Sprzęt do zawodów
-
Topic author - Posty: 179
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: wt 11 gru 2012, 10:46
- OSP (gm., woj.): Gradki(woj.świętokszyskie)
- Status: Offline
Sprzęt do zawodów
Czy orientuje się ktoś lub ma pomysł jak można zmodyfikować sprzęt, aby uzyskać lepszy czas na zawodach strażackich? Chodzi mi głownie o modyfikacje motopompy bądź też kombinować coś z wężami, aby przepływ wody był szybszy.
-
- Posty: 660
- Rejestracja: czw 06 maja 2010, 10:24
- OSP (gm., woj.): Więcławice gmina Michałowice woj. Małopolskie
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
to znaczy co możesz zrobić żeby wyr...ć kolegów z innych OSP, tak?jens16 pisze:Czy orientuje się ktoś lub ma pomysł jak można zmodyfikować sprzęt, aby uzyskać lepszy czas na zawodach strażackich? Chodzi mi głownie o modyfikacje motopompy bądź też kombinować coś z wężami, aby przepływ wody był szybszy.
A kombinujcie do woli sobie, może w końcu sędziowie zaczną dyskwalifikować takich cwaniaków za sprzęt niezgodny z normami...

-
- Posty: 265
- Rejestracja: ndz 11 wrz 2011, 23:51
- OSP (gm., woj.): pow.Łowicz, woj. łódzkie
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
podymacz pisze:
to znaczy co możesz zrobić żeby wyr...ć kolegów z innych OSP, tak?
A kombinujcie do woli sobie, może w końcu sędziowie zaczną dyskwalifikować takich cwaniaków za sprzęt niezgodny z normami...
Racja podymacz, takie cwaniactwo powinno byc kasowane już na starcie (a właściwie przed)
U nas w gminie wszyscy startują na jednej pompie tohatsu i widac kto jaki ma sprzęt



-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Dużo sprzętu - brak talentu
jens16 - Chcecie zrobić dobry czas? To zap...dalajcie na treningach ile płuca wytrzymają, to po kilku latach przyjdą efekty...
Generalnie to nie wiem skąd to parcie na zawody. Masz chłopie jakieś kompleksy czy jak? Ja zawsze naszą ekipę nastawiałem w ten sposób: Nie pierwsi i nie ostatni... To ma być zabawa!!! Wartości jednostki nie mierzy się w sekundach na bojówce...

jens16 - Chcecie zrobić dobry czas? To zap...dalajcie na treningach ile płuca wytrzymają, to po kilku latach przyjdą efekty...
Generalnie to nie wiem skąd to parcie na zawody. Masz chłopie jakieś kompleksy czy jak? Ja zawsze naszą ekipę nastawiałem w ten sposób: Nie pierwsi i nie ostatni... To ma być zabawa!!! Wartości jednostki nie mierzy się w sekundach na bojówce...
Starszy sikawkowy
-
Topic author - Posty: 179
- Rejestracja: wt 11 gru 2012, 10:46
- OSP (gm., woj.): Gradki(woj.świętokszyskie)
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Może źle sprecyzowałem swoje pytanie. Chodziło mi bardziej co mozna zrobić, jak prowadzić ćwiczenia aby były jeszcze większe efekty. Ćwiczymy dużo wcześniej przed zawodami na gminnych są efekty, ale na powiatowych już jest troche gorzej. Co można by wprowadzić na ćwiczeniach aby polepszyć wyniki. Racja, że nie zawodami żyje straż, ale dobrze jest też sie utrzymywać i prezentować na wyższych lokatach.
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Modyfikacje i kombinowanie ze sprzętem to nie trening tylko oszustwo... A co do treningu to jak w każdym sporcie. Biegać, biegać i jeszcze raz biegać. A jak wam się znudzi, to pobiegajcie...(ulubione powiedzenie znajomego trenerajens16 pisze:Czy orientuje się ktoś lub ma pomysł jak można zmodyfikować sprzęt, aby uzyskać lepszy czas na zawodach strażackich? Chodzi mi głownie o modyfikacje motopompy bądź też kombinować coś z wężami, aby przepływ wody był szybszy.

