Kiedyś sam kombinowałem z naprawą plandeki i skończyło się klejeniem taśmą… Teraz wiem, że lepiej od razu oddać to do fachowców, jak Pezetmot którzy jeśli chodzi o
plandeki samochodowe to robią naprawdę świetną robotę. Naprawili moją w dwa dni – zgrzane, wzmocnione, wygląda jak nowa. Materiały solidne, szwy mocne, zero przecieków. A przy okazji doradzili mi, jak lepiej napinać plandekę, żeby nie pękała. Można też zamówić nową, jeśli wymieniacie flotę lub chcecie ją trochę unowocześnić.