Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wykorzystaniem kolegi wspierającego i jego prywatnego profesjonalnego quada do działań. On jest jak najbardziej za , zastanawiam się jak to zrobić żeby można było go wykorzystać np: rozpoznanie lub poszukiwanie zaginionej osoby ? doradzcie co i jak i czy jest taka możliwość i na jakich zasadach?

wuju, dobry temat. Też coś takiego przeszło mi ostatnio do głowy. Myślę, że było by to bardzo dobre rozwiązanie, ale wydaje mi się, że to może tylko być w czynie społecznym wykorzystane(czyli jak to u nas się mówi " ku chwale").

A kto odpowiadał by gdyby zadysponowany przez was quadowiec uległ wypadkowi w czasie akcji ? Żaden rozsądnie myślący dowódca akcji nie pozwoli sobie na coś takiego.

Ja w swoich dokumentach mam coś takiego:
"Wzór nr 6"

POKWITOWANIE
PRZEJĘCIA MIENIA W UŻYTKOWANIE

Na podstawie art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (Dz. U. Nr 88 poz. 400 z późniejszymi zmianami) oraz art. 25, ust 1 pkt 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 81 poz. 351 z późniejszymi zmianami) kwituję przejęcie w użytkowanie na czas prowadzenia działań ratowniczych w dniu...

Dalej wypisuje się co jest przejmowane, kiedy, opis stanu, miejsce na podpis KRD i właściciela mienia.
Jest też "Wzór nr 6A" dot. zwrotu mienia.

Z tego co wiem, to na podstawie tych dokumentów właściciel ma prawo wystąpić do Skarbu Państwa o zwrot kosztów.

Jeśli właściciel ma prawo do brania udziału w akcjach to nie będzie problemów z "wypadkami"

wujo2010 pisze:Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wykorzystaniem kolegi wspierającego i jego prywatnego profesjonalnego quada do działań. On jest jak najbardziej za , zastanawiam się jak to zrobić żeby można było go wykorzystać np: rozpoznanie lub poszukiwanie zaginionej osoby ? doradzcie co i jak i czy jest taka możliwość i na jakich zasadach?

Ja tylko przypominam o konieczności prowadzenia działań R-G w rotach. Zmieścicie się na jednego quada? Ewentualnie macie drugi pojazd pod ręką?

Ostatnio podczas akcji przejeliśmy w urzytkowanie traktor i kierowce (nie stawiał oporu) więc bardziej przychylam się do opowiedzi kolegi JakubB . Może tędy droga , wiadomo bez szaleństw .

W programie kevina też była pokazana straż gdzie zostały zadysponowane prywatne konie do poszukiwań

Właśnie ten kolega od quada , opowiedział mi autenyczne zdarzenie. Grupa osób na quadach, która miała spotkanie w pobliżu Góry Kamieńsk, zaproponowala strażakom pomoc w poszukiwaniu zaginionej osoby. Akcja ta zakończyła się sukcesem

I zrobili to w czynie społecznym

tak