Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam. Chciałbym dowiedzieć się jakie są firmy które produkują węże ssawne. Mianowicie szukam węży które są wyjątkowo miękkie, elastyczne. Widzi się czasem na filmikach z zawodów OSP, gdzie węże używane podczas ćwiczenia bojowego są bardzo giętkie. "Zwykłe" węże nie są do tego stopnia giętkie. Proszę o pomoc.

Tutaj filmik z przykładem
http://www.youtube.com/watch?v=jU43xSk50vw

ja obstawiam ze to sa zwykle weze tylko ze temperatura pewnie okolo 30stopni robi swoje. sprawdz sam nagrzej je to na supel zawiazesz

Możliwe ale nie jestem tego pewien. Są pewnie różne rodzaje tworzywa z których to są wykonane węże. Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

Szukasz węży do CTIF-u czy zawodów krajowych (z wodą), to znaczy węży 1,6m czy 2,4? Bo jeśli 2,4, to odpuść - w praktyce długie miękkie węże są gorsze od tych sztywniejszych. A jeśli do CTIF, to w Polsce nie znajdziesz - trzeba szukać węży Rosenbauera albo Zieglera, bo nasze (zwłaszcza te robione przez Małego Strażaka) nie bardzo się gną.

Szukam węży do zawodów OSP z wodą, nie wg regulaminu CTIF. Właśnie mi zależałoby na giętkich wężach. Dlaczego mówisz że są gorsze od sztywnych?

My nie eksperymentowaliśmy z wężami do wody, ale gdzieś kiedyś w jakiejś rozmowie o wężach podczas zawodów jakaś całkiem dobra drużyna (niestety nie mogę sobie przypomnieć która) narzekała na miękkie węże ssawne. Problem dotyczył bodajże wrzucania smoka do basenu - trzeba było chwycić linię bliżej smoka, co powodowało, że pomocnik roty musiał zrobić dwa kroki więcej, co wydłużało czas odejścia roty. Narzekali też, że gorzej się je rozkłada. Z braku takiego sprzętu - dla nas problem nie do zweryfikowania, nie przywiązywałem wagi do niego, ale taka rozmowa była. Może odezwie się ktoś, kto ma takie węże (chociaż teraz w tym dziale mały ruch - "nie sezon").

W sumie masz trochę racji z tym wrzucaniem i stratą czasu. Jakiej firmy węże polecacie bądź używacie? Które są w miarę solidne i dobrze wykonane? Co sądzicie na temat silikonowych uszczelek zamiast tradycyjnych?

My wodę traktujemy bardziej rekreacyjnie, stawiamy na CTIF i MDP. Używamy węży z Suponu Białystok - szału nie ma, ale są przyzwoite. Trochę kruche łączniki - zdarzają się wyłamania kłów, ale to typowe w polskich wężach. O szczegulikach nie będziemy myśleć dopóki nie będziemy mieli ekipy, która zejdzie poniżej 35 sekund, bo to nie pompa, buty i uszczelki robią czasy. Gdzieś tu na forum widziałem posty o uszczelkach, ktoś polecał chyba ENPOL z Białegostoku (mają stronę w internecie).

No problemem są zazwyczaj ludzi, bo wiadomo że nawet najlepszy sprzęt nie zastąpi zgranej drużyny. Tak naprawdę w ćwiczeniu bojowym liczy się wyłącznie czas sprawienia linii ssawnej. To on w dużym stopniu decyduje o ogólnym czasie końcowym ćwiczenia.

TadekB pisze:bo to nie pompa, buty i uszczelki robią czasy

Sylwek185 pisze:No problemem są zazwyczaj ludzi, bo wiadomo że nawet najlepszy sprzęt nie zastąpi zgranej drużyny. Tak naprawdę w ćwiczeniu bojowym liczy się wyłącznie czas sprawienia linii ssawnej. To on w dużym stopniu decyduje o ogólnym czasie końcowym ćwiczenia.

tak mówią chyba ludzie mający sprzęt i brak umiejętności.. chyba, że zrządzeniem losu jest nasz czas bojówki 41sek, podczas gdy na ostatnich zawodach (na sucho w końcu), stopery zamknęliśmy na 30 sekundzie

Kolego Sloikk, proszę czytać (posty powyżej) i to ze zrozumieniem. Tu się wymienia uwagi na temat sprzętu, a nie chwali wynikami. Stwierdzenie, że "nie buty robią czas" oznacza, że OCZYWIŚCIE najpierw trzeba mieć umiejętności, a potem uzupełniać drobiazgi sprzętowe typu lepsze uszczelki, likwidacja oporów przepływu, wygodniejsze buty, niespadające hełmy itp. Ja otwarcie się przyznaję, że wodę traktujemy rekreacyjnie, więc na takie drobiazgi jeszcze uwagi nie zwracam. Chociaż co nieco się orientuję.

sloiik, własnie to była ironia na ten temat. Bo niektórym się wydaje że to sprzęt za nic wszystko zrobi a nie zastanawiają się nad swoją techniką wykonania. Problem leży w wyszkoleniu ludzi. Problemem niektórych jednostek jest umiejętność przyciagniecia młodzieży do siebie i szkolenie ich do zawodów. Chyba wiadomo o co chodzi.

sorry poniosło mnie

Spoko, se rozmawiamy .
Do Sylwka: w dziale sportu jest temat "Węże ssawne", gdzie chłopaki piszą o uszczelkach silikonowych.