...Naczelnik wiesza SZYLD...! SKANDAL!!!???
: ndz 09 kwie 2006, 17:02
WITAM
niestety u mnie w OSP dochodzi do sytuacji co najmniej chorej
Naczelnik bez powiadamiania kogokolwiek z czlonków Zarządu i jego zgody powiesił nad wejściem do strażnicy szyld "OSIRODEK SZKOLENIA KIEROWCÓW (imię nazwisko naczelnika, adres) SALA WYKŁADOWA (aderes straży)". Wynajmujemy mu świetlicę jako sale wykładową w zasadzie z niej nie korzysta bo szkolenia robi w domu a w umowie nie ma nawet wzmianki co do szyldu. Strasznie sie zdenerwowałem jak jeszcze jedna osoba mnie zatrzymała i sie pyta co ten szyld ma znaczyć prywatną straż ?? po rozmowie z v-ce prezesem zdjąlem szyld i postawiłem za oknem wynikła z tego nie pierwsza klutnia miedzy nami. Niestety bylo co raz gorzej ale to juz zupełnie zrujnowało atmosferę w straży zamierzam w maju zwołać nadzwyczajne zebranie walne poniewaz nie mozna z tym człowiekiem współpracować wszystko co wypływa nie od niego to jest złe i nie potrzebne (nawet ogrzewanie a jesteśmy w KSRG)
BARDZO PROSZĘ O POMOC PORADE A NAJLEPIEJ PODANIE PODSTAWY PRAWNEJ ZE NIE MOZNA TAKICH RZECZY WIESZAC NA STRAZNICACH
POMÓRZCIE BO NIE UMIEMY SOBIE JUZ Z NIM PORADZIĆ
czy nadzwyczjne zeb. walne to jedyne wyjśćie??
dziękuje
niestety u mnie w OSP dochodzi do sytuacji co najmniej chorej
Naczelnik bez powiadamiania kogokolwiek z czlonków Zarządu i jego zgody powiesił nad wejściem do strażnicy szyld "OSIRODEK SZKOLENIA KIEROWCÓW (imię nazwisko naczelnika, adres) SALA WYKŁADOWA (aderes straży)". Wynajmujemy mu świetlicę jako sale wykładową w zasadzie z niej nie korzysta bo szkolenia robi w domu a w umowie nie ma nawet wzmianki co do szyldu. Strasznie sie zdenerwowałem jak jeszcze jedna osoba mnie zatrzymała i sie pyta co ten szyld ma znaczyć prywatną straż ?? po rozmowie z v-ce prezesem zdjąlem szyld i postawiłem za oknem wynikła z tego nie pierwsza klutnia miedzy nami. Niestety bylo co raz gorzej ale to juz zupełnie zrujnowało atmosferę w straży zamierzam w maju zwołać nadzwyczajne zebranie walne poniewaz nie mozna z tym człowiekiem współpracować wszystko co wypływa nie od niego to jest złe i nie potrzebne (nawet ogrzewanie a jesteśmy w KSRG)
BARDZO PROSZĘ O POMOC PORADE A NAJLEPIEJ PODANIE PODSTAWY PRAWNEJ ZE NIE MOZNA TAKICH RZECZY WIESZAC NA STRAZNICACH
POMÓRZCIE BO NIE UMIEMY SOBIE JUZ Z NIM PORADZIĆ
czy nadzwyczjne zeb. walne to jedyne wyjśćie??
dziękuje