Strona 1 z 1
					
				Ostatnia zmiana w sztafecie
				: wt 24 maja 2016, 16:14
				autor: _Strażak_19_
				Witam,zostałem wyznaczony do zawodów pożarniczych na ostatnią zmianę,czyli podłączenie odcinka W-52 do rozdzielacza oraz połączenie owego odcinka z prądownicą...i tutaj mam pytanie - czy jak podłączam odcinek do rozdzielacza to czy mogę położyć sobie prądownicę na ziemi czy liczone to będzie jako błąd i punkty karne za to?
			 
			
					
				Re: Ostatnia zmiana w sztafecie
				: wt 24 maja 2016, 16:42
				autor: strazaksam998
				U nas można było położyć. Ale przecież przed zawodami każdy sędzie bierze zawodników na dany odcinek i dokładnie tłumaczy, zawsze się można też zapytać.
			 
			
					
				Re: Ostatnia zmiana w sztafecie
				: wt 24 maja 2016, 18:48
				autor: marcing2508
				U nas też mozna, ale ja każdego roku jestem ostatni w sztafecie i ćwiczyłem kilka wariantów. Dla mnie osobiście odkładanie prądownicy to wolniejszy czas. Zawsze mam w lewej ręce pradownice, podczas biegu układam łapę i układam sobie w ręce tak, żeby poźniej wygodnie byłoby podpiac wąż i jazda 

 W lewej ręce prądownica i tą samą ręką podtrzymuję rozdzielacz, a prawą zapinam. Zawsze się udaję i nie szukam pradownicy na ziemi. Tym bardziej wszystko jest robione szybko, a jak źle chwycisz i nie złapiesz to póxniej przy nawrocie już tracisz kilka sekund 

 Musisz przecwiczyć kilka opcji i wybrać dla siebie najlepszą.
 
			
					
				Re: Ostatnia zmiana w sztafecie
				: wt 24 maja 2016, 20:26
				autor: klepi
				My robimy inaczej. Najpierw podłączony pracownicę później rozdzielacz. Wg. Regulaminu można tak. Jak ostatnia  dostanie pradownice już w ręku układa sobie kły i nie ma później stania przed metą i podłączania pradownicy
			 
			
					
				Re: Ostatnia zmiana w sztafecie
				: wt 24 maja 2016, 21:31
				autor: marcing2508
				U mnie wąż zawsze leży w sposób identyczny, kły również są zawsze ułożone tak jak mają byc aby wszystko sprawnie poszło. Oczywiście prądownice w ręce też też mam już odpowiednio ułozoną 

 kwestia wprawy i wyćwiczenia. Zawsze po treningu z chłopakami zostawałem i swoje ćwiczyłem troche dłużej. Już tak mam. Zaangażowanie i perfekcja musi być 
