Praca na wysokości
- 
				12345
 Topic author
- Posty: 9
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: pt 22 lip 2011, 20:00
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
A z kim w gminie mam się kontaktować w tej sprawie oprócz komendanta? Czy tylko z komendantem?
			
			
									
									
						Re: Praca na wysokości
Raczej zajmuje się tym komendat.
			
			
									
									
						- 
				
maro_71
 
- Posty: 40
- Rejestracja: sob 21 lut 2009, 16:53
- OSP (gm., woj.): gm. Golina woj.wielkopolskie
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
Tą kwestie reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 30.11.2010 r. Lekarz wydaje zaświadczenie w którym stwierdza zdolność lub niezdolność do bezpośredniego udziału w akcjach ratowniczych. Zaświadczenie wydawane jest na podstawie skierowania w którym powinna znaleść się informacja o specyfice działań. Standartowo powinna być informacja o pracy na wysokości i wtedy lekarz stwierdza niezdolność ale np; kierowca, czy członek specjalnej grupy (ratownictwa wodnego, medycznego) którego zadaniem nigdy nie będą działania na wysokości to w skierowaniu pisze się poziom "0" i lekarz wydaje zdolność.
Pozdrawiam:
W razie pytań: mysliborz@web.osp.org.pl
			
			
									
									Pozdrawiam:
W razie pytań: mysliborz@web.osp.org.pl
Pozdrawiam:
Komendant Gminny ZOSP RP
						Komendant Gminny ZOSP RP
Re: Praca na wysokości
W takim razie w jakim charakterze mogę działać w OSP nie mogąc pracować na wysokości i czy mogę skończyć kurs podstawowy OSP bez tych badań?
			
			
									
									
						Re: Praca na wysokości
Badania musisz skończyć. Napewno nie możesz być w obsadzie samochodu hydraulicznego lub samochodu drabiny. Co do reszty obowiązków decyzje podejmie lekarz.
			
			
									
									
						Re: Praca na wysokości
No właśnie nie bo lekarz dostaje skierowanie i tam jest w jednym elemencie "praca na wysokości" i jeśli jeden z elementów mnie eliminuje to on wystawia że "niezdolny do podjęcia pracy" i po temacie. Muszę przyjść z innym skierowaniem bez elementu "praca na wysokości" tylko właśnie moje pytanie czy komendant OSP może mi takie skierowanie wydać i "zatrudnić" mnie w OSP jako strażaka ale do zadań nie na wysokości.
Dzisiaj będę dzwonił i się dowiadywał bo muszę to ogarnąć, jak wszystko wyjaśnię to napisze, może ktoś inny będzie miał podobny problem to skorzysta.
Edit:
Więc sprawa wygląda tak, że dostaje się po prostu skierowanie bez zezwolenia na pracę na wysokości i normalnie uczestniczy w akcjach z tym, że nie podejmuje się działań na wysokości.
			
			
									
