Przechowywanie wozu NIEbojowego w garażu.

[przemek0621]

Jak wygląda sytuacja prawna jeśli chodzi o przechowywanie w garażu (KSRG) pojazdów nienależących do jednostki? Wolno czy nie wolno?

Sprawa wygląda następująco: nasz wspaniały wójt/burmistrz/prezydent jednym słowem kochany guru bardzo "przychylnie nastawiony do naszej jednostki" wymyślił, że w jednym z naszych 2 boksów w garażu chce umieścić niestrażackiego mikrobusa (ok 20-osobowy) z rzekomym przeznaczeniem dla nas strażaków. Znając moje lokalne realia to jak wiadomo strażacy tym nie będą jeździć bo niby gdzie? Staramy się o wymianę wozu bojowego ale na to to już nasz samorząd nawet grosza nie ma. Mamy też orkiestrę która liczy dużo więcej osób niż 20, więc też raczej orkiestra nie skorzysta. A po dokładnej analizie nasz samorząd nie ma po prostu gdzie tego busa wepchnąć i dlatego ma być rzekomo niby dla nas. A kogo bus tak na prawdę będzie woził, to już pozostawię dla siebie. Garaż jest własnością jednostki.
Prawda jest taka, że ten bus będzie w garażu nam tylko przeszkadzał. W najbliższym czasie mamy walne zebranie i tu moje dodatkowe pytanie: Czy da się zakwestionować w obecności funkcjonariuszy PSP stacjonowanie tego busa w garażu? Jakiś przepis, statut, cokolwiek?

[katopo]

Jeśli garaż jest własnością OSP a nie gminy to nikt wam nie może nakazać trzymać tam jakiegoś samochodu. Ale z drugiej strony można by spróbować dogadać się z gminą żeby wam płaciło jakiś grosz za garażowanie samochodu.

[przemek0621]

Z góry zakładam że takiego czegoś jak kasa za stacjonowanie busa w garażu nie przejdzie bo bardzo się z naszą gminą delikatnie mówiąc "nie trawimy", a mało tego to mała część naszych osób(ale znacząca) trzyma palec w głębokim poważaniu wójta więc i ta część osób będzie za stacjonowaniem tego badziewia.
Dlatego właśnie chodzi mi o jakikolwiek mały maleńki przepis, który mógłby kategorycznie zakwestionować trzymanie tego obcego tworu w naszym garażu, a funkcjonariusz PSP stwierdzi że faktycznie trzymanie tego czegoś w garażu jest niedopuszczalne.
To, że ten bus będzie przeszkadzał w garażu to raz, a dwa i co gorsze to chyba jeszcze nikt się nie zastanowił nad tym, że na każde zachcianki samorządu lub innych osób, ktoś będzie musiał przyjść otworzyć garaż albo będzie trzeba komuś obcemu klucze dać A na tyle znam swoją lokalną społeczność, że takie otwieranie na zawołanie będzie co najmniej raz w tygodniu.

[katopo]

Nie ma żadnego przepisu zakazującego trzymania takiego pojazdu. Jak już pisałem jeśli garaż jest waszą własnością to musicie się zgodzić na jego garażowanie. Jeśli będziecie mieli walne zebranie to wystarczy złożyć odpowiedni wniosek o niewyrażaniu zgody na stacjonowanie takiego samochodu u was w garażu. Jeśli to przejdzie to nikt nawet wasz prezes czy zarząd nie będą mogli tego zakwestionować.
Weź tylko pod uwagę że jeśli będziecie działać przeciw gminie to będziecie mogli raczej zapomnieć o jakiejś większej kasie od nich.

[przemek0621]

dobry i taki wniosek .... ale już teraz jakakolwiek kasa z gminy to cud można powiedzieć.

[katopo]

To moim zdaniem po takiej zagrywce będziecie mogli zapomnieć o jakiejkolwiek kwocie.

