coś na poprawe humoru
-
- Posty: 2
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: sob 23 maja 2015, 13:21
- Status: Offline
Re: coś na poprawe humoru
Ta wymiana zdan miala miejsce zaraz po wojskowym pokazie lotniczym.
kotroler do F-117 (mysliwiec typu stealth): "Przed toba F-16, na godzinie drugiej, 13 mil, w strone poludniowa, wznosi sie przez 6000"
pilot F-117: "Przyjalem, znajde."
kontroler do F-16: "Przed toba F-117, na godzinie drugiej, 12 mil, przeciwny kierunek, poziom 5"
pilot F-16: "Przyjalem, znajde..."
pilot F-117 (natychmiast i monotonnie): A gówno.
kotroler do F-117 (mysliwiec typu stealth): "Przed toba F-16, na godzinie drugiej, 13 mil, w strone poludniowa, wznosi sie przez 6000"
pilot F-117: "Przyjalem, znajde."
kontroler do F-16: "Przed toba F-117, na godzinie drugiej, 12 mil, przeciwny kierunek, poziom 5"
pilot F-16: "Przyjalem, znajde..."
pilot F-117 (natychmiast i monotonnie): A gówno.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: czw 04 cze 2015, 23:34
- OSP (gm., woj.): mazowieckie, warszawa
- Status: Offline
Re: coś na poprawe humoru
- Dlaczego Internet jest pełen ludzi wytykających błędy ortograficzne i gramatyczne?
- Bo nikt tych cholernych humanistów nie chce przyjąć do pracy!
- Bo nikt tych cholernych humanistów nie chce przyjąć do pracy!
Re: coś na poprawe humoru
sepulchrat pisze:- Dlaczego Internet jest pełen ludzi wytykających błędy ortograficzne i gramatyczne?
- Bo nikt tych cholernych humanistów nie chce przyjąć do pracy!

Re: coś na poprawe humoru
Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Oficer dyżurny odbiera:
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Aleję Lipową 74 przez 3?
- Chwileczkę, sprawdzam. Tak. Było zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej - głośna muzyka, wrzaski...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Aleję Lipową 74 przez 3?
- Chwileczkę, sprawdzam. Tak. Było zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej - głośna muzyka, wrzaski...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
Re: coś na poprawe humoru
Kopałem dół w ogrodzie. Nagle łopata zatrzymała się na starej, drewnianej skrzyni.
W środku znalazłem setki starych, złotych monet.
Z podniecenia i ekscytacji chciałem zawołać żonę,
ale wtedy przypomniałem sobie po co kopałem dół.
W środku znalazłem setki starych, złotych monet.
Z podniecenia i ekscytacji chciałem zawołać żonę,
ale wtedy przypomniałem sobie po co kopałem dół.
Re: coś na poprawe humoru
Ślepy namacał garbatego.
- Co, wybieramy się z plecakiem na wycieczkę?
- Jak pan widzi...
- Co, wybieramy się z plecakiem na wycieczkę?
- Jak pan widzi...
Re: coś na poprawe humoru
a u mnie tylko alkohol:)
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr 10 cze 2015, 15:22
- OSP (gm., woj.): mazowieckie, warszawa
- Status: Offline
Re: coś na poprawe humoru
- Kochanie, poszłabyś ze mną na siłownię?
- Myślisz, że jestem gruba?!
- OK, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?!!
- Uspokój się.
- Wmawiasz mi hiserię?!!!
- Wiesz, że nie o to chodzi!
- Teraz twierdzisz, że przeinaczam prawdę?!
- Nie! Po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!!!
- A dlaczego tak Ci zależy, żeby iść samemu...?
- Myślisz, że jestem gruba?!
- OK, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?!!
- Uspokój się.
- Wmawiasz mi hiserię?!!!
- Wiesz, że nie o to chodzi!
- Teraz twierdzisz, że przeinaczam prawdę?!
- Nie! Po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!!!
- A dlaczego tak Ci zależy, żeby iść samemu...?
Re: coś na poprawe humoru
Majorka, lotnisko. Z samolotu wysiada "nowy Ruski": obwieszony złotem i pilnowany przez dwóch goryli. Na ramieniu niesie narty.
- Przepraszam ale szanowny pan chyba się pomylił - zwraca mu uwagę pracownik lotniska - Tu u nas, na Majorce, jest gorąco, tu nie ma śniegu.
Rosjanin uśmiecha się cynicznie.
- Spakojno, grażdanin, mój śnieg przyleci następnym.
- Przepraszam ale szanowny pan chyba się pomylił - zwraca mu uwagę pracownik lotniska - Tu u nas, na Majorce, jest gorąco, tu nie ma śniegu.
Rosjanin uśmiecha się cynicznie.
- Spakojno, grażdanin, mój śnieg przyleci następnym.
Re: coś na poprawe humoru
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta:
- Czym będzie wyraz "chętnie" w zdaniu: "Uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach."?
Zgłasza się Jasio:
- Kłamstwem, panie profesorze!
- Czym będzie wyraz "chętnie" w zdaniu: "Uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach."?
Zgłasza się Jasio:
- Kłamstwem, panie profesorze!
Re: coś na poprawe humoru
Rozmowa o pracę:
- Jakie są Pana mocne strony?
- Łatwo się zakochuję.
- Eee, dobra... a ma Pan jakieś słabości?
- Te Pańskie niebieskie oczy.
- Jakie są Pana mocne strony?
- Łatwo się zakochuję.
- Eee, dobra... a ma Pan jakieś słabości?
- Te Pańskie niebieskie oczy.
Re: coś na poprawe humoru
- Dlaczego kobiety tak kochają buty?
- Bo bez względu na to ile kobieta przytyje, to buty i tak będą pasować.
- Bo bez względu na to ile kobieta przytyje, to buty i tak będą pasować.
Re: coś na poprawe humoru
Spotyka łysy rudego. Rudy rechocze:
- Co, bozia włosków nie dała?
Łysy odszczekuje:
- Dawała rude, to nie wziąłem.
- Co, bozia włosków nie dała?
Łysy odszczekuje:
- Dawała rude, to nie wziąłem.
Re: coś na poprawe humoru
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
-Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
-Z Atlantydy...
-Przecież Atlantyda dawno zalana!
-A ja to nie?
-Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
-Z Atlantydy...
-Przecież Atlantyda dawno zalana!
-A ja to nie?