Strona 1 z 2

Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 10:15
autor: paweł szymański
Na wstępię serdecznie wszystkich witam.
Otóz mój problem wygląda następująco- otrzymałem propozycję objęcia funkcji komendanta/przewodniczącego (nawet nie wiem jak poprawnie nazwać tę funkcję) wiejskiego OSP.
Sprawa jest na tyle nietypowa- że z OSP nie miałem nigdy nic wspólnego- nie byłem nigdy członkiem czy działaczem . Stary przwodniczący się wypalił i OSP "leży"a jest kilka młodych osób z którymi można byłoby coś zrobić ale czy osoba " z ulicy" może objąć taką funkcję i na jakich zasadach ? Bo z tego co na szybko przestudiowałem przepisy to widzę że nie ma takiej możliwości...
Pozdrawiam
Paweł

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 12:05
autor: bohun
Aby zostać naczelnikiem OSP musisz na początku zostać członkiem danej OSP. Na walnym zebraniu powinno się podać Twoją kandydaturę na stanowisko naczelnika po czym członkowie powinni podjąć głosowanie za twoją kandydaturą na to stanowisko. Stary komendant powinien zrezygnować z obejmowanej funkcji. Jeżeli już wybiorą Ciebie jako nowego komendanta to będziesz musiał w swojej komendzie PSP zrobić kursy I i II stopnia strażaka ratownika oraz kurs ratownictwa technicznego, kurs Dowódców OSP a następnie bodajże już w Komendzie wojewódzkiej PSP kurs Naczelników. To tyle w przybliżonym skrócie ale należało by to sprawdzić jeszcze ze statutem OSP waszej miejscowości. Życzę powodzenia.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 12:31
autor: paweł szymański
Dziekuję.
Czyli po wstąpieniu do koła OSP mogę od razu zostać naczelnikiem bez "wysługi lat" o ile stary naczelnik złoży rezygnację, a zarząd mnie wybierze?
Czy odbycie kursów o których piszesz należy mi się obligatoryjnie, bezpłatnie z racji objętego stanowiska czy są to kursy płatne? Ile trwają i jaki jest ich zakres (teoria, praktyka, zaliczenia sprawnościowe? )
Pozdrawiam
Paweł

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 12:59
autor: bohun
Na początek - OSP to nie koło ale najczęściej organizacja lub stowarzyszenie. Według mnie tak bez wysługi lat ale należy to jeszcze sprawdzić ze statutem waszej OSP. Żeby zostać komendantem musisz z pewnością być członkiem OSP. Kursy są darmowe przeprowadzone w komendzie miejskiej lub powiatowej PSP. Długość trwania kursu zależy od harmonogramu prowadzenia kursu przez dana komendę ale najczęściej są to kursy weekendowe (sobota niedziela) trwają kilka tygodni do 2 miesięcy przynajmniej u nas tak bywało. Kurs I i II stopnia strażaka ratownika najczęściej robiony jednoetapowo kończy się zaliczeniem komory dymowej w aparatach ODO, do tego u nas był jeszcze test wyboru. Kurs ratownictwa technicznego kończył się testem wyboru oraz zaliczeniem sytuacji z uwalnianiem poszkodowanego z samochodu wcześniej był jeszcze zajęcia na złomowisku z cięcia samochodów sprzętem hydraulicznym. Kurs dowódców OSP trwał kilka tygodni kończył się testem wyboru oraz scenkami z sytuacji w których należało wykazać się posiadanymi zdolnościami dowódczymi. Najcięższa z tego wszystkiego wg mnie była komora dymowa gdyż tam przed wejściem do niej jest "test" sprawnościowy-wytrzymałościowy polegający na przebiegnięciu w UPS-e i 800m, młot podciągowy 15 podciągnięć 34kg, wspięciu na drabinę ruchomą 15m, ergometr rowerowy 1min obciążenie 200W a potem po zaliczeniu tych konkurencji ścieżka w komorze dymowej. Kurs naczelników nie wiem jak wygląda nie byłem ale z tego ci się orientuję to trzeba mieć ukończona szkołę średnią aby go zaliczyć. Na kursy należy się "załapać" przed terminem w którym są organizowane w komendzie PSP. To jak sie załapać to już będzie Twój problem jak zostaniesz Naczelnikiem gdyż on takie sprawy min. załatwia.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 13:35
autor: paweł szymański
Bohun bardzo Ci dziękuję.
Napisałem też meila do oddziału gorzowskiego OSP jak można temat ugryźć.
Muszę zerknąć w regulamin naszego OSP-o ile jest.
Zastanawiam się czy można by to zrobić fukcją "Pełniący obowiązki naczelnika ..." w między czasie zaliczać już kursy ale i zacząć działać. Idzie nowy rok, pieniądze i decyzje ile komu nie będą czekały...

