HOLMATRO, WEBER, LUKAS opinie ceny

[pietruch]

Siema

Wszystko mi mówi że uzbieram kasę na wyposażenie samochodu w sprzęt hydrauliczny.

Zestaw jaki mi potrzebny to:
- pompa z silnikiem benzynowym, raczej do zasilania 1 narzędzia, 2 stopniowa
- rozpieracz kolumnowy
- chyba nożyco rozpieracz bo na 2 narzędzia pewnie nie wystarczy talara
- osprzęt typu weże itd
Co najlepiej zakupić, jaka jakość, no i ma ktoś gdzieś cennik tych firm??

Pozdro

[Fistach]

Napisz do poszczegolnych firm co potrzebujesz i ile za to sobie krzycza.

Jezeli tak jak mowisz chcesz nozyco-rozpieracz to agregat z mozliwoscia zasilania jednego narzedzia bedzie w porzadku. Jezeli wolalbys to jednak radzilbym agregacik dla dwoch narzedzi - teraz kupic weze + nozyco - rozpieracz a potem za jakis czas sprzedac kombi a kupic dwa narzedzia gdyz uzyskanie dostepu przy dwoch narzedziach trwa zdecydowanie krocej a juz zwlaszcza gdy w konserwie siedzi dwoch lub wiecej klientow lub gdy np. trzeba utworzyc trzecie drzwi.

Jak dla mnie Holmatro ma narzedzia nieco lepsze ale cena tez pewnie jest "nieco" wieksza. Chociaz trzeba przyznac ze 1 MN sily ciecia (trzeba zdawac sobie sprawe ze taka sile ciecia podaje sie dla optymalnego ustawienia nozyc oraz materialu cietego w nozycach ale te "najlepiej wygladajace w katalogach parametry" podaja wszyscy producenci) w najnowszych nozycach Holmatro robi wrazenie i niejako masz duzy "zapas" sily pod nowe samochody.

Wartoby sie tez zastanowic czy wybrac system jedno czy dwuwezowy - ten pierwszy drozszy ale lepszy (bo bardziej wygodny) i bezpieczniejszy.

W kazdym razie na pewno nie polecam eDraulica bo zakladam ze nie bedziecie uzywac sprzetu do ratowania poza drogami, no moze poza miejscami w ktore dojedziesz wozem, (chyba ze sie myle bo nie sprecyzowales?) ktory pomimo wielu zalet ma niestety dosc slabe parametry ora na pewno wysoka cene.

Trzeba jeszcze pamietac ze hydraulika to nie tylko narzedzia ale dodatki typu wspornik progowy, lancuchy, koncowki do rozpieraczy, kliny proste i schodkowe do stabilizacji itd.

[pietruch]

Dzięki Fistach za odpowiedź
Co do dojazdu to jest wizja żeby z Nissana Pickupa zrobić SLRd i na tym zamontować hydraulikę i resztę gratów. Wobec tego raczej dojadę prawie wszędzie.
Zdaję sobie sprawę że same nozyce pompa i rozpieracz kolumnowy to nie koniec, trzeba na czymś pojazd ustawić trzeba o coś oprzeć ten rozpieracz jeżeli z funkcją ciągnięcia to dodatkowe koncówki z lancuchami. Nikt tego nie daje za free do pompy tylko karze placić i podejrzewam że calkiem niemałą kase.

[podymacz]

Tylko z drugiej strony, pomyśl - czy jest sens ładowania hydrauliki na nissana? Nie wiem jak jest u Was z kierowcami, ale lepiej zabudować GBA RT na kompletnego technika. Masz wtedy wszystko na samochodzie. My mieliśmy różne koncepcje. Nasz Star 266 demonem szybkości nie jest (górkę czuje wcześniej niż ja zobaczymy), ale mamy wszystko co potrzeba. No i łatwiej skompletować kadrę na jeden wóz.

[Sylwek]

Radziłbym Ci przemyśleć tę pompę. Jeśli planujesz to rozbudowywać to warto pomyśleć od razu o lepszej (np 2 przyłącza i trochę więcej oleju, możliwość pracy 2 urządzeń jednocześnie), żeby potem nie kombinować z wymianą. Ciężko będzie Wam ją sprzedać a to najdroższy podzespół zestawu.

Co do nożycorozpieracza to popytaj przedstawicieli bo pamiętam, że chyba np Lukasa kombi można było przerobić na nożyce przez wymianę ostrzy. Czyli jeśli uzbierasz w przyszłości kasiorę na rozpieracz ramieniowy to wymieniając same ostrza w kombi (koszt pewnie ze 2 tys za sztukę ale zawsze taniej niż nowe nożyce) będziesz miał nożyce.