Starszy sikawkowy
-
Topic author - Posty: 179
- Rejestracja: wt 11 gru 2012, 10:46
- OSP (gm., woj.): Gradki(woj.świętokszyskie)
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Mam świadomość, że to oszustwo pytałem gdyż w bliskiej OSP mają zmodyfikowana motopompe.
-
- Posty: 571
- Rejestracja: ndz 24 kwie 2011, 10:15
- OSP (gm., woj.): OSP Posada Zarszyńska
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Temat wałkowany tysiące razy.
Taka moja rada żebyś nie zaczynał tematu o modyfikacjach motopomp, tuningach itp bo wielu użytkowników z forum zjedzie cię z góry na dół
Poczytaj to
http://www.zosprp.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=2943
http://www.zosprp.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=5205
Taka moja rada żebyś nie zaczynał tematu o modyfikacjach motopomp, tuningach itp bo wielu użytkowników z forum zjedzie cię z góry na dół

Poczytaj to
http://www.zosprp.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=2943
http://www.zosprp.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=5205
Bogu na chwałę, ludziom na pożytek
-
- Posty: 421
- Rejestracja: czw 31 maja 2012, 12:04
- OSP (gm., woj.): Pinczyn, Zblewo, Pomorskie
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
mozecie miec super pompe, super czas ale pamietajcie ze sa punkty karne nie zawsze przydzielone sprawiedliwie;) bedziecie cwaniakowac to sedziowie pewnie cos zrobia z wami;P zawody to ma byc jak juz ktorys z kolegow powiedzial tylko i wylacznie zabawa, zdrowa zabawa i rywalizacja;)
-
- Posty: 446
- Rejestracja: pn 17 maja 2010, 20:06
- Lokalizacja: z OSP
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
temat wałkowany...
do tych co zalecają biegać.... gość nie pyta o bieganie, wiec na *** takie rady. bo co im z biegania jak pompa będzie ssała 10 sekund
poprawianie fabryki to od razu przeróbka ? to jest usprawnienie sprzętu. Nikt tu turba lub wstawianie innego silnika nie robi.
Kolego powiem Ci na własnym przykładzie, jak we własnym zakresie i z pomocą zaprzyjaźnionego tokarza z pompy na której podanie wody trzeba było czekać i czekać, zrobiliśmy taką co nas ściga.
- węże, minimalna długość 19,5m, większość ma 20m, wiec na całej linii do urwania jest ok 2m.
- rozdzielacz z obrotową nasadą W75, zapobiega rozpięciu jak skręcisz węża.
- dopracowanie łączników, nauczenie się skręcać ssawną razem z kluczami, dobrze jest się zaopatrzyć w silikonowe uszczelki
- dopracowanie nasady tłocznej, można bez problemu uzyskać większe otwarcie, czyli zwiększyć przepływ przez nasadę.
silnik:
- elektroniczny zapłon, koszt nie mały, ale po zamontowaniu skończyły się problemy, typu wczoraj świece dawały iskrę, a dziś już nie i strzelanie z gaźnika.
- na "alledrogo" można trafić na nowe gaźniki, więc też warto kupić.
- odpowiednio zrobiony szlif pod motopompę i prawidłowe dotarcie.
- polerka i dopasowanie kanałów.
- zostały zmniejszone komory w głowicy, nie przez planowanie ale przez nadlanie, redukcje na świece M14 z długim gwintem.
- szlif wału, poskładany na dobrych jakościowo łożyskach.
- wymiana tłumika na wersje "poprawioną" - wydech w 2T ma duże znaczenie.
- poprawienie zasysacza, nowy grzybek i jednocześnie dopasowanie go, że by dobrze przylegał przy zassysaniu, zamontowanie o-ringów na stożku w celu uszczelnienia, poprawienie kanału na stożku. zrobienie nowej,poprawionej dyszy w dzióbku zasysacza.
- dobry olej do mieszanki, od zrobienia szlifu leje Valvoline 2T SYNPower
- założony kranik od simsona
pompa:
- podstawa to prosty wał, jak jest krzywy to trzeba kupić lub utoczyć nowy.
- dobre uszczelnienie, nowy sznur grafitowy i szczeliwo plastyczne.
