No, miejsca trzeba szukać według miejscowości w której się mieszka. Tutaj nie ma żadnej dużej filozofii. Gorzej z samą organizacją - trzeba się zdecydować czy wynajmuje się do tego firmę czy bierze się to na własne barki. Ja ostatnio wzięłam na swoje i myślałam, że w czasie przygotowań padnę z wycieńczenia. To było straszne - mimo cudownego efektu. Jedyne kogo wówczas wynajęłam to
http://www.rockfilms.pl/, żeby sfilmował cały event dronem - w celach promocji i znajomych chłopaków z fajnym nagłośnieniem. Następnym razem jednak wezmę znacznie więcej osób do pomocy.
