Samo zakładanie takiej osp odbywa się na takiej samej zasadzie jak każdej innej OSP... te sprawy 100 razy opisane już były na forum...
samą specjalizację zdobywa się na zasadzie odpowiednich ludzi, planów, szkoleń...
Z kasą jest problem bo sponsorów trzeba sobie po prostu znaleźć albo działać na początek przez własny wkład....
Jeżeli chcecie się szkolić w tym kierunku grupy poszukiwawczo ratowniczej to musicie być zdecydowani i zdeterminowani.
Kolega dobrze napisał czy macie psy? Ogólnie nie muszą to być już ułożone przy pod poszukiwania ale warto żeby to byłu już jakieś psy po sprawdzeniu, jak jeszcze są młode. Takie testy warto zrobić...
Potem jest kilka lat szkolenia takiego psa i przewodnika, dzień w dzień trening. Trzeba być na to gotowym.
Po kilku latach egzaminy, które oczywiście nie należą do najłatwiejszych i trwają tez kilka dni.
Inna sprawa sprzęt.
Musisz zadać sobie pytanie na jakim obszarze chcecie działać?
Jeśli tylko swoje podwórko to nie licznie na wiele wyjazdów w roku, ponieważ system na dzień dzisiejszy jest tak skonstruowany że na poszukiwaniach dowodzi policja, a oni często nie wiedzą w ogóle do czego służą GPR w straży, nie wiedzą jak działają takie psy.
Czyli ze sprzętu będziecie potrzebować samochodów, najlepiej jakiś terenowy oraz bus na kilka osób oraz z zabudową na klatki dla psów.
Kwestia tego jaką będziecie mieli dużą ekipę, ile psów, przewodników, nawigatorów i ratowników.
Do tego dochodzi potrzeba posiadania specjalistycznych GPSów, najlepiej dla nawigatora i psa...
I osoby po szkoleniach KPP, bo oczywiście jak kogoś już znajdziecie to trzeba mu pomóc a nie patrzeć.
Jak byś miał więcej pytań, śmiało pisz na priv. Mam kilkuletnie doświadczenie w działalności GPR z psami ratowniczymi.
Pozdr