- z toczenie wirników ( eliminacja garbów, nierówności itp.) lub kupno nowych
- pierścienie uszczelniające wirniki zrobione z fosforobrązu,
zmniejszenie prześwitu pierścień - wirnik, ale musi być prosty wał i "okrąglutki" wirnik że by go nie blokowało
- pusta chłodnica, jedni mówią ze pomaga drudzy ze niema znaczenia, nasza była do remontu więc została pozbawiona rurek.
- zrobienie zaślepek na zasysaczu pianowym
Podsumowując nasze koszty ( za część z nich płaciła gmina)
- elektroniczny zapłon półtora roku temu kosztował 800 zł netto, nie wiem jak teraz. ( na zakup przeznaczyłem roczny ekwiwalent za konserwatora).
- szlif 80 zł
- tłoki ze sworzniami 100 zł
- zrobienie wału z łożyskami 300 zł
- udało się kupić na allegro nową, zakonserwowaną pompę z autopompy (korpus,wał wirniki, kierownice, nasady tłoczne, ssawna) 800 zł
gaźnik 130 zł
- świece 30 zł
- tłumik 250 zł
- rozdzielacz około 650 zł
- materiał i robocizna tokarza - 0 zł (warunek było 1 miejsce
ale myślę, że jak by było 3 to też by nic nie wziął),
dla wyjaśnienia zaraz jak się zaczną głosy że wygrywamy bo mamy pompę "po tuningu" to do zawodów zaczynamy przygotowania na blisko 1,5 miesiąca przed, zrobiliśmy regulaminowy tor przeszkód, mimo traktowania zawodów jako dobrą zabawę, każdy podchodzi do treningów na serio i dzięki temu uzyskujemy w sztafecie kilka sekund przewagi nad kolejną drużyną.
podsumowując trening + dopieszczona motopompa daje sukces.
do tych co zalecają biegać.... gość nie pyta o bieganie, wiec na *** takie rady. bo co im z biegania jak pompa będzie ssała 10 sekund

poprawianie fabryki to od razu przeróbka ? to jest usprawnienie sprzętu. Nikt tu turba lub wstawianie innego silnika nie robi.
Kolego powiem Ci na własnym przykładzie, jak we własnym zakresie i z pomocą zaprzyjaźnionego tokarza z pompy na której podanie wody trzeba było czekać i czekać, zrobiliśmy taką co nas ściga.
- węże, minimalna długość 19,5m, większość ma 20m, wiec na całej linii do urwania jest ok 2m.
- rozdzielacz z obrotową nasadą W75, zapobiega rozpięciu jak skręcisz węża.
- dopracowanie łączników, nauczenie się skręcać ssawną razem z kluczami, dobrze jest się zaopatrzyć w silikonowe uszczelki
- dopracowanie nasady tłocznej, można bez problemu uzyskać większe otwarcie, czyli zwiększyć przepływ przez nasadę.
silnik:
- elektroniczny zapłon, koszt nie mały, ale po zamontowaniu skończyły się problemy, typu wczoraj świece dawały iskrę, a dziś już nie i strzelanie z gaźnika.
- na "alledrogo" można trafić na nowe gaźniki, więc też warto kupić.
- odpowiednio zrobiony szlif pod motopompę i prawidłowe dotarcie.
- polerka i dopasowanie kanałów.
- zostały zmniejszone komory w głowicy, nie przez planowanie ale przez nadlanie, redukcje na świece M14 z długim gwintem.
- szlif wału, poskładany na dobrych jakościowo łożyskach.
- wymiana tłumika na wersje "poprawioną" - wydech w 2T ma duże znaczenie.
- poprawienie zasysacza, nowy grzybek i jednocześnie dopasowanie go, że by dobrze przylegał przy zassysaniu, zamontowanie o-ringów na stożku w celu uszczelnienia, poprawienie kanału na stożku. zrobienie nowej,poprawionej dyszy w dzióbku zasysacza.
- dobry olej do mieszanki, od zrobienia szlifu leje Valvoline 2T SYNPower
- założony kranik od simsona
pompa:
- podstawa to prosty wał, jak jest krzywy to trzeba kupić lub utoczyć nowy.
