pewne info!!!
Na mistrzostwach Polski w 2011 r. obowiązuje WYŁĄCZNIE start na motopompach firmy TOHATSU!!! PO5 nie są dopuszczone do zawodów!!! Ciekawe co teraz zrobią Ci, którzy wydawali majątek na tunning swoich "babć"

To było nieuniknione... Ale kłopot dostrzegam na szczeblu gminnym. Jeśli jedna pompa to ~15k zł to każda jednostka takiej nie dostanie. Pytanie podstawowe: Jak będą ćwiczyły jednostki, których nie stać na Tohassu i ich nie mają skąd pożyczyć?mariuszskarbnik pisze:Witam,
pewne info!!!
Na mistrzostwach Polski w 2011 r. obowiązuje WYŁĄCZNIE start na motopompach firmy TOHATSU!!! PO5 nie są dopuszczone do zawodów!!! Ciekawe co teraz zrobią Ci, którzy wydawali majątek na tunning swoich "babć"
Kolego jakie czasy osiągają te pompy tzn czas ssania i czas ogólny od zassania do wypchnięcia wody na pyszczkach prądnic?Jarek pisze:U nas na poziome zawodów gminnych i powiatowych od kilku lat dopuszczone są tylko Tochatsu. I zawsze na zawody zapewnia je PSP, OSP ma mieć pozostały sprzęt
Ktoś już odpisał że ok 20 sek. Zgadza się. Te pompy mają wydajność 2800l na minutę!!major pisze:Kolego jakie czasy osiągają te pompy tzn czas ssania i czas ogólny od zassania do wypchnięcia wody na pyszczkach prądnic?