									
						Dzisiaj będę dzwonił i się dowiadywał bo muszę to ogarnąć, jak wszystko wyjaśnię to napisze, może ktoś inny będzie miał podobny problem to skorzysta.
Edit:
Więc sprawa wygląda tak, że dostaje się po prostu skierowanie bez zezwolenia na pracę na wysokości i normalnie uczestniczy w akcjach z tym, że nie podejmuje się działań na wysokości.
Re: Praca na wysokości
Nie wiem skad pomysł z tym pomocnikiem. Ale w życiu jak to w życiu każdy jakoś kombinuje.
Sprawa jest prosta. Lekarz medycyny pracy ma wystawić zaświadczenie lekarskie gdzie wpisze że dany człowiek nadaje sie do pracy jako strażak ochotnik lub nie. W skierowaniu powinien być zapis że osoba ta będzie wykonywała pracę na wysokości.
Można to obejść i nie wpisać że będzie ta praca na wysokości. Jak się lekarz połąpie to i tak zrobi jak powinno być. Jak się nie połapie to podpisze bez tego. Tylko jak chłopaki będą wiedzieli w jednostce że tak jest to może być problem, bo nie będą chcieli z taką osoba jeździć. Z prozaicznego powodu, nie będą pewni takiego strażaka. Łatwo jest mówić o rzeczach za biurkiem przy klawiaturze. Gorzej w akcji ze świadomością że mam kogoś wysłać na wysokość a on nie ma na to kwitu. Nie przemawia mnie zdanie kogoś ze w straży większość rzeczy robi się na ziemi. Nigdy nie wiadomo do czego jedziemy z czym będziemy mieć do czynienia. Wyjazd do łąki może sie zakończyć pożarem mieszkania. A taki stan rzeczy naraża na odpowiedzialność dowódcę. W siebie miałem podobną sytuację jesli chodzi o kwit od lekarza. Następstwem tego było to, że nikt nie chciał z takim strażakiem jechać bo nie miał pełnej możliwosci udziału w działaniach.
Dochodzi jeszcze jeden aspekt - odpowiedzialność. Kto odpowie za wypadek jaki przydażyłby sie takiemu strażakowi. Sami sobie odpowiedzcie. I proszę nie mówić że taka osoba wiedząc że nie może wejść na wysokość nie zrobi tego. W ferworze walki wyda ktoś polecenie, ktoś będzie coś potrzebował na górzę i taką osobę poniesie i pójdzie. To sa emocje.
			
			
									
									
						Sprawa jest prosta. Lekarz medycyny pracy ma wystawić zaświadczenie lekarskie gdzie wpisze że dany człowiek nadaje sie do pracy jako strażak ochotnik lub nie. W skierowaniu powinien być zapis że osoba ta będzie wykonywała pracę na wysokości.
Można to obejść i nie wpisać że będzie ta praca na wysokości. Jak się lekarz połąpie to i tak zrobi jak powinno być. Jak się nie połapie to podpisze bez tego. Tylko jak chłopaki będą wiedzieli w jednostce że tak jest to może być problem, bo nie będą chcieli z taką osoba jeździć. Z prozaicznego powodu, nie będą pewni takiego strażaka. Łatwo jest mówić o rzeczach za biurkiem przy klawiaturze. Gorzej w akcji ze świadomością że mam kogoś wysłać na wysokość a on nie ma na to kwitu. Nie przemawia mnie zdanie kogoś ze w straży większość rzeczy robi się na ziemi. Nigdy nie wiadomo do czego jedziemy z czym będziemy mieć do czynienia. Wyjazd do łąki może sie zakończyć pożarem mieszkania. A taki stan rzeczy naraża na odpowiedzialność dowódcę. W siebie miałem podobną sytuację jesli chodzi o kwit od lekarza. Następstwem tego było to, że nikt nie chciał z takim strażakiem jechać bo nie miał pełnej możliwosci udziału w działaniach.
Dochodzi jeszcze jeden aspekt - odpowiedzialność. Kto odpowie za wypadek jaki przydażyłby sie takiemu strażakowi. Sami sobie odpowiedzcie. I proszę nie mówić że taka osoba wiedząc że nie może wejść na wysokość nie zrobi tego. W ferworze walki wyda ktoś polecenie, ktoś będzie coś potrzebował na górzę i taką osobę poniesie i pójdzie. To sa emocje.
Re: Praca na wysokości
Spytaj komendanta gminego i po sprawie. Co do pomocnika u nas coś takiego funkcjonuje.
			
			
									
									
						- 
				
maro_71
 
- Posty: 40
- Rejestracja: sob 21 lut 2009, 16:53
- OSP (gm., woj.): gm. Golina woj.wielkopolskie
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
Funkcjonuje. W PSP z takimi ograniczeniami człowiek nadal pracuje tylko nie jest ujęty w rodziale bojowym. W OSP jest dużo pracy na poziomie zero. Dzisiaj w czasach, gdy ochotników jest coraz mniej każdy powinien mieć możliwość wykazania się. Niewątpliwie jest to kłopot ale ważne, żeby naczelnik i dowódca wiedział, że masz takie ograniczenia.
			
