Prawa osób zaciągających chwilówki
: pn 12 paź 2015, 06:12
O ile kredytobiorcy bankowi mają jakieś prawa, są w pewien sposób chronieni - to mam wrażenie że chwilówkowicze pozostawieni są samym sobie. Skąd ta nierówność?
Niby weszłą ustawa antylichwiarska ale faktycznie jest w niej tyle luk,że udzielający pożyczek chwilówkowych nadal potrafią pożyczać na kilkadziesiąt tysięcy procent rocznie. Na stronie jest o tym artykuł:totak pisze:O ile kredytobiorcy bankowi mają jakieś prawa, są w pewien sposób chronieni - to mam wrażenie że chwilówkowicze pozostawieni są samym sobie. Skąd ta nierówność?