Strona 1 z 1
działania ratownicze
: wt 18 mar 2014, 12:19
autor: strażak124
Mam pytanie czy w przypadku dysponowania do zdarzenia jednostki OSP spoza KSRG oraz JRG, po dojeździe na miejsce zastepow z obu jednostek kierujacy działaniem JRG może uznać że OSP poradzi sobie samo i zdecydowac o powrocie zastepu JRG do miejsca stacjonowania i pozostawic OSP samo przy działaniach ?
Re: działania ratownicze
: wt 18 mar 2014, 12:58
autor: Jarek
Mi się wydaje, że może, jeśli w pozostawionej na miejscu OSP dowodzący ma uprawnienia dowódców sekcji albo wyższe, siły i środki tej osp są wystarczające to nie widzę problemu. Ale jak to jest aktualnie z paragrafami to nie wiem

Re: działania ratownicze
: wt 18 mar 2014, 13:10
autor: strażak124
Pytam bo wczoraj mialem lekka wymiane zdan z kolega a jeszcze sie nie spotkalem z taka sytuacja. Zawsze to jednostka OSP byla odsylana w przypadku wystarczajacych sil i srodkow chyba ze JRG miala ważniejsze dzialanie w innym miejscu gdzie musiala być wtedy pozostawiala OSP samo a nie spotkalem sie by zostawili OSP i wrocili do koszar

Re: działania ratownicze
: wt 18 mar 2014, 17:24
autor: ospglinik
samej jednostki osp na pewno by nie zostawili,ostatnio mieliśmy pożar sadzy w kominie nie wielkie zdarzenie na miejscu była drabina ,gba z psp i nasz gba z obsadą ,oni zostali nas odesłali
Re: działania ratownicze
: wt 18 mar 2014, 17:40
autor: Fistach
A nas OSP czasem samych zostawiają.
Re: działania ratownicze
: śr 19 mar 2014, 19:57
autor: fido
nas też zostawiają jak trzeba sprzątać ;p
Re: działania ratownicze
: śr 19 mar 2014, 21:25
autor: karol1118
Jąk najbardziej mogą zostawić i u nas przeważnie to praktykuja...
Re: działania ratownicze
: czw 20 mar 2014, 00:10
autor: jerzy988
a czy zawsze są w stanie przyjechać ostatnio tylko sami działaliśmy jrg zajęte ksrg też i da się działać bez procedur, OSP to potrafi jak trwoga do do boga
Re: działania ratownicze
: czw 20 mar 2014, 06:13
autor: Fistach
fido pisze:nas też zostawiają jak trzeba sprzątać ;p
E nie to u nas jak trzeba sprzątać to sprzątamy wszyscy:)