			
									
									Pozdrawiam:
Komendant Gminny ZOSP RP
						Komendant Gminny ZOSP RP
- 
				domiNika
 
- Posty: 53
- Rejestracja: pn 06 gru 2021, 13:00
- OSP (gm., woj.): Bochnia małopolskie
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
Polecam zajrzeć na stronę https://polandworkforce.com/praca-za-granica/, gdzie znajdziecie ogłoszenia o pracę za granicą  Moim zdaniem warto podjąć się zatrudnienia poza granicami kraju ze względu na spory wybór ofert pracy.
 Moim zdaniem warto podjąć się zatrudnienia poza granicami kraju ze względu na spory wybór ofert pracy.
			
			
									
									
						 Moim zdaniem warto podjąć się zatrudnienia poza granicami kraju ze względu na spory wybór ofert pracy.
 Moim zdaniem warto podjąć się zatrudnienia poza granicami kraju ze względu na spory wybór ofert pracy.Re: Praca na wysokości
Taka praca Katowice jest do znalezienia chociażby poprzez serwisy internetowe. Jeśli was interesuje to warto sobie przejrzeć. Swoją własną pracę też właśnie znalazłam w ten sposób, wydaje mi się to najszybsze i najwygodniejsze
			
			
									
									
						Re: Praca na wysokości
Praca na wysokości? Do tego potrzebne są specjalne uprawnienia. Nie ma co się na to porywać bez nich i bez doświadczenia. Zwłaszcza że jest wiele firm, które mogą to wykonać. Znajdziecie ich listę na: https://pot-scape.com/firmy-wykonujace- ... ych-lista/ . Sprawdźcie, komu można zlecić robotę z wykorzystaniem technik alpinistycznych.
			
			
									
									
						- 
				elabarbara
 
- Posty: 2250
- Rejestracja: wt 23 maja 2017, 14:55
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
A czy macie   szelki do pracy na wysokości i inne zabezpieczające produkty?  Bo jak nie, to  możecie  zapoznać się   w  tym  kierunku  z propozycjami  protekt.pl. Tam dostaniecie  w pełni wyselekcjonowane, sprawdzone  produkty, które zapewnią wygodę oraz  bezpieczeństwo podczas każdej pracy.
			
			
									
									
						- 
				Diego
 
- Posty: 87
- Rejestracja: śr 28 kwie 2021, 09:52
- OSP (gm., woj.): Rzeszów, podkarpackie
- Status: Offline
Re: Praca na wysokości
Praca na wysokości to nie tylko kwestia sprzętu jak szelki czy amortyzatory, choć wiadomo, że bez sprawdzonych rozwiązań ani rusz. Równie ważne są procedury i dobre praktyki, np. zabezpieczanie narzędzi przed upadkiem z wysokości https://hsea.pl/nie-pozwol-narzedziom-upasc/ Temat warto ogarnąć całościowo, bo samo posiadanie sprzętu to nie wszystko, jeśli nie wiadomo, jak go właściwie używać.
			
			
									
									
						Re: Praca na wysokości
Szukając specjalisty do pracy, warto skorzystać z pomocy agencji pracy. Profesjonalne agencje dysponują sprawdzonymi kandydatami, oszczędzają czas rekrutacji i pomagają precyzyjnie dopasować kompetencje pracownika do potrzeb firmy. To wygodne i skuteczne rozwiązanie, które zwiększa szanse na znalezienie odpowiedniej osoby na dane stanowisko. W artykule https://bilgoraj.com.pl/pl/651_artykuly ... istow.html można zapoznać się z tematem.
			
			
									
									
						 
				
