Witam wszystkich.
potrzebuję waszej porady. Czy Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej może być kierowcą samochodu gaśniczego w tej jednostce.
Mam co do tego wątpliwości, ponieważ w statucie zapisane jest że naczelnik dba o gotowość bojowa jednostki oraz nadzoruje pracę kierowcy. I tu powstaje konflikt interesów, bo jak może nadzorować sam siebie.
Poproszę o pomoc .
Ja w mojej OSP jestem naczelnikiem i kilka razy byłem równocześnie kierowcą. Ale jeżeli zgłasza się na alarm inny kierowca uprawniony do prowadzenia pojazdu uprzywilejowanego, to oczywiste jest że powinien on kierować, a Naczelnik dowodzić.
nadzoruje pracę - ale to nie znaczy, że sam nie może być kierowcą. Co jeśli jednostka ma tylko jednego kierowcę z kategorią C i wóz bojowy ciężki? To znaczy, że nie może wyjeżdżać do działań ? nie trzyma się kupy.
Statut nie zabrania, a jeśli nie zabrania znaczy, że można
...a ósmego dnia Bóg stworzył strażaka! Tyle przyjazdów, ile wyjazdów!
Dlaczego nie. Jeśli jest inna osoba posiadająca stosowne kursy(dowódców,naczelników) to żaden problem żeby prowadził naczelnik (jak w piosence: SAM KOMENDANT DZIŚ PROWADZI WÓZ ) Sam jestem naczelnikiem i często siadam za kierownicę, chociaż wolę jak któryś z kierowców siada. Pozdrawiam.
Znam wiele jednostek, których Naczelnicy są również kierowcami. Mają poprostu papiery i kierują. I w przypadku naszej jednostki staramy się z projektu unijnego zrobić uprawnienia do kierowania 3 strażakom, w tym naszemu Naczelnikowi.
I tak trzymać U nas jest czterech kierowców w tym naczelnik czyli ja . Nikogo nie dziwi że siadam za kółkiem, na domiar złego pozostali wyznaczają mnie naczelnikowi że w sobote i niedziele mam dyżur kierowcy. U nas nie ma sporu o kierowanie bo kierowca to nudne zajęcie podczas akcji.