Co do cen to one się zmieniają i tylko aktualna oferta przedstawiciela jest w miarę wartościowa. Ceny sprzed roku od innych jednostek mogą się różnić pewnie nawet +/- 15 - 20 %.

Decydując się na jakąś markę dowiedz się o sprawy serwisu - narzędzia trzeba przeglądać co roku. U nas staramy się dopasować kiedy jedzie serwis w naszym kierunku bo zawsze to taniej. Jeśli na Waszym terenie dana marka nie występuje to może to trochę drożej potem Was kosztować (chociaż nie musi bo np przedstawiciel będzie chciał wejść na rynek i da dobre ceny).

[Fistach]

Tylko z drugiej strony, pomyśl - czy jest sens ładowania hydrauliki na nissana? Nie wiem jak jest u Was z kierowcami, ale lepiej zabudować GBA RT na kompletnego technika. Masz wtedy wszystko na samochodzie. My mieliśmy różne koncepcje. Nasz Star 266 demonem szybkości nie jest (górkę czuje wcześniej niż ja zobaczymy), ale mamy wszystko co potrzeba. No i łatwiej skompletować kadrę na jeden wóz.

A w czym problem zeby Rt bylo na Nissanie? przeciez to osobowka i praktycznie kazdy kto ma troche oleju w glowie ma prawo jazdy B wiec z dojazdem nie bedzie problemu.

Ja jednak polecalbym tak jak mowisz wrzucic ratownictwo na sredni. Generalnie uwazam ze jezeli jest OSP, ktore wiekszosc wyjazdow ma do pozarow i miejscowych zagrozen (z wylaczeniem lub z marginalna liczba wypadkow) to nie potrzebuje miec typowego samochodu ratownictwa technicznego - wystarczy bardziej uniwersalny GBARt i uwazam ze kazde OSP w KSRG powinno miec tak wyposazony samochod oraz dodatkowo drugi sredni albo GCBA (zgodnie z wymogiem dwoch samochodow)

[podymacz]

Spróbuję Was przekonać do opinii o GBA RT.

Pamiętam jak w 2006 roku w Komendzie Wojewódzkiej w Krakowie zrobili wielkie przekazanie wozów do OSP.
Brałem wtedy udział w uroczystości (łapanka z kursu szeregowców PSP, na wystawienie kompani honorowej ). Wjeżdżamy na plac, a tam co widzę? Chyba z 15 Volkswagenów T4 pozbieranych z Komend Powiatowych (niektóre miały maszty pneumatyczne), które były wcześniej w podziale jako RT.
Wcześniej główkowałem, że lepiej mieć RT na takim właśnie aucie, bo szybko można dojechać itp, ale poglądy zmieniłem po rozmowie z pewnym oficerem.
Wspominał on, że dawno temu, gdzieś w Polsce był przypadek, że jakieś RT dojechało pierwsze na miejsce wypadku. Po zderzeniu samochodów osobówka stanęła w ogniu i osoba w środku się spaliła. GBA, zostało w tyle, a RT po dojeździe nie mógł nic zrobić. Ofiara już od dobrych kilku minut nie żyła, a całe auto stało w ogniu. Ludzie pod wpływem zdarzenia i emocji chcieli zlinczować strażaków, ze przyjechali nie przygotowani. GBA dojechało po chwili i ugasili płonący wrak.
Ludzie potem robili straszny dym w mediach, że gdyby od razu dojechało auto z wodą, to kierowca by na pewno został uratowany....
Stąd uważam że lepiej się nie rozdrabniać.

[Fistach]

Nie można po jednym przypadku zmieniać strategii.

Jeżeli już chce ktoś mieć wóz Rt to musi on mieć zbiornik na 500 L + szybkie natarcie + 50 l środka pianotwórczego. Bo jak w każdym aucie będziemy mieć co innego to zginiemy logistycznie

[pietruch]

hehehe no właśnie i tu wychodzi znów głupia mentalność polaków, zlinczować strażaków a samemu się patrzeć
no jak mieli Rt na lekkim to szybko pocisnęli i byli na miejscu a GBA(zależy jaki) 120 nie pogoni raczej
więc czy tak czy inaczej człowiek by się spalił w opisywanym zdarzeniu, a SLRt chyba coś wody powinien mieć
szczerze to narazie nie mam sprzętu i nie wiem gdzie będzie umieszczony tylko piszę hipotetycznie teoretycznie że może na nissana wsadzić
kupili tego pickupa i fajnie jakby do czegoś był używany poza celami reprezentacyjnymi

BTW ile waszym zdaniem może być wart man 2,5/16 rok chyba 82.
Tak wiem że wart tyle ile ktoś za niego zapłaci:P ale ile go cenić.