- dobre uszczelnienie, nowy sznur grafitowy i szczeliwo plastyczne.
- z toczenie wirników ( eliminacja garbów, nierówności itp.) lub kupno nowych
- pierścienie uszczelniające wirniki zrobione z fosforobrązu,
zmniejszenie prześwitu pierścień - wirnik, ale musi być prosty wał i "okrąglutki" wirnik że by go nie blokowało
- pusta chłodnica, jedni mówią ze pomaga drudzy ze niema znaczenia, nasza była do remontu więc została pozbawiona rurek.
- zrobienie zaślepek na zasysaczu pianowym
Podsumowując nasze koszty ( za część z nich płaciła gmina)
- elektroniczny zapłon półtora roku temu kosztował 800 zł netto, nie wiem jak teraz. ( na zakup przeznaczyłem roczny ekwiwalent za konserwatora).
- szlif 80 zł
- tłoki ze sworzniami 100 zł
- zrobienie wału z łożyskami 300 zł
- udało się kupić na allegro nową, zakonserwowaną pompę z autopompy (korpus,wał wirniki, kierownice, nasady tłoczne, ssawna) 800 zł
gaźnik 130 zł
- świece 30 zł
- tłumik 250 zł
- rozdzielacz około 650 zł
- materiał i robocizna tokarza - 0 zł (warunek było 1 miejsce

dla wyjaśnienia zaraz jak się zaczną głosy że wygrywamy bo mamy pompę "po tuningu" to do zawodów zaczynamy przygotowania na blisko 1,5 miesiąca przed, zrobiliśmy regulaminowy tor przeszkód, mimo traktowania zawodów jako dobrą zabawę, każdy podchodzi do treningów na serio i dzięki temu uzyskujemy w sztafecie kilka sekund przewagi nad kolejną drużyną.
podsumowując trening + dopieszczona motopompa daje sukces.
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
Tak.sslawek77 pisze:poprawianie fabryki to od razu przeróbka ?
W regulaminie masz napisane czarno na białym: Sprzęt używany podczas zawodów sportowo-pożarniczych musi być znormalizowany (typowy), stosowany w ochronie przeciwpożarowej.
1. Czy motopompa bez chłodnicy to sprzęt typowy, stosowany w ochronie przeciwpożarowej?
2. Cieszy Was wygrana na kombinowanym sprzęcie?
Zawody to powinna być zabawa. Piszesz, że wydaliście 3140zł na "tuning" zabytkowej pompy. Równie dobrze można kupić alufelgi do żuka...
Starszy sikawkowy
-
- Posty: 27
- Rejestracja: śr 18 maja 2011, 09:25
- OSP (gm., woj.): XXXXXXXXXXXXXXX
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
I jaki czas ta Wasza dopieszczona motopompa osiąga na 2 roty jeśli można zapytać?sslawek77 pisze:
... podsumowując trening + dopieszczona motopompa daje sukces.
-
- Posty: 446
- Rejestracja: pn 17 maja 2010, 20:06
- Lokalizacja: z OSP
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
seligow, ciekaw jestem tych twoich wyliczeń tuningu na 3140.seligow pisze:Tak.sslawek77 pisze:poprawianie fabryki to od razu przeróbka ?
W regulaminie masz napisane czarno na białym: Sprzęt używany podczas zawodów sportowo-pożarniczych musi być znormalizowany (typowy), stosowany w ochronie przeciwpożarowej.
1. Czy motopompa bez chłodnicy to sprzęt typowy, stosowany w ochronie przeciwpożarowej?
2. Cieszy Was wygrana na kombinowanym sprzęcie?
Zawody to powinna być zabawa. Piszesz, że wydaliście 3140zł na "tuning" zabytkowej pompy. Równie dobrze można kupić alufelgi do żuka...
- rozdzielacz, kupiliśmy nowy bo stary miał z 20 lat, więc fest tuning, ze zamiast zwykłej nasady wzięliśmy z obrotową nasadą, po za tym większość OSP wymienia rozdzielacze.
- szlif, tłoki, robota wału. Normalna rzecz przy 2T, a szczególnie przy silniku co 20 lat nie był remontowany.