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 14:21
autor: slawko91
Po pierwsze Naczelnikiem możesz zostać bez kursów. Żeby zrobić kurs naczelników musisz mieć zdany kurs rat. technicznego, który możesz zrobić dopiero po 3 latach od ukończenia kursu podstawowego. Ja np jestem Z-ca naczelnika i dalej nie mam nawet technicznego a co dopiero myśleć mam o kursie naczelników.
Po drugie dla mnie to troche nie fair wobec innych członków OSP, aby człowiek który nigdy nie miał styczności z OSP nagle ma stać się naczelnikiem. Na naczelniku leży cała odpowiedzialność za akcje ratowniczo-gaśnicze, którymi dowodzi, więc nie wiem jak ty chcesz prowadzić akcje skoro nigdy na żadnej nie byłeś.
Dobrze że chcesz działać i chwała Ci za to, ale może najpierw wstąpisz do OSP zaczniesz się udzielać, jeździć do akcji, przyglądniesz się jak to powinno wyglądać i dopiero brać się za naczelnikowanie.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 14:34
autor: paweł szymański
slawko91 pisze:Po drugie dla mnie to troche nie fair wobec innych członków OSP, aby człowiek który nigdy nie miał styczności z OSP nagle ma stać się naczelnikiem.
Czekałem aż ktoś rozsądny coś takiego napisze jako pierwsze przeciwwskazanie.
Jest to świadoma (mam nadzieję) decyzja członków OSP. Pierwsze pytanie jakie zadałbym przed głosowaniem jeżeli do niego miałoby dojść to "czy naprawdę nikt inny nie chce.."
slawko91 pisze:Na naczelniku leży cała odpowiedzialność za akcje ratowniczo-gaśnicze, którymi dowodzi, więc nie wiem jak ty chcesz prowadzić akcje skoro nigdy na żadnej nie byłeś.
Masz rację-stąd moje obawy i pytania min. o kursy/szkolenia. Z drugiej strony przez ostatnie 5 lat nie słyszałem o żadnej akcji naszych druchów. Myślę, że wiąże się to z tym że młody narybek nie był na żadnym kursie/szkoleniu bo nikt ich nie posłał, nie zapisał nie kazał i na razie jedyne co robią to ładnie prezentują się w mundurach w kościele, a starsi mają co innego na głowie.
Poza tym 7 km od nas jest naprawdę prężna jednostka http://www.czerwonesamochody.com/detail ... e_id=37604 która zawsze jest wszędzie pierwsza. Ale to zupełnie inna liga.

Mi chodzi o działanie przynajmniej na początek w skali mikro.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 15:11
autor: slawko91
paweł szymański pisze:Poza tym 7 km od nas jest naprawdę prężna jednostka http://www.czerwonesamochody.com/detail ... e_id=37604 która zawsze jest wszędzie pierwsza. Ale to zupełnie inna liga.
Powaliło mnie to zdjęcie. Ale nie poddawajcie się.
paweł szymański pisze:Z drugiej strony przez ostatnie 5 lat nie słyszałem o żadnej akcji naszych druchów. Myślę, że wiąże się to z tym że młody narybek nie był na żadnym kursie/szkoleniu bo nikt ich nie posłał, nie zapisał nie kazał i na razie jedyne co robią to ładnie prezentują się w mundurach w kościele, a starsi mają co innego na głowie.
To że przez ostatnie 5 lat nie mieliście wyjazdów to nie znaczy że nie możecie wyjechać jutro. U nas też był z tym problem (kilka wyjazdów rocznie), ale teraz gdy mamy kilku, kilkunastu chętnych do działania członków to chyba nasza jednostka jest najprężniej rozwijającą się w gminie, chociaż praca nad tym trwa już dobre 8 lat. Ale i tak znajdą się tacy co będą pluć na twoją pracę ale sie nie poddawajcie. Ważne żebyście pokazywali się wszędzie, od zawodów przez uroczystości strażackie, państwowe i kościelne po wszelakie inne działania.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 15:29
autor: paweł szymański
Powaliło Cię zdjęcie-zobacz ich remizę -gdzieś w podpisach jest link do zdjęcia i youtube.
slawko91 pisze: Ważne żebyście pokazywali się wszędzie, od zawodów przez uroczystości strażackie, państwowe i kościelne po wszelakie inne działania.
To byłby główny cel- chociaż na początek, są chęci a jak to będzie czas pokaże. Na początek w pełni legalna i zgodna z przepisami procedura wyboru nowego naczelnika-tak żeby tym od plucia nie dawac pretekstów na "dzień dobry".

Myślę że z pytaniami zagoszczę na tym forum :D na dłużej.

