Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Czołem druhowie Mam takie pytanie na zawodach OSP mogą startować w drużynie OSP strażacy z PSP bo mi Się to nie podoba nie ma mowy o współzawodnictwie z taka drużyna proszę o rade w tej sprawie

Myślę że mogą startować. Warunek jest jeden bezstronne sędziowanie, bo podejrzewam że są z tej samej PSP z której powołani są sędziowie (ależ ja jestem..., nie powinienem sugerować że Ci sędziowie są stronniczy, nie wiem dlaczego ja jestem taki podejrzliwy )

Dzięki bardzo za słowo otuchy Ale to nie sprawiedliwe Oni maja do czynienia z tym na co dzień powodzie pożary itp a My Osp 2 razy na miesiąc

Możecie się zapytać organizatora albo arbitra głównego na zawodach czy godzi się na taką sytuację.
Ale wydaje mi się, że nie wiele to zdziała bo warunek jest taki, że jak są członkami w OSP to mogą brać udział w zawodach, reprezentując to OSP. Ich praca (życie prywatne) w tym momencie nie ma znaczenia.

Moim zdaniem to duży plus!!
Zawsze porównuj siły do silniejszych, lepszych z założenia, jeśli chcesz być najlepszy. Nie sztuka porównać się do słabszych i nie mieć ambicji (to uogólnienie z tymi ambicjami). Wyobraź sobie jaką satysfakcję da Ci wygrana z "zawodowcami"!!

A w czym Ci przeszkadzają strażacy z PSP. Rozwijanie linii gaśniczej każdy strażak powinien mieć opanowane do ideału, nawet ochotnik!

" Strażak pełniący funkcje w PSP nie traci uprawnień strażaka ochotnika" Tak ze nic nie możecie im zrobić.

No to Trzeba się na następny rok wziąsć za to i próbować z nimi wygrać bo nic innego nie zostaje a arbiter jest od nich z PSP więc .... Sędziowie chyba nie są stronniczy więc musimy im dorównać bo nic innego nie zostaje . pozdrowienia dla wszystkich druhów OSP

Powodzenia

Według mnie muszą być członkami takiej OSP. Jeżeli ktoś ich zbiera na gościnne występy, to powinno się taką sprawę zgłosić do sędziego zawodów i zdyskwalifikować.

baran4425 pisze:to nie sprawiedliwe Oni maja do czynienia z tym na co dzień powodzie pożary itp a My Osp 2 razy na miesiąc

Dlaczego tak myślisz? Konkurencje na zawodach są od wielu lat takie same - można to wyuczyć. Nie ma czynnika losowego (losujemy zdarzenie i komu lepiej pójdzie). "Bojówka" dla PSP jest nieco na innych zasadach, dlatego chłopaki i tak muszą się "przestawić".
Każdy strażak musi umieć wąż zwinąć, rozwinąć, biegać z nim itd. Zwyczajnie się lepiej spróbujcie przygotować, a smak zwycięstwa z "tymi co mają zawodowców" będzie lepiej smakował. - co już powiedział Jarek

Podymacz i Łukasz99 mają rację - strażak PSP należy do OSP na takich samych zasadach, jak każdy inny człowiek.
Oczywiście podymacz ma rację co do przynależności - "gościnne występy" są nieuczciwe i niezgodne z regulaminem zawodów.

A co do obaw: jakoś nie widziałem, żeby zawodowcy przy każdym pożarze robili ssawną albo klasyczne regulaminowe rozwinięcie. To po pierwsze. A po drugie byłem kiedyś na zawodach, w których występowała taka drużyna. Najpierw były protesty, a potem straszna plama, bo zawodowcom się trochę pomieszały regulaminy, a pozostali byli pewni, że nie muszą nic robić, bo zawodowcy im wykręcą czas.
Tak więc odwagi. Trzymam kciuki.