Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam.W osp do której należę jest kierowca który wcześniej służył w PSP,obecnie jest na ręcie!Z tego co mi wiadomo nie posiada badań lekarskich oraz wkładki do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.Badań nie może zrobić w obawie przed utratą renty którą otrzymuje od dłuższego czasu od KMPSP.Uprawnienia do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych wygasły z biegiem lat.Facet wyjerzdża do akcji bez żadnych konsekwencij,mało tego,w dodatku nie umundurowany!Latem np.w krutkich spodenkach i koszulce!Nikt w OSP na to nie reaguje!Do kogo możnaby było zwrucić się z tym problemem?I czy jest to na tyle powarzne aby to zgłosić,i do kogo,odpowiednim organą?!?Druga sprawa,to wyjazd do miejsca pożaru wozem technicznym do ratownictwa drogowego,bez zezwolenia PSK(998),i zupełnie bez powodu,od tak sobie aby zobaczyć jak działają koledzy z OSP na miejscu pożaru!Do kogo to zgłosić i kogo o tym,jak dlamnie naruszeniu,powiadomić???Czy są jakieś regulkacje prawne i gdzie ich szukać???Nadmieniam że facet ten jest gospodażem OSP i czuje się bardzo bezkarnie,a OSP traktuje jak swoją prywatność!!!

A naczelnik i prezes co na to ??

primo statut (walne zebranie i takie tam, ustawa o stow. i ustawa o ochr. p.poz)
KG ZOSP RP jesli go nie ma to wójt
KM/P PSP
KW PSP

Jesli wykorzystałes te drogi to juz powinienes miec sprawę rozwiązaną. Jeśli o nich nie wiedziałes to już wiesz.

A Twój język druhu mowi tylko o Tobie.
Z mojej strony EOT.

Witam wszystkich a w szczególności druhów dawida i firemana KNZ.
Panowie, z uwagą śledziłem wasze wypowiedzi dotyczące powyższego tytułu .
I sprawa ma się tak. " Wyjazdy do akcji z uprawnieniami i w ubraniach ochronnych( moim zdaniem ) w całej Polsce
są jednakowe - hełm, ups, rękawice, i buty, dotyczy to również kierowców z wyjątkiem że kierowca może prowadzić
pojazd bez hełmu, a podczas prowadzenia akcji ma obowiązek go założyć." Jeżeli ktoś jest inaczej ubrany i nie daj
Bóg coś się takiemu delikwentowi nieprzyjemnego stanie to się zaczynają nieprzyjemne tłumaczenia .
Następna sprawa to taka ,bardzo nieładnie z waszej strony że w taki sposób tłumaczyliście sobie ten temat.
DRUHOWIE jesteśmy ochotnikami i robimy kawał ciężkiej roboty i to za co . Powinniśmy sobie pomagać, powinniśmy się
na wzajem szanować,uzupełniać, a nie tak jak wy to zrobiliście . Nie znam Was, i nawet nie wiem w której części
naszej ukochanej Ojczyzny znajdują się wasze OSP,ale to nie istotne. Istotne jest to że jest mi wielki wstyd za
Waszą wypowiedz na tym forum. Przepraszam za szczerość,ale inaczej nie można było się do Waszej wypowiedzi
ustosunkować.
Pozdrawiam Was oraz Wasze OSP i zapraszam do odwiedzenia naszej strony http://www.ospkobylany.strazacy.pl.
_______________________________________________________

Jacek Macałka Komendant Gminnego Zw. OSP.RP.
Prezes OSP w Kobylanach.