GPS w samochodzie
-
- Posty: 252
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: pt 30 sty 2009, 22:31
- Status: Offline
Re: GPS w samochodzie
Miałem okazję testować te urządzenie w samochodzie KM PSP i jest to bajer ale tylko częściowo. Więc MSK alarmuje jednostkę i wpisuje do systemu adres zdarzenia , który wyświetla się na waszym terminalu pokazując drogę - MSK widzi cały czas waszą pozycję. Wszystko było by pięknie gdyby ten system był cały czas sprawny ale zdarza się , że nim znajdzie sygnał GPS to Wy będziecie już na miejscu. Czasem słychać komunikat dyspozytora , żeby kierowca zszedł do garażu i zresetował system bo jemu wyświetla , że samochód cały czas jedzie.
Podsumowując , bajer fajny ale szkoda kasy , bo jest wiele innych potrzebniejszych rzeczy w OSP na które niestety nie ma kasy.
Podsumowując , bajer fajny ale szkoda kasy , bo jest wiele innych potrzebniejszych rzeczy w OSP na które niestety nie ma kasy.
Re: GPS w samochodzie
do mnie zadne pismo nie dotarło a posiadamy dwa samochody i na jednym jest zamontowany GPS od nowość
szczerze mowiać system jest dobry mamy pojazd od listopada 2010 rok i nas nie zawiódł.
jestes ciekaw kto bedzie za to płacił
szczerze mowiać system jest dobry mamy pojazd od listopada 2010 rok i nas nie zawiódł.
jestes ciekaw kto bedzie za to płacił
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wt 24 kwie 2012, 23:58
- OSP (gm., woj.): Dębowiec, Podkarpacie
- Status: Offline
Re: GPS w samochodzie
Wszystko ładnie pięknie tylko zawsze jest ale... Według mnie jest to zbędny bajer. Często zdarza się, że po zaalarmowaniu nakierowujemy PSP gdzie mają jechać, bo dyspozytor sam nie zna dokładnego miejsca, więc nie mógłby zdalnie ustawić miejsca docelowego.
Wystarczającą nawigację to faktycznie można zakupić już za 200zł tylko ile razy może się przydać? Osoby, które znają okoliczny teren poradzą sobie i bez tego.
Wystarczającą nawigację to faktycznie można zakupić już za 200zł tylko ile razy może się przydać? Osoby, które znają okoliczny teren poradzą sobie i bez tego.
Re: GPS w samochodzie
Jak jest potrzebna dla właśnie miejsc gdzie się nie jeździ często, to taki koszt 200 zł wielkim wydatkiem nie będzie, a może znacznie ułatwić nawet te parę razy jedynie.
"Wielkie rzeczy się dzieją kiedy się spotykają ludzie z górami"
Re: GPS w samochodzie
Kolego my właśnie o tym piszemy , że wystarczy navi za 200 zł , a nie za 4000 zł - czytaj od początku posty.
Re: GPS w samochodzie
Tylko taka mała różnica iż to co zakupisz musi być kompatybilne z tym co ma psp m.in.z swd aby was widzieli bo po co nawigacja która was prowadzi a dyżurny na skkp was nie widzi poza tym pewnie będzie musiało to jakoś w jednej firmie z mapami ponieważ niektórych wydawców mogą się nieco różnić np. współrzędnymi, na wsi to jakoś ogarniesz ale w mieście to może być duża różnica bo ulice są gęsto rozłożone niekiedy. A cuda wianki wychodzą bo jakiś czas mieliśmy nowszą wersję nawi jak skkp(dyspozytor) i w pewnym momencie dyżurny zapytał przez radio jak przejechaliśmy przez tą rzeczkę co on ma na mapie do tego jadąc po polu, a nasza nawi pokazywała drogę nowo oddaną do użytku która rzeczywiście tam była. pozdrawiam
-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: GPS w samochodzie
Tylko, że takiej zwykłej nawigacji nie podepniesz pod system SWD. Bo my zwykłą nawigację mamy ale chcą zamontować tą, żeby w Stanowisku Kierowania widzieli gdzie są nasze samochody itd..czester0 pisze:Kolego my właśnie o tym piszemy , że wystarczy navi za 200 zł , a nie za 4000 zł - czytaj od początku posty.
Re: GPS w samochodzie
I żeby ten system dzialał jak należy a tak nie jest , także powodzeniaFistach pisze:Tylko, że takiej zwykłej nawigacji nie podepniesz pod system SWD. Bo my zwykłą nawigację mamy ale chcą zamontować tą, żeby w Stanowisku Kierowania widzieli gdzie są nasze samochody itd..czester0 pisze:Kolego my właśnie o tym piszemy , że wystarczy navi za 200 zł , a nie za 4000 zł - czytaj od początku posty.