[pietruch]

no i dostałem 1 ofertę wrzucam ceny jakby kogoś interesowały
HOLMATRO

Zestaw nożyco-rozpieracz ct4150 c, pompa spu 35pc, wąż core 5m za 28080zł brutto

Do tego rozpieracz kolumnowy jednostronny ra4331c za 11060 brutto

[Fistach]

Nie mam katalogu przed oczami ale jestes pewien ze 5m weza to nie za malo? Nawet jesli pompe bedziesz wyjmowal z wozu to przeciez nie bedziesz jej co chwile przenosio z jednej strony na druga samochodu ktory rozcinasz.

[pietruch]

hehehh ja nie zakupilem jeszcze tego zestawu tylko dostalem taka oferte od dystrybutora Holmatro
co do dlugości to zgadzam się ze te 5m to troche malo
z drugiej jednak strony u nas zawsze na akcji 2 robi jak się patrzy a 5 patrzy jak się robi więc jakieś ręce do przeniesienia pompy pewnie się znajdą jednak jak będę już kompletował zestaw to napewno wąż będzie dłuższy
kurde całkiem spora kwota mi tu rośnie

BTW cięliście coś narzędziem kombi????
bo my na kursie to nożyce i rozpieracz osobno mieliśmy, jak wygląda użycie nożyco-rozpieracza???
czy prosta krawędź tnąca nie powoduje wypychania na zewnątrz ciętego elementu np. słupka???

[Fistach]

Nie. Ze względu na wspólny stożek tarcia jak to u mnie mówili na zajęciach z teorii maszyn i mechanizmów ... po prostu to działa jakbyś próbował przeciąć nożyczkami cos twardego; zobacz, że jak dobrze chwycisz to się nie wysunie (np. długopis). tak samo jest tutaj. Zauważ też że ostrze nie jest całkiem proste jak zwykły nóż tylko ma taki bardziej nieregularny kształt właśnie w celu zapobieżenia przesuwaniu się elementów karoserii.

zauważ że siła cięcia jest kilkukrotnie mniejsza (co już pisałem w pierwszym moim postcie w tym temacie.

[pietruch]

zauważ że siła cięcia jest kilkukrotnie mniejsza (co już pisałem w pierwszym moim postcie w tym temacie.

ciężko nie zauważyć i cały czas mam obawę że to kombi powinno się nazywać kompromis, takie zapełnianie miejsca w wozie, chyba jednak będę cisnął na nożyce nawet małe i rozpieracz

mówie cały czas o holmatro
ale zauważam też że:
kombi(nożyco rozpieracz) Ct4150 ma siłę cięcia 38.8t i tylko 2 modele nożyc wykonanych w nowej technologii NCT mają większą siłę cięcia, fakt że to wartości kosmiczne niemal 95 oraz ponad 100 ton siły cięcia
co do rozpierania to kombiak ma wartości lepsze od najniższego modelu rozpieracza ramieniowego sp4230

i tu nasuwa się pytanie jakie wartości sił są potrzebne do sprawnego rozebrania samochodu na części i wydobycia człowieka

[Fistach]

zauważ że siła cięcia jest kilkukrotnie mniejsza (co już pisałem w pierwszym moim postcie w tym temacie.

ciężko nie zauważyć i cały czas mam obawę że to kombi powinno się nazywać kompromis, takie zapełnianie miejsca w wozie, chyba jednak będę cisnął na nożyce nawet małe i rozpieracz

mówie cały czas o holmatro
ale zauważam też że:
kombi(nożyco rozpieracz) Ct4150 ma siłę cięcia 38.8t i tylko 2 modele nożyc wykonanych w nowej technologii NCT mają większą siłę cięcia, fakt że to wartości kosmiczne niemal 95 oraz ponad 100 ton siły cięcia
co do rozpierania to kombiak ma wartości lepsze od najniższego modelu rozpieracza ramieniowego sp4230

i tu nasuwa się pytanie jakie wartości sił są potrzebne do sprawnego rozebrania samochodu na części i wydobycia człowieka

No wiadomo ze jezeli cos jest do wszystkiego to jest to jakis kompromis.

co do sily ciecia to moze ma wieksza niz zwykle nozyce ale pamietaj ze sila ciecia to nie wszystko bo liczy sie tez geometria ostrzy i dam sobie glowe urwac ze najmocniejsze nozyce (tylko nie te NCT) tna lepiej niz to kombi.

Co do sil to zalezy od samochodu. Generalnie im lepsze auto tym sily te sa wieksze ze wzgledu na specjalnie zaprojektowane slupki, uzyte lepsze materialy itd.. W kazdym razie im wieksze sily ciecia tym lepiej zwlaszcza ze auta sa coraz bezpieczniejsze a nie wydasz tych 30 czy 35 000 zl zeby miec narzedzia ktore popracuja rok czy dwa.