Strona 1 z 1

Niesłyszący strażakiem?

: sob 15 sty 2011, 18:52
autor: rogal5001
Witam.
Na imię mi Paweł, jestem dość młodym chłopakiem który już myśli nad przyszłością. I właśnie zainteresował mnie zawód strażaka zawodowego. Tylko gnębi mnie jedno pytanie. Jestem obustronnie niesłyszący, noszę aparaty słuchowe i nie wiem czy to będzie mi przeszkadzać w realizowaniu swoich marzeń. Mogę już się pożegnać z tym zawodem? Czy jest jakaś szansa?

Re: Niesłyszący strażakiem?

: sob 15 sty 2011, 22:54
autor: Jarek
hmm... możesz mieć spory problem:( Niestety.... nawet w OSP a w PSP to już na pewno:(
Na dzień dzisiejszy PSP jest formacją do której najtrudniej się dostać, nawet do GROMu jest łatwiej.
Badania lekarskie są bardzo surowe, wykluczają nawet za dziury w zębach i krzywy kręgosłup:(

Ja mam lekką wadę wzroku na jedno oko i niestety z PSP się pożegnałem. W OSP nie był to już problem, wiec tu się spełniam.

Re: Niesłyszący strażakiem?

: ndz 16 sty 2011, 12:01
autor: rogal5001
Zaczepiłem dzisiaj lekarza w kościele i mówisz tak jak jest. Lekka wada wzroku, czy na przykład mój problem... ooo... to w ogóle mnie wyklucza. Mówił, że do zawodów takie jak: policjant, strażak zawodowy, wojskowy lub coś innego tego typu trzeba być całkowicie sprawny. No to trzeba szukać czegoś innego. :(

Re: Niesłyszący strażakiem?

: ndz 16 sty 2011, 13:02
autor: Jarek
A myślałeś o OSP?

Re: Niesłyszący strażakiem?

: ndz 16 sty 2011, 16:04
autor: fireman90
Jarek pisze:A myślałeś o OSP?
OSP to bardziej pasja a kolega pisze wyraźnie
rogal5001 pisze:właśnie zainteresował mnie zawód strażaka zawodowego.
Ważne czym jest umotywowane to zainteresowanie.
U ochotników zapewne jakieś zajęcie by się znalazło (choćby opiekun MDP, oczywiście po osiągnięciu stosownego wieku).

Re: Niesłyszący strażakiem?

: ndz 16 sty 2011, 18:50
autor: rogal5001
Jarek pisze:A myślałeś o OSP?
Jestem obecnie w OSP Jędrychowo, jako zawodnik MDP, a dokładniej... że tak powiem jestem ich młodym szefem. He, he, he...
Kurcze szkoda, że nie będę mógł być zawodowym strażakiem. Sam wiem jaka to świetna zabawa być strażakiem i odpowiedzialność. No, ale niestety muszę się pocieszyć z OSP. Dobre i to... :D :D :D