A dlaczego nie robią krzyku jeżeli jest im źle?Darek-Naczelnik pisze:Ja nie jestem ani ZA ani PRZECIW
Dlaczego-
- a no dlatego że PSP praca jak każda jedna(wyjątki robią to z pasji) nie mówi się tu o przywilejach pracowniczych
- a np; taki piekarz zarabia niecałe 2000zł na miesiąc , pracuje tylko w porze nocnej i przepracowywuje około 60godz. tygodniowo i dotego zaczyna prace w każdy świąteczny wieczór ( nie mówimy tu o warunkach szkodliwych tj. min. zapylenie)
Nikt tego jakoś nie widzi a oni nie robią ogólnopolskiego krzyku
Jeżeli ktoś jest niezadowolony, to ma prawo wyrażać to publicznie! Akcja protestacyjna jest następstwem braku waloryzacji wynagrodzeń w ciągu trzech ostatnich lat! Rządzący nie mają ochoty w ogóle rozważyć wersji budżetu z podwyżkami dla pozostałych grup zawodowych w MSW. Na podwyżki potrzeba 100mln złotych. Czy przy obecnym zadłużeniu państwa to tak wiele?
Niech się zbiorą piekarze na ogólnopolskim proteście i wyrażą swoje niezadowolenie! Ja na pewno ich poprę!

 
				






 ) poczuciu swojej wartości jako pracownik, możesz z takim człowiekiem otwarcie omawiać sprawę swojego wynagrodzenia. Kolega pracował w cukierni. Nauczył się pracy na każdym stanowisku, łącznie z załadunkiem samochodów itp. i potrafił wynegocjować stawkę godzinną wyższą o blisko 50% od innych pracowników, którzy potrafili tylko narzekać i nic z siebie poza minimum nie dawali. Gdy znalazł inną pracę, lepiej płatną - szef chciał mu jeszcze podnieść stawkę żeby został, ale ten i tak poszedł gdzie indziej.  Da się? Da się!
 ) poczuciu swojej wartości jako pracownik, możesz z takim człowiekiem otwarcie omawiać sprawę swojego wynagrodzenia. Kolega pracował w cukierni. Nauczył się pracy na każdym stanowisku, łącznie z załadunkiem samochodów itp. i potrafił wynegocjować stawkę godzinną wyższą o blisko 50% od innych pracowników, którzy potrafili tylko narzekać i nic z siebie poza minimum nie dawali. Gdy znalazł inną pracę, lepiej płatną - szef chciał mu jeszcze podnieść stawkę żeby został, ale ten i tak poszedł gdzie indziej.  Da się? Da się!