Strona 1 z 1
					
				Test Harwardzki
				: wt 18 lip 2006, 00:40
				autor: kamaras
				Może mi ktoś wyjaśnić co to jest, i na czym polega Test Harwardzki ?? Był bym wdzięczny.
Z góry dziękuję...
			 
			
					
				Test
				: wt 18 lip 2006, 12:33
				autor: Marcin Merta
				Wchodzisz na ławeczkę 50cm wysoką najpierw noga prawa póżniej noga lewa dochodzi do prawej i schodzisz tak samo tak przez pieć minut . pózniej mierzone jest tętno co minute trzy razy aby sprawdzić jak szybko organizm wraca po zmeczeniu do normy. pózniej egzaminatorzy wyczytują coś z tabel i wystawiają ocenę
			 
			
					
				
				: wt 18 lip 2006, 19:19
				autor: piotrkruk
				Kolega Marcin podał Ci troszkę niedokładne informacje co do "Harwarda".
Poniżej opis szczegółowy:
Próba wydolościowa-zmodyfikowana metoda harwardzka 
(,,HARVARD STEP-UP TEST '')
OPIS: Wyposażenie:
- stopień o wysokosci 40 cm dla mężczyzn, 30 cm dla kobiet
- stoper,
- metronom
Wykonanie próby:
- badanie przeprowadza się w stroju gimnastycznym,
- metronom nastawiony na rytm 120 uderzeń na minutę,
- czas trwania pełnego ćwiczenia: 5 minut dla mężczyzn, 4 minuty dla kobiet
W ciągu podanego czasu badany wchodzi na stopień w tempie 30 razy w ciągu minuty. Na hasło ,,raz” badany stawia lewą stopę na stopniu, na hasło ,,dwa” dostawia prawą stopę do lewej-przy całkowitym wyproście w stawach kolanowych i biodrowych, na hasło ,,trzy” stawia lewą stopę na podłodze, na hasło ,,cztery” prawą stopę dostawia do lewej stopy (na podłogę) przyjmując postawę wyprostowaną. Czas trwania jednego cyklu wynosi 2 sekundy. Po upływie 5 minut mężczyźni i 4 minut kobiety badany siada na krześle, a osoba prowadząca badanie wykonuje następujące czynności: bada częstość tętna, począwszy od jednej minuty po zakończeniu próby do 1 minuty 30 sekund, a następnie od 2 minut do 2 minut 30 sekund oraz 4 minuty 30 sekund (trzy pomiary przez 30 sek.).
Wskaźnik sprawności – FI oblicza się według następującego wzoru:
FI = czas pracy w ,,s” x 100 / 2 x suma trzech pomiarów tętna
Pozdrawiam
i jak się domyślam powodzenie na testach do PSP
			 
			
					
				:)
				: wt 18 lip 2006, 20:59
				autor: kamaras
				hehe... nie tak szybko ale dzięki 

 najpierw trzeba skonczyć wojsko.
26 lipca cywil pełną gębą...
WSP oczywiście bo jakby inaczej. Później można myśleć o PSP
Tylko nie znam dokładnie wymagań i egzaminów.
Dodam tylko że jestem z Łodzi
 
			
					
				
				: śr 19 lip 2006, 22:35
				autor: Antonio08
				W większości przypadków jest tak, że testy sparawnościowe w każdej jednostce się różnią, lub nawet w tej samej jednostce przy każdym naborze mogą być inne. W linku masz ustawe która określa jak test powinien wyglądać (chyba nie wiem bo nie czytałem tej ustawy) 
http://www.straz.gov.pl/?p=/sluzbadruzba/ Kożystałem z tej strony 
http://www.sapsppoznan.pl/how_to/nabor.htm Dodatkowo im masz więcej uprawnień na sprzęt urzywany w straży tym lepiej, ale to pewnie już wiesz. Powodzenia. Ja byłem zasłaby na drążku, ale się poprawiam.
 
			
					
				:D
				: wt 10 paź 2006, 14:14
				autor: Nitol
				Widze 

 że ten test Harwadzki to chyba nie taka łatwa sprawa.
  

 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: pt 13 gru 2013, 21:04
				autor: jerzy988
				to jest test do przyjęcia sie do pracy w psp
			 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: pt 10 sty 2014, 12:02
				autor: kotemi
				Czy ktoś ma pewne dane jak wygląda ten test? W internecie widzę inne dane, niż te podane tutaj. Np. co do wysokości stopnia.
			 