- za koszt 2 wirników, które był do wymiany bo już były zdezelowane, kupiliśmy cała pompę, wiec dla nas to się bardziej opłacało jak i dla gminy.
- tłumik tez był do wymiany wiec 30 zł więcej za poprawiony daliśmy.
- gaźnik po 20 latach chyba można wymienić.
- świece no fakt z tuningowane bo M14

- zapłon, jak ktoś lubi wymieniać kondensatory, cewki i świece, i 3 razy w tygodniu przy tym grzebać bo fabryka nie dołożyła do kompletu, a obecne padają jak muchy to niech zostanie na takim. Ja tam wole mieć z tym spokój i skupić sie na ćwiczeniu a nie na kręceniu śrubokrętem.
wiec mi tu wychodzi zapłon, 2 świece i 30 zł dopłaty do tłumika. to ten niby kosztowny tuning.
reszta tego co nazywasz "tuningiem" była bez większych kosztów. Wiec niech będzie ze to był tuning, ale nie ja go zapoczątkowałem, i chyba wszystkie jednostki co chcą się liczyć mają coś grzebnięte.
Poza tym temat jest co zrobić a by usprawnić pompę i czasy. A nie wylewanie żali. Załóżcie osobny temat i CI wszyscy honorowi niech tam się wypowiadają że wola startować na dezeli bo dla nich liczy się ze by było na fabrycznej pompie.
Wszyscy krytykują go, a nikt mu konkretnie nie napisał to co chciał sie dowiedzieć. Jeden z drugim możecie tez skorzystać, że by równać poziom w górę a nie w dół.
a od kiedy to się podaje sprawność motopompy na 2 rocie ?major pisze:I jaki czas ta Wasza dopieszczona motopompa osiąga na 2 roty jeśli można zapytać?sslawek77 pisze:
... podsumowując trening + dopieszczona motopompa daje sukces.
od wrzucenia do basenu na pyszczek roty 1 z chodzi około 18 sekund.
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
800+80+100+300+800+130+30+250+650=3140,-sslawek77 pisze:Podsumowując nasze koszty ( za część z nich płaciła gmina)
- elektroniczny zapłon półtora roku temu kosztował 800 zł netto, nie wiem jak teraz. ( na zakup przeznaczyłem roczny ekwiwalent za konserwatora).
- szlif 80 zł
- tłoki ze sworzniami 100 zł
- zrobienie wału z łożyskami 300 zł
- udało się kupić na allegro nową, zakonserwowaną pompę z autopompy (korpus,wał wirniki, kierownice, nasady tłoczne, ssawna) 800 zł
gaźnik 130 zł
- świece 30 zł
- tłumik 250 zł
- rozdzielacz około 650 zł
- materiał i robocizna tokarza - 0 zł (warunek było 1 miejsceale myślę, że jak by było 3 to też by nic nie wziął),
Rozdzielacz ok, jeżeli nie było innego. Reszta to kasa wywalona w błoto. Osobiście wolałbym nowy aparat ODO albo kilka nowych hełmów. Ale wszystko zależy od priorytetów.
Na szczęście u nas zawody są na jednej Tohatsu, więc problem podwórkowych mechaników sam się rozwiązał i teraz liczą się umiejętności.
Modernizować trzeba przepisy a nie zabytki...
Starszy sikawkowy
-
- Posty: 446
- Rejestracja: pn 17 maja 2010, 20:06
- Lokalizacja: z OSP
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Sprzęt do zawodów
dalej twoje wypowiedzi nie maja nic wspólnego z tematem, gość chce poradę, wiec mu poradź, a nie wypisuj priorytety, kto na czym startuje i na ilu, co ty byś wolał, itp. Bo za chwilę wrzucimy tu że na co wiatrakowce, winę na CNOBOP ze nie chce dopuszcza aut z zagranicy, no i mase innych tematów co nie maja nic wspólnego z tematem
Po za tym zdecyduj się, czy wyliczasz wszystko czy to co poszło na "tuning" bo setki gmin remontuje pompy bo jeszcze długo nie bedzie ze wszyscy beda mieli dane startów na tohatsu.
