Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

nie wiedzialem gdzie to zamiescic... ale nasz powiat jest przed rozpoczynajacymi sie zawodami, jestem ciekawy jakie sa wasze najlepsze wyniki, czasy na zawodach?? Jaki najszybszy czas udalo sie wam uzyskac w budowaniu lini ssawnej??

OSP Przesiadłów 13,8 s

Poniżej 10 s. Rekord całości był 49 s.

piszesz ze sawne masz ponzej 10 to calosc chyba powinniscie miec kolo 35 s u nas z wrzuceniem mamy kolo 15 s a calosc 39 - 41 s

Na sucho, bez zaciągnięcia wody. Czasy sprzed 10 lat. Wtedy na ogólnokrajowych najlepsi czasy mieli 39-41 sekund ( jak mnie pamięc nie myli). Motopompa PO-5, bez żadnych "modernizacji". Potem zaczęły się różne zmniejszanie przekroju ssawnego, zwiększanie mocy motopompy i inne cuda, a komisje przymykały na to oko. A kiedy zaczęli dopuszczać PO-8 to podziękowaliśmy.

No i mój kolega mnie "naprostował". SKleroza nie boli, więc się zapytałem kumpla aby sie upewnić. Czas dla ssawniaka poniżej 10 s. Czas bojówki 39 s.... ale udało się zrzucić tylko dwa pachołki zanim motopompa nie padła. Więc pewnie gdyby nie to byłby ok. 41-42 sekundy.

maxikasek pisze:Na sucho, bez zaciągnięcia wody. Czasy sprzed 10 lat. Wtedy na ogólnokrajowych najlepsi czasy mieli 39-41 sekund ( jak mnie pamięc nie myli). Motopompa PO-5, bez żadnych .....

na sucho tez gdzies przed dziesięciu laty mielismy 39 sekund.
pozniej juz bylo tylko gorzej. ostatni rok nie bralismy udzialu w zawodach

My ssawną robimy w 10-12 sek, na ćwiczeniach pociągnęliśmy całość w 37,6 sek, na zawodach doszedł stres i wyszło ok 42 sek

Witam,
Linie ssawną zbudowaliśmy w 9,6 sekundy.
Ostateczny czas w działaniach bojowych na zawodach gminnych mieliśmy 32 s.(31,8). Natomiast na ćwiczeniach 26, kto wie może tyle uzyskamy podczas tegorocznych zawodów

Ludzie według jakich regulaminów wy macie zawody???. Uzyskując czas 32 sekundy to byli byście lepsi od mistrzów Polski.

Niektórzy ładną wode leją w końcu jesteśmy strażakami

My mieliśmy wczoraj zawody gminne.
Nasza jednostka - 1-wsze miejsce z czasem 41,5 sek.

Oczywiście na PO-5 (bez przeróbek)

Ten rekord 32 s to jak się nie myle machnęło OSP Błeszno/pow.częstochowski/ na zawodach gminnych w zeszłym roku

Pewnie łączenie ssawnej w 4 osoby, a weze łaczone juz na podeście...w taki sposob widzialem bojowki robione w 16 sekund...tylko ze na zadnych zawodach tak sie nie robi

a szkoda bo szybko postawiona linia sawna to szybko podana woda a cwiczenia bojowe powinny odzwierciedlac dzialanie w akcji a w akcji nikt nie wysyla roty do punktu skąd mają lac wodę zeby tam czekali i się narażali az inni zbudują linię ssawną. imho powinna byc wolna amerykanka ze startem na zawodach.
i najlepszym rozwiązaniem jest 4 przy budowie linii sawnej + mechanik który tylko obsluguje motopompe.
linia sawna gotowa to mozna rozwijac dalej odcinki 52 od trojnika bo w tym czasie na spokojnie mozna rozwinąc 75 +75 z trojnikiem. poza tym obie roty pędząc od budowy linii ssawnej konkurują o czas między sobą.
ale to tylko moje przemyslenia i ponoć się mało znam.