[GLM]

Jeśli macie wzorcowy to można to przeczyta jak jest nie zmieniony zapis u was... pragraf 32 pkt.3

[GLM]

To moim zdaniem po takiej zagrywce będziecie mogli zapomnieć o jakiejkolwiek kwocie.

zapomniec o jakiej kolwiek kwocie Urząd Gminy ma obowięzek zgodnie z ustawą o ochronie przeciwpożarowej 24 sierpnia 1991r. finansowac czytaj a tego busa to możecie wcale nie wpuści

[katopo]

Może gmina ma taki obowiązek ale może przecież uznać że inne OSP z Gminy wystarczą do zabezpieczenia przeciwpożarowego ich terenu. I będą mogli zapomnieć o jakimkolwiek sprzęcie czy większej kasie.

[GLM]

Może gmina ma taki obowiązek ale może przecież uznać że inne OSP z Gminy wystarczą do zabezpieczenia przeciwpożarowego ich terenu. I będą mogli zapomnieć o jakimkolwiek sprzęcie czy większej kasie.

Czytałeś pierwszy wątek ? to jest jednostka z KSRG ( gmina umowe podpisuje)jak oni by niedostali kasy na coś by zabakło , np. na paliwo czy prąd to by ich chba zjedli , a pozaty nie ma czegoś takiego czy to jest zwłykłe OSP czy nie . Muszą utrzymywac nawet jak ich będzie 10 ( bez urazy przeczytaj sobie ustawę o ochronie przecipożarowej)

[katopo]

Nie chcę się kłócić ale faktycznie zapomniałem że są w KSRG.
Ale powiedzmy czysto hipotetycznie.
Gmina się na nich "obraża". Daje tylko kasę na paliwo (wynikające z karty pojazdu) oraz prąd.
Nie dostają kasy na nowy sprzęt. O nowym samochodzie nie ma co marzyć bo gmina daje tylko grosze na cząstkowy remont starego auta.
Nie wiem czy chcieli by działać w takiej rzeczywistości.

A co do tego że gmina musi finansować OSP bez względu ile by ich nie było. To trochę niewykonalne biorąc pod uwagę budżety gmin.
Bo można finansować OSP dając im 10000zł na rok a można dając 100zł (plus oczywiście ekwiwalent i paliwo)
Każda gmina ma (albo powinna) mieć plan ochrony przeciwpożarowej. I jeśli uznają w nim że nie opłaca się im finansować (w dużym wymiarze) jednostki X bo w sąsiedniej miejscowości jest jednostka Y którą wolą bo jest lepsza (lepiej włazi w dupę lub porostu jest lepsza) To zamiast dać na obie po 8000zł to dla X dają 1000zł a dla Y 15000zł i nikt na to nic nie poradzi.

[GLM]

Masz racje nie ma co się kucic , bo i tak tu na forum jest za dużo kutni i przepychanek o byle co. Ja wiem tylko że z Gminą trzeba zyc w zgodzie , bo nic z tego dobrego nie wyjdzie. KSRG co roku dosteje dotacje na sprzęt i muszą miec (powinni) wszystko zgodnie z wytycznymi KGPSP . Powiem może na naszym przykładzie : Gmina podpisała z każdą jednostką umowe roczną ( 3 jednostki w gminie) i każda dostaje 34 tyś podzielone na kwartał (transze) , trzeba się kwartalnie z wszystkiego rozliczyc przed skarbnikiem gminy. I to jest sprzęt, paliwo, prąd, remonty i inne rzeczy co chcemy , ich to nie obchodzi. Sami się rządzimy bo jesteśmy właścicielami. A o jakiwjś dotacji na nowy samochód , powiedzmy 150-200 tyś to też mozemy sobie tylko pomarzyc

[ospglinik]

jak jem bus wejdzie tzn że mają wolne stanowisko w garażu ,a z drugiej strony co na to psp bo w razie kontoroli mogą się czasem przyczepić

[GLM]

Jeśli nie zagraża i nie utrudnia podjęcia akcji ratowniczej( nie zastawia /tarasuje) , to co dotego ma PSP ? ich interesuje sprawnośc sprzętu ważniśc przeglądów ubespieczenie wozów strażaków , komplet dokumentacji i czas wyjazdu, a niech sobie stoi z bokowca jakiś bus , mogą tylko się zapytac czyj jest ...... i tyle w temacie, uważam że nie ma co drążyc tego dalej