Organizacja 85-lecia

Bonk · Post autor: **Bonk** » wt 05 mar 2013, 16:08

Witam,

Zapewne wielu z Was organizowało x-lecie swojej jednostki. W przyszłym roku czekają moją jednostkę obchody z okazji 85-lecia istnienia. Proszę Was o podpowiedzi, kto powinien Waszym zdaniem wchodzić w skład komitetu organizacyjnego. Ponadto proszę o informację, ile trwało u Was przygotowanie tego typu imprezy, jakie ponieśliście mniej więcej koszty oraz co najważniejsze jak wyglądał plan (porządek) imprezy.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam

fireman90 · Post autor: **fireman90** » wt 05 mar 2013, 18:57

Bonk pisze:co najważniejsze jak wyglądał plan (porządek) imprezy.

My, organizując x-lecia opieraliśmy się na scenariuszu z Ceremoniału http://www.zosprp.pl/?q=content/ceremon ... -pozarnych i ze strony gości jak i władz nie było uwag krytycznych a wręcz przeciwnie. Dowodem było chociażby zaproszenie mnie i "mojego" Naczelnika, do prowadzenia takich uroczystości w trzech innych jednostkach naszej gminy.

GLM · Post autor: **GLM** » pn 11 mar 2013, 15:59

fireman90 pisze:
Bonk pisze:co najważniejsze jak wyglądał plan (porządek) imprezy.

My, organizując x-lecia opieraliśmy się na scenariuszu z Ceremoniału http://www.zosprp.pl/?q=content/ceremon ... -pozarnych i ze strony gości jak i władz nie było uwag krytycznych a wręcz przeciwnie. Dowodem było chociażby zaproszenie mnie i "mojego" Naczelnika, do prowadzenia takich uroczystości w trzech innych jednostkach naszej gminy.

Nigdy bym się nie ośmieszył żeby ktoś prowadził nasze Święto ( jubileusz) sam to prowadziłem osobiście u siebie jako D-ca uroczystości

fireman90 · Post autor: **fireman90** » pn 11 mar 2013, 18:28

GLM pisze:sam to prowadziłem osobiście u siebie jako D-ca uroczystości

Niestety, z różnych przyczyn nie wszyscy są takie "zuchy" żeby podjąć się tego wyzwania. Trema , strach że coś sp...olą powoduje iż wolą poprosić kogoś innego o pomoc.

GLM pisze:Nigdy bym się nie ośmieszył żeby ktoś prowadził nasze Święto ( jubileusz)

A cóż to za ośmieszenie

To lepiej poprowadzić uroczystość nie znając dokładnie ceremoniału, komend itp ?
Taką "ambicją" wykazała się w ub. roku jedna z jednostek kiedy to DU zapomniał w odpowiednim momencie "zadysponować" poczet do podniesienia flagi , o mniejszych błędach nie wspominając.
Poza tym podkreślę, że czynimy to na wyraźne prośby (organizatorów), kolegów z sąsiednich jednostek.

GLM · Post autor: **GLM** » pn 11 mar 2013, 21:40

fireman90 pisze:
GLM pisze:sam to prowadziłem osobiście u siebie jako D-ca uroczystości

Niestety, z różnych przyczyn nie wszyscy są takie "zuchy" żeby podjąć się tego wyzwania. Trema , strach że coś sp...olą powoduje iż wolą poprosić kogoś innego o pomoc.
GLM pisze:Nigdy bym się nie ośmieszył żeby ktoś prowadził nasze Święto ( jubileusz)
A cóż to za ośmieszenie To lepiej poprowadzić uroczystość nie znając dokładnie ceremoniału, komend itp ?
Taką "ambicją" wykazała się w ub. roku jedna z jednostek kiedy to DU zapomniał w odpowiednim momencie "zadysponować" poczet do podniesienia flagi , o mniejszych błędach nie wspominając.
Poza tym podkreślę, że czynimy to na wyraźne prośby (organizatorów), kolegów z sąsiednich jednostek.

To pewnia ja jestem fenomenem ? 1/100 ,bo gdy zostałem naczelnikiem i podjelismy uchwałę o nadaniu sztandaru itd. niestety musiałem wżąc swoją dupę w troki ścisnąc pośladki i się przygotowac do wszystkiego , po przez składanie melydunków prezesowi ZW ZOSPRP i dowodzeniem całej imprezy , w kościele także . Czy to takie trudne ? odwagi ludziska , tylko trzeba pamietac jak coś spieprzysz to zostanie na wieki / twoje zdjęcia i filmy na youtubie dla potomstwa . Jeszcze dodam ludzie

to jest wasze Świeto i tyle .... inne jednostki są tylko zaproszonymi goścmi