Re: Wybór komendanta

: czw 21 lis 2013, 15:49
autor: bohun
Kto pyta nie błądzi. Z tymi kursami to tak jaj pisali poprzednicy są ale nie musisz ich wszystkich posiadać przynajmniej na razie. W miarę upływu czasu będziesz je robił Ty i inni druhowie o ile będzie okazja bo skoro jest u was młodzie to domyślam się że oni również kursów nie posiadają. Dobrze pisał tez sławko91 musisz się na początku dobrze przyjrzeć organizacji do jakiej chcesz wstąpić czy funkcja, którą chcą Ci powierzyć Tobie odpowiada. Nikt jeszcze pod razu nie urodził się Naczelnikiem wszystkiego można się nauczyć i z biegiem czasu poznać. Ważne że są chęci i ciężka praca która przed Tobą.

Re: Wybór komendanta

: sob 23 lis 2013, 10:16
autor: sslawek77
piszesz komendant/przewodniczący w poszczególnych OSP niema takiej funkcji, jest albo Naczelnik albo Prezes.... więc nie za bardzo wiadomo na jaką chcą Cię funkcje wybrać, bo różnie się te funkcja nazywa i można to tak skwitować Komendant=Naczelnik a Przewodniczący=Prezes. Prezes jest można rzecz od papierków i całej otoczki, a Naczelnik od dowodzenia i spraw bardziej technicznych. Więc doprecyzuj kim oni chcą ze byś został.

Re: Wybór komendanta

: pn 25 lis 2013, 14:52
autor: paweł szymański
I sprawa utknęła w miejscu bo okazało się że regulamin i status jest ale nijak się ma do obecnej sytuacji w drużynie- musimy uderzyć do gminnych władz OSP żeby powiedzieli jak wszystko legalnie załatwić.

Re: Wybór komendanta

: pn 25 lis 2013, 23:12
autor: awokado
Ja od siebie chciałabym dodać, że bez względu czy jesteś prezesem, naczelnikiem, czy tylko członkiem zarządu- równo z całym zarządem odpowiadasz za majątek i działania osp własnym majątkiem. To bardzo duża odpowiedzialność społeczna i materialna. :roll:
paweł szymański pisze:okazało się że regulamin i status jest ale nijak się ma do obecnej sytuacji w drużynie
To nie wróży dobrze, jeśli nawet statut nie jest aktualny. Świadczy to o tym, że cała dokumentacja nie jest raczej prowadzona należycie. Przyjmując funkcję w zarządzie bierzesz na siebie odpowiedzialność za poczynania poprzedników. Nie ma tak, że ja jestem od 1 lutego w zarządzie i odpowiadam tylko za to co się dzieje po tej dacie. Nie ma tak łatwo. :?

Może przyczajony admin obudzi się i uzna to za offtop :twisted: , ale zanim formalnie zasiądziesz jako członek zarządu sprawdź sobie (oczywiście w miarę możliwości):
- z którego roku jest statut (do sprawdzenia przez internet) i co w nim za kwiatki są
- czy nie zalegają w US
- co jest zgłoszone w KRS-ie
- co jest w trakcie realizacji
- jakie wnioski są poskładane i gdzie
- inwentaryzacja kasy (wiem, że to awykonalne...)
- ściągalność składek członkowskich (niezbieranie składek jest powodem do odwołania zarządu)
- inwentaryzacja majątku trwałego
- czy nie ma ukrytej działalności gospodarczej

Służę pomocą w razie pytań odnośnie tego, co naskrobałam wyżej. :)
pozdrawiam

Re: Wybór komendanta

: śr 27 lis 2013, 17:24
autor: RudySzubert2na10
To nie wróży dobrze, jeśli nawet statut nie jest aktualny. Świadczy to o tym, że cała dokumentacja nie jest raczej prowadzona należycie. Przyjmując funkcję w zarządzie bierzesz na siebie odpowiedzialność za poczynania poprzedników. Nie ma tak, że ja jestem od 1 lutego w zarządzie i odpowiadam tylko za to co się dzieje po tej dacie. Nie ma tak łatwo

Re: Wybór komendanta

: śr 27 lis 2013, 23:27
autor: fireman90
awokado pisze:Może przyczajony admin obudzi się

Jak na razie ni ma na to widoków, beztoż tylu różnych g......w się tu przypałętało i bzdety wypisują :evil: Ważne by trolli nie karmić.
Również Offtopując (bo odnośnie składek jest osobny wątek)
awokado pisze:....(niezbieranie składek jest powodem do odwołania zarządu)

tak spytam -kto ma ów zarząd odwołać ? Kompetentne ciało do tego to Walne Zebranie a w tymże uczestniczą członkowie z których różna część (zależy w której OSP) nie jest skora do płacenia składek członkowskich i kółko się zamyka. To tak na marginesie, bo jak wspomniałem dyskusja o składkach w innym wątku.