego. Konkurs jest jutro, więc i tak pewnie nie uzyskam odpowiedzi. Na początek, proszę was o udzielanie co do rad przydatnych na ten konkurs. Chcę się także dowiedzieć, jak na przykład sformułować odpowiedź na pytanie ustne: 
''Jak prawidłowo zaalarmować służby ratownicze o powstaniu zagrożenia.''
I ostatnia rzecz, nie mogę połapać się trochę w tym sprzęcie. Na przykład gdyby znalazł się ktoś chętny mógłby powiedzieć jak zbudowana jest motopompa, oraz krótko i zwięźle wytłumaczyć do czego służą owe nasady, łączniki, klucze, węże ssawne, smoki ssawne.

 
 
  Wybacz, ale TY CHYBA ŻARTUJESZ???!! Jak dostałeś się do etapu Wojewódzkiego, skoro nie wiesz takich rzeczy?!
 
			
					
				Re: Kilka rad co do OTWP.
				: śr 27 kwie 2011, 19:22
				autor: Kacper7
				Podpowiem ci, że jestem jeszcze w podstawówce. A co do tych sprzętów, to nie wiem tylko co do czego można podłączyć 

.
 
			
					
				Re: Kilka rad co do OTWP.
				: śr 27 kwie 2011, 22:42
				autor: damian_osp
				To jest właśnie problem u nas. Zamiast wysyłać młodych strażaków na takie konkursy to wybierają młodych uczniów z podstawówki co nie mają pojęcia nawet co to jest prądownica. 
A ty Kacper7 mogłeś iść do miejscowej straży żeby ci coś pokazali bo na internecie tego się nie nauczysz.
			 
			
					
				Re: Kilka rad co do OTWP.
				: czw 05 maja 2011, 23:00
				autor: druhprzemek
				No niestety jest to problem. U nas na wojewódzkich też był problem kilka lat temu. Brakowało mi punktu, żeby rywalizować o 5 miejsce do finału, a koleś który miał to 5 miejsce nie wiedział jak sprawować mostek przejazdowy z wężem. Co śmieszniejsze dostał się do finału. Kolejny przypadek z tego roku, jeden z uczniów na finale wojewódzkich, można tak to nazwać, "wpierał" komisji, że opisywany przez niego przedmiot jest zasysaczem liniowym, kiedy był to stojak hydrantowy  

 . Pytania natomiast są tak przestarzałe i nieaktualne, że wystarczy się niektórych nauczyć na pamięć, bo niektóre działy z Turnieju nie są w ogóle odświeżane. Przykładem mogą być pytania o typowe wozy bojowe. W większości gmin nie ma już TYPOWEGO stara czy jelcza. A pytania dalej są  

 . Paradoks.