Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam.
Ponad rok temu nasza jednostka oddała auto Jelcz do mechanika. Został sporządzony protokół przekazania do naprawy. Stało w naprawie prawie pół roku, naprawiał mechanik, któremu gmina zleca wszystkie naprawy. Po pół roku auto zostało naprawione ale burmistrz gminy kazał swoim pracownikom odebrać auto od mechanika i przekazał je do innej jednostki OSP w naszym powiecie.
W dowodzie rejestracyjnym widnieje jako właściciel Gmina. Auto zostało kilkanaście lat temu przekazane z PSP na gminę Milicz ale z przeznaczeniem dla OSP w Miliczu i taki dokument posiadamy oraz dokument przekazania do naprawy.
Dodam że Komendant z PSP olewa tą sprawę tak samo jak i komendant gminny bo współpracują z burmistrzem, który jest przeciwko naszej jednostce.
Jelcz cały czas widnieje w naszej ewidencji że jest na naszym stanie.
W statucie naszej OSP jest zapis że majątek powyżej tysiąca może zbyć tylko walne zebranie.
Co mamy zrobić w takiej sytuacji? Czy mamy zgłosić kradzież tego pojazdu?
Pisaliśmy już do różnych instytucji ale bez echa.

W dowodzie rejestracyjnym widnieje jako właściciel Gmina. [...] W statucie naszej OSP jest zapis że majątek powyżej tysiąca może zbyć tylko walne zebranie.

Zbyć możecie, ale tylko Wasz majątek, a nie taki, którego właścicielem jest kto inny, w tym wypadku gmina. Co do tego przekazania przez PSP ze wskazaniem na waszą jednostkę, kilkanaście lat minęło i pewno się przedawniły ustalenia tam zawarte, przecież nie mogą być wieczne - bo wtedy tego auta nie można by nawet zezłomować po całkowitym wyeksploatowaniu. Reasumując - właściciel znalazł sposób, żeby Wam odebrać to co jego... Nie zazdroszczę, ale wkrótce wybory więc macie nowe szanse na zakończenie tego sporu - zgoda buduje.

oj wydaje sie że chyba w waszej jednostce coś jest nie tak i burmistrz z komendantami słusznie zauważyli że ten sprzet jest wam niepotrzebny. Jak można oddać samochód do naprawy na pól roku i wycofać go z podziału bojowego , ( to chyba remont generalny z karosacją włącznie)co wasz zarząd na to a kierowcy gdzie byli, nie chcę tu bronić burmistrza ale chyba ma rację , z drugiej strony idą wybory prawdopodabnie w waszych druhach nie ma poparcia więc przekazał sprzęt tam gdzie ma poparcie i jeszcze mu sie zwiekszy

TO burmistrz przetrzymywał to auto tak długo w naprawie! nie pozwalał nam go wcześniej odebrać. bo niby czekali na jakieś niedostępne części.
A co do poparcia to burmistrz ma coraz mniejsze w całej gminie i z całą pewnością mogę powiedzieć że nie przejdzie w tych wyborach i obym się nie mylił bo jeśli tak będzie to nasze problemy się skończą...