Witam koledzy!
Na początku chciałbym pogratulować nowym MISTRZOM powiatu Częstochowskiego i w pewnym sensie MISTRZOM Polski ćwiczenia bojowego

Synchronizacja pomocnika i przodownika II roty jest naprawdę wręcz niewiarygodna, do takiej formy i takich osiągnięć dochodzi się przez lata, więc domyślam się, że koledzy sporo czasu poświęcili na ćwiczenia.
Widzę również, że macie swoich przeciwników, którzy co krok wyszukują nowe błędy - jak to trudno czasem pogodzić się z własną porażką... dla mnie sprawa jest jasna, ale tym którzy uważają, że to jawna niesprawiedliwość radzę zagłębić się w regulamin i internet.
Ktoś się czepia, że pomocnik wyrzuca wąż przed rozdzielaczem, odsyłam na yt, oto inne przypadkowe drużyny które robią to podobnie i nie dostają pkt karnych, a dodam że to nie są pojedyncze przypadki:
http://www.youtube.com/watch?v=0BbAHhFt ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=WaKD2SeG ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=zF1wb6o7 ... re=related
Kolejni zarzucają, że ćwiczenie wykonywane jest na za krótkich wężach, co dla mnie osobiście jest śmieszne, choćby nawet ze względu na czas tej drużyny poświęcony na ćwiczenia. Czy naprawdę uważacie że jednostka która robi ssawną poniżej 12 sekund chciałaby zaprzepaści lata pracy i ryzykować oszukując w ten sposób? ja myślę, że nie. Poza tym kolego
Digital skoro obserwowałeś starty tej drużyny nie pierwszy raz i od dawna miałeś jakieś zastrzeżenia odnośnie długości węży to dlaczego po prostu nie podszedłeś i im tego nie powiedziałeś? Myślę, że jeśli nie mają nic do ukrycia to na pewno rozwialiby Twoje wątpliwości i zmierzyli by węże, a tak to robisz im teraz antyreklamę nie mając na to dowodów. Łatwo jest kogoś oczerniać pisząc pod pseudonimem na jakimś forum, zwłaszcza jeśli w żaden sposób nie można tego teraz udowodnić. Wieje mi tu zawiścią i zazdrością...
Inni zarzucają złe zrozumienie regulaminu. Wiadomo, że interpretacja regulaminu jest sprawą indywidualną bo nie jest on niestety precyzyjny, skoro sędziowie nie dali punktów karnych drużynie z Cisia to znaczy, że zgadzają się z ich interpretacją, a także innych drużyn które na tych zawodach podobnie wykorzystały luki w regulaminie. To świadczy wyłącznie o sprycie tych drużyn a nie o cwaniactwie.
Zwycięzcą jeszcze raz gratuluję, przegranym życzę powodzenia na kolejnych zawodach a generalnie wszystkim kolegom strażakom życzę mniej zawiści i zazdrości, to naprawdę piękny sport więc nie rozumiem po co urządzać publicznie takie batalie na słowa...
POZDRAWIAM!