nowy wóz

[kierowca.osp]

witam
sprawa jest taka. w mojej jednostce posiadamy stara 26- całkowity trup.
jeden z miejscowych biznesmenów oferuje 100 tys. na nowy
i teraz jak to wszystko potwierdzic na pismie żeby wysłac do zosp i władz gminy/powiatu
są jakies specjalne druki?
proszę o pomoc.

[Artur]

Nowa fura GBA kosztuje w granicach od 700 do 850 tyś zł wiec na nowy nie starczy na pewno. To ma być darowizna więc wpłaca na wasze konto a z darowizn rozliczasz się z darczyńcą. Chcesz pisać wniosek o dofinansowanie na nowy samochód do zarządu wojewódzkiego? Jeśli tak to na stronie Waszego zarządu na pewno jest taki drug do pobrania

[karol1118]

Nowa fura GBA kosztuje w granicach od 700 do 850 tyś zł wiec na nowy nie starczy na pewno. To ma być darowizna więc wpłaca na wasze konto a z darowizn rozliczasz się z darczyńcą. Chcesz pisać wniosek o dofinansowanie na nowy samochód do zarządu wojewódzkiego? Jeśli tak to na stronie Waszego zarządu na pewno jest taki drug do pobrania

Za tako sume to GCBA kupia .....

[kierowca.osp]

skąd tu 800 tys człwieku.
liczymy ze wszystkiego na jakieś 200 juz cos sensownego za to kupi.

[Danonek]

Za 100 tysięcy kupisz już dobry używany wóz. A za 200 tys to juz bajka jak dla mnie.

[Raku]

Mając 200 tyś możecie kupić nowe lekkie auto, bądź średnie używane. O nowym średnim nie ma co marzyć bo to wydatek min. 600 tyś. Oczywiście na auto używane nie dostaniecie dotacji z ZOSP RP, więc w grę wchodzą własne fundusze lub sponsorzy. Z drugiej strony średnie auto może o wiele więcej niż lekkie. Musicie się zebrać i podjąć decyzję.

[Danonek]

Do 200 tys mogę wam podać firmę sprowadzającą samochody. Autka 12-15 letnie . Ale tym już cos zdziałacie. Mogę powiedzieć że nawet wiele. Jak coś odezwij się na mail.

[stefanm998]

Witam,moim zdaniem za taką kwotę można kupić dobre urzywane GBA z napendem 4x4,wystarczy się dobrze rozejrzeć po internecie ajeśli chodzi o nowy wóz to zależy czy będzie was,czy waszą gminę stać na utrzymanie(serwisowanie) tego pojazdu.Znam taki przypadek że gmina ledwo wysupłała wkład własny w zakup nowego wozu bojowego z dotacją ze związku i wszyscy bardzo się ciszyli i byli zadowoleni z tego zakupu do czasu kiedy gwarancja serwisowa się nie skończyła i pewnego dnia powstała awaria skrzyni biegów-koszt naprawy ok.15tyś.zł.brak funduszy w ksie gminy-wiadomo kryzys! i co?auto wycofane z podziału bojowego i jednostka też.A gdyby był to urzywany np.mercedes to koszty zakupu i wymiany skrzyni begów ok.6-8tyś.pln.i do tego dobry kierowca,konserwator zrobi wymianę plynów eksploatacyjnych czy drobną naprawę sam-bez serwisu,bez komputera-za którego podłączenie trzeba płacić kilkaset złotych,gdzie w dobie kryzysu każda złotówka jest ważna!Takrze nie wszystko złoto co się świeci! bo ładne,bo nowe,bo komuś kasę nabija