Zestaw 1 (mój)
1. Omów pojęcie ochrony przeciwpożarowej
2. Wymień cele OSP
3. Co to jest żarzenie. To dego mam jedno pytanie. Najprostrzą odpowiedzią i prawidłową moim zdaniem to zarzenie jest to spalanie bezpłomieniowe. Przeczytać można o tym w ABC strażaka ochotnicz cz 4 wydanie z 2005 roku strona 7 drugi akapit. Jest tam spalaniem pezpłomieniowym spotykamy się.... inaczej zarzenie się!!!!
Tak powiedziąłem i dostałem okrągłe zero punktów!!!!
Nawet przewodniczącu jury nie zna odpowiedniej odpowiedzi! Jest to poprostu żenujące! Taka osoba nie powinna wogóle dotykać się OTWP!
4. Co to jest teren pożaru i jakie są jego elementy.
5. Co to jest i do czego służy (jakiś sprzęt pokazywali)
Niby wszystko fajnie ale pytania koleżanki: chyba zestaw 3
1. Co to za budynek średniowysoki
2. Rodzaje pian gąśniczych (liczba spienienia)
3. Organy PSP
4. Co to jest żródło ciepła
5. Co to jest i do czego służy (jakiś sprzęt pokazywali)
Prosze obejrzeć te pytania i powiedzeć szczerze. Czy to jets ten sam poziom???. Tylko to polegało na tym, żeby dokładnie powiedzieć co to jest. Jak źle to strażak siediał przedemną z laptopem i czytał mi definicję. Przecierz o ochronie ppoż. jest cała ustawa. (chyba nik nie powie tak dokładnie co to jest) A celów osp jest sporo ponad 6 takich głównych. Co to jest żarzenie, jak wszędzie się uczyłem to jest to poprostu zpalanie bezpłomieniowe. A strażak zaczoł mi czytać definicje i 0 punktów. Tak porównać mój zestaw z jej... Czy nie sądzicie, że mój jest "nieco" trudniejszy. Jak powiedziałem po swojemu co to jets ta ochrona ppoż. to strażak zaczął czytać mi mi definicje ze "słownika". Tak jakby się blirzej przyjżeć, to ile ja miałem mówić, a ile ona... Także nieprawidłowością były pytana które powtarzały się. Np. w grupie 1 było prawie takie same co w 3, wymienić członków jakiegoś korpusu. Przepraszam, ale bardzo podobne pytanie z grupy 1 nie powinno powtórzyć się w grupie 3. To troche inny poziom... Kto miał zestaw 3 to wygrywał poprostu
No i tak koleżanka wygrała...nie było to dla mnie niespodzianką.
Żeby ten turniej przebiegał sprawiedliwie, to trzebabyło zrobić troche zmian. Po teście pisemnym, ci którzy przeszli dalej (u nas było 5 osób, a rok temu były 3:/)wchodzą kolejno do pomieszczenia w któm siedzi komisja i zadaje tej osobie pytania, siada gdzieś w pomieszczeniu obok kimisji, i wchodzi następna osoba. Te same pytania. Tak było by sprawiedliwie. Tylko spojżeć na te pytania. Inne zestawy były troszke łatwiejsze, ale nie dużo od mojego. Tutaj kto trafił na zestaw 3 wygrywał...
Moim zdaniem takie sytuacje nie zdarzają się u nas. Myśle że tak jest w całej Polsce. Żeby ten turniej wyłaniał naprawdę najlepsze osoby znające przepisy pożarnicze, to powinno być tak jak napisałem powyżej...
Mam nadzieje żę Zarząd Główny, chociarz dowie się że takie sytuacje mają miejsce i pomyślą nad zmianą regulaminu, albo dopilnują, żeby pytania były na jednakowym poziomie
I jeszce jedno, pytania mogły by być chociarz takie, żeby strażacy znali odpowiedź. Z moją koleżanką była mama, i siedziała obok strażaka który przygotowywał dzieci od siebie z na OTWP. I jego zatkały te pytania!
Jak bym poprosił przewodniczącego jury, zeby zamknął laptopa i bym go spytać co to jest np. ochrona ppoż, to jestem na 100& pewny że by niedopowiedział na to pytane, żęby uzyskań maksymalną liczbę punktów, albo czy by wogóle odpowieział