-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: GPS w samochodzie
No to inna sprawa.wujo2010 pisze:I żeby ten system dzialał jak należy a tak nie jest , także powodzenia
Ale jak każą montować (skoro każą to domyślam się, że za to zapłacą bo inaczej to byłby śmiech na sali) to w zasadzie trzeba (żeby nie robić konfliktów).
Re: GPS w samochodzie
Widzę , że każdy widzi tylko swój interes , a innych ma w .... Ludzie do czego to wszystko doprowadzi ?
Myśleć trzeba o wszystkich OSP , a nie tylko o sobie. Jeżeli myślisz , że ktoś Ci zapłaci za navi to się zdziwisz. Tak zapłacą jak za narzędzia hydauliczne. Są jednostki które nie mają czym oraz w czym jeździć do zdarzeń , a tu ktoś wpadł na pomysł zarobienia kasy - wielkiej kasy. Porozmawiaj z użytkownikami tych navi czy się ten system sprawdza , a potem decyduj czy jest to potrzebne.Jeżeli ktoś myśli , że będąc w KSRG jest lepszym strażakiem niż Ci którzy nie weszli do tego systemu , to szkoda pisać na tym forum. Jesteśmy ogromną siłą do czasu dbania o Nasz związek oraz o wszystkie OSP. Jeżeli zapomnimy o tych słabszych to za jakiś czas zniknie Nas więcej jak połowa.
Decyzje o certyfikatach-przydatności do użycia ( kiedyś hełmy - teraz pasy ),navi za 4000 zł, narzędzia hydrauliczne min. średni zestaw doprowadzą do ubezwłasnowolnienia finansowego OSP. To my wiemy co nam potrzeba aby być mobilnym w każdym przypadku - nie Panowie z ZG OSP i KGPSP , którzy decydują za NAS.
Myśleć trzeba o wszystkich OSP , a nie tylko o sobie. Jeżeli myślisz , że ktoś Ci zapłaci za navi to się zdziwisz. Tak zapłacą jak za narzędzia hydauliczne. Są jednostki które nie mają czym oraz w czym jeździć do zdarzeń , a tu ktoś wpadł na pomysł zarobienia kasy - wielkiej kasy. Porozmawiaj z użytkownikami tych navi czy się ten system sprawdza , a potem decyduj czy jest to potrzebne.Jeżeli ktoś myśli , że będąc w KSRG jest lepszym strażakiem niż Ci którzy nie weszli do tego systemu , to szkoda pisać na tym forum. Jesteśmy ogromną siłą do czasu dbania o Nasz związek oraz o wszystkie OSP. Jeżeli zapomnimy o tych słabszych to za jakiś czas zniknie Nas więcej jak połowa.
Decyzje o certyfikatach-przydatności do użycia ( kiedyś hełmy - teraz pasy ),navi za 4000 zł, narzędzia hydrauliczne min. średni zestaw doprowadzą do ubezwłasnowolnienia finansowego OSP. To my wiemy co nam potrzeba aby być mobilnym w każdym przypadku - nie Panowie z ZG OSP i KGPSP , którzy decydują za NAS.
Re: GPS w samochodzie
Dokładnie. Każda jednostka powinna sama decydować co na jej terenie jest potrzebne. A nie narzucane odgórnie .czester0 pisze:Widzę , że każdy widzi tylko swój interes , a innych ma w .... Ludzie do czego to wszystko doprowadzi ?
Myśleć trzeba o wszystkich OSP , a nie tylko o sobie. Jeżeli myślisz , że ktoś Ci zapłaci za navi to się zdziwisz. Tak zapłacą jak za narzędzia hydauliczne. Są jednostki które nie mają czym oraz w czym jeździć do zdarzeń , a tu ktoś wpadł na pomysł zarobienia kasy - wielkiej kasy. Porozmawiaj z użytkownikami tych navi czy się ten system sprawdza , a potem decyduj czy jest to potrzebne.Jeżeli ktoś myśli , że będąc w KSRG jest lepszym strażakiem niż Ci którzy nie weszli do tego systemu , to szkoda pisać na tym forum. Jesteśmy ogromną siłą do czasu dbania o Nasz związek oraz o wszystkie OSP. Jeżeli zapomnimy o tych słabszych to za jakiś czas zniknie Nas więcej jak połowa.
Decyzje o certyfikatach-przydatności do użycia ( kiedyś hełmy - teraz pasy ),navi za 4000 zł, narzędzia hydrauliczne min. średni zestaw doprowadzą do ubezwłasnowolnienia finansowego OSP. To my wiemy co nam potrzeba aby być mobilnym w każdym przypadku - nie Panowie z ZG OSP i KGPSP , którzy decydują za NAS.