			
					
				Re:
				: pt 10 sty 2014, 23:39
				autor: v-ce marcin
				piotrkruk pisze:Kolega Marcin podał Ci troszkę niedokładne informacje co do "Harwarda".
Poniżej opis szczegółowy:
Próba wydolościowa-zmodyfikowana metoda harwardzka 
(,,HARVARD STEP-UP TEST '')
OPIS: Wyposażenie:
- stopień o wysokosci 40 cm dla mężczyzn, 30 cm dla kobiet
- stoper,
- metronom
Wykonanie próby:
- badanie przeprowadza się w stroju gimnastycznym,
- metronom nastawiony na rytm 120 uderzeń na minutę,
- czas trwania pełnego ćwiczenia: 5 minut dla mężczyzn, 4 minuty dla kobiet
W ciągu podanego czasu badany wchodzi na stopień w tempie 30 razy w ciągu minuty. Na hasło ,,raz” badany stawia lewą stopę na stopniu, na hasło ,,dwa” dostawia prawą stopę do lewej-przy całkowitym wyproście w stawach kolanowych i biodrowych, na hasło ,,trzy” stawia lewą stopę na podłodze, na hasło ,,cztery” prawą stopę dostawia do lewej stopy (na podłogę) przyjmując postawę wyprostowaną. Czas trwania jednego cyklu wynosi 2 sekundy. Po upływie 5 minut mężczyźni i 4 minut kobiety badany siada na krześle, a osoba prowadząca badanie wykonuje następujące czynności: bada częstość tętna, począwszy od jednej minuty po zakończeniu próby do 1 minuty 30 sekund, a następnie od 2 minut do 2 minut 30 sekund oraz 4 minuty 30 sekund (trzy pomiary przez 30 sek.).
Wskaźnik sprawności – FI oblicza się według następującego wzoru:
FI = czas pracy w ,,s” x 100 / 2 x suma trzech pomiarów tętna
Pozdrawiam
i jak się domyślam powodzenie na testach do PSP
Tutaj druh podał Ci obowiązujące dane.
 
			
					
				Re: :D
				: wt 14 sty 2014, 08:32
				autor: Tomasz-Z
				Nitol pisze:Widze 

 że ten test Harwadzki to chyba nie taka łatwa sprawa.
  

 
Poćwiczyć troszkę trzeba 

 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: pt 11 kwie 2014, 17:10
				autor: martinez63
				Witam. Czy ktoś ma jakiekolwiek pojęcie jak to wyliczyć?
liczę wg wzoru czyli: 5 minut * 100 / 2 x suma trzech pomiarów tętna
I wychodzi słabo... poniżej 50. A przyznam że wytrenowany jestem i jedyne co sensowne mi przychodzi do głowy to do 5 minut doliczyć czas pomiaru tętna czyli kolejne 4,5 minuty lub źle mierze puls:/
			 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: pt 11 kwie 2014, 19:45
				autor: Fistach
				A co wstawiasz do wzoru? 
Wzór:
Czascyklu * 100
--------------------
Tetno * 2
Czas cyklu wstawiasz w sekundach czyli 5 * 60 = 300
Jakie masz pomiary tetna?
			 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: sob 12 kwie 2014, 09:11
				autor: martinez63
				Dziękuje za odpowiedz:)
 Czas wpisuje 300 s * 100
oraz 3 pomiary tętna po 1 minucie po 2 minucie oraz po 4 minucie(nie mierze przez przez 30 s tylko odczytuje aktualny puls)
130, 108, 88 - suma daje 326 * 2 = 652 w tym momencie wynik wychodzi 46 w co wierzyć mi się nie chce...

Dlatego zastanawiam się co robię źle...
 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: sob 12 kwie 2014, 09:58
				autor: Fistach
				A no to już wszystko wiadomo 
 
Tam masz nie podawać aktualnego pulsu tylko tyle uderzeń ile naliczyłeś przez 30 sekund! Nie możesz wstawiać aktualnego pulsu bo on jest zmienny (spada). Tego nie da się ominąć - musisz przez 30 s liczyć ilość uderzeń i tak 3 razy.
 
			
					
				Re: Test Harwardzki
				: sob 12 kwie 2014, 10:09
				autor: martinez63
				dziękuje ci bardzo to zmienia postać rzeczy:) tak mi się wydawało że coś źle robię albo coś jest z wzorem.... 
dziękuję jeszcze raz i miłego weekendu:)