Re: GPS w samochodzie
Już czas powiedzieć -DOŚĆ ale wszyscy .
-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: GPS w samochodzie
Ale jaki ja mam w tym interes żeby mi to zainstalowali? Chcą żeby zamontować i dadzą kasę to się zamontuje bo mi to nie przeszkadza. Jak nie dadzą to się nie zamontuje i tyle - prosta sprawa.czester0 pisze:Widzę , że każdy widzi tylko swój interes , a innych ma w .... Ludzie do czego to wszystko doprowadzi ?
Myśleć trzeba o wszystkich OSP , a nie tylko o sobie. Jeżeli myślisz , że ktoś Ci zapłaci za navi to się zdziwisz. Tak zapłacą jak za narzędzia hydauliczne.
Jak nie będzie działać to i tak sobie poradzimy z dojazdem na miejsce. Myślę, że niedługo i tak trzeba to będzie zrobić i poradzą sobie z problemami natury technicznej (pytanie tylko kiedy?czester0 pisze: Są jednostki które nie mają czym oraz w czym jeździć do zdarzeń , a tu ktoś wpadł na pomysł zarobienia kasy - wielkiej kasy. Porozmawiaj z użytkownikami tych navi czy się ten system sprawdza , a potem decyduj czy jest to potrzebne.
Ja nigdy nie dzieliłem strażaków na tych z PSP czy z OSP z KSRG czy OSP spoza KSRG. Dzielę strażaków m.in. ze względu na wiedzę, zaangażowanie, chęć doskonalenia się, doświadczenie, odwagę (nie mylić z głupotą) itp.. A to czy ktoś ma 2 belki czy belkę i 4 gwiazdki, czy jest w zarządzie powiatowym czy ma dystynkcje strażaka, czy jest mężczyzną czy kobietą to naprawdę jest mi obojętne i nie robi na mnie żadnego wrażenia.czester0 pisze:Jeżeli ktoś myśli , że będąc w KSRG jest lepszym strażakiem niż Ci którzy nie weszli do tego systemu , to szkoda pisać na tym forum.
Re: GPS w samochodzie
To nie Ty dzielisz jednostki , to panowie w garniturach dzielą na lepszych i gorszych , bo tym KSRG damy navi , a innym nie. Nikt nie myśli,że to zbędny i bardzo duży wydatek - dlatego jestem przeciwny takim układom , które podzieli jednostki.
Re: GPS w samochodzie
Witam w moim powiecie jak już pisałem te nawigacje już są i ta nawigacja doprowadza co do metra do zdarzenia przynajmniej tak powinno być w rzeczywistości ale jest jak jest Opowiem wam na jakiej zasadzie działa bo widzę ze nie możecie się dogadać
gdy dyspozytor dostaje zgłoszenie ze jest np pożar dzwoniący mówi ze jest to w miejscowości Kotły to bierze od zgłaszającego numer domu ulice jak jest bo nie wszędzie są i wpisuje do systemu nawigacji treść
Pożar budynku mieszkalnego Miejscowość Kotły ul. Długa 4
taki komunikat wyświetla się wam na waszym ekranie nawigacji która podczas włączenia prądu w pojeździe włącza dyspozytor on nią operuje ze swojego komputera i on widzi gdzie się znajduje samochód i widzi wszystko nawet prędkość z jaka się porusza wasz wóz bojowy i powiem wam ze to jest tak na prawdę bardzo dobra sprawa tylko że mapa którą my mamy jest troszkę stara i nie prowadzi to tak jak ma prowadzić z wypadkami jest gorzej bo tylko wpisuje numer drogi i miejscowość ale jak ktoś zna okolice to trafi Pozdrawiam
gdy dyspozytor dostaje zgłoszenie ze jest np pożar dzwoniący mówi ze jest to w miejscowości Kotły to bierze od zgłaszającego numer domu ulice jak jest bo nie wszędzie są i wpisuje do systemu nawigacji treść
Pożar budynku mieszkalnego Miejscowość Kotły ul. Długa 4
taki komunikat wyświetla się wam na waszym ekranie nawigacji która podczas włączenia prądu w pojeździe włącza dyspozytor on nią operuje ze swojego komputera i on widzi gdzie się znajduje samochód i widzi wszystko nawet prędkość z jaka się porusza wasz wóz bojowy i powiem wam ze to jest tak na prawdę bardzo dobra sprawa tylko że mapa którą my mamy jest troszkę stara i nie prowadzi to tak jak ma prowadzić z wypadkami jest gorzej bo tylko wpisuje numer drogi i miejscowość ale jak ktoś zna okolice to trafi Pozdrawiam