Rozbestwienie strażaków
-
Topic author - Posty: 1
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: sob 07 wrz 2013, 12:32
- Status: Offline
Rozbestwienie strażaków
Witam,
mam problem z OSP w mojej miejscowości. Strażacy mają bardzo uciążliwy zwyczaj zabierania sobie wozów z remizy i jeżdżenia po wsi i okolicach na sygnale. Wiem że OSP ma bardzo dużo frajdy, jednak dla mieszkańców jest to dosyć przykre (jeden z drugim mają w nosie czy przykładowo obudzą małe dziecko), a z mojego punktu widzenia jest to nadużycie. Nie wiem jednak gdzie się skierować z tym problemem. Wydaje mi się że do straży nie ma co ponieważ pozwalają na to młodym. Nie wiem pod co OSP podlega i gdzie uderzać. Czy może lepiej od razu zadzwonić na policję i zrobić aferę (oczywiście o ile policja zechce w ogóle się zająć tą sprawą).
Raz na jakiś czas niech sobie jeżdżą ale te ich syreny i sygnały w każdy weekend to przegięcie pały. Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam
mam problem z OSP w mojej miejscowości. Strażacy mają bardzo uciążliwy zwyczaj zabierania sobie wozów z remizy i jeżdżenia po wsi i okolicach na sygnale. Wiem że OSP ma bardzo dużo frajdy, jednak dla mieszkańców jest to dosyć przykre (jeden z drugim mają w nosie czy przykładowo obudzą małe dziecko), a z mojego punktu widzenia jest to nadużycie. Nie wiem jednak gdzie się skierować z tym problemem. Wydaje mi się że do straży nie ma co ponieważ pozwalają na to młodym. Nie wiem pod co OSP podlega i gdzie uderzać. Czy może lepiej od razu zadzwonić na policję i zrobić aferę (oczywiście o ile policja zechce w ogóle się zająć tą sprawą).
Raz na jakiś czas niech sobie jeżdżą ale te ich syreny i sygnały w każdy weekend to przegięcie pały. Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam
-
- Posty: 282
- Rejestracja: wt 11 paź 2011, 20:13
- OSP (gm., woj.): Kuźnica Grabowska
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
U nas też były wyjazdy samochodami kiedy się żywnie podobało, aż doszły słuchy Komendanta Gminnego. Nie rozgłaszał sprawy, tylko na posiedzeniu zarządu gminnego nie wymieniając nawet konkretnych jednostek ostrzegł, że jeśli jeszcze raz się dowie o takim przypadku, to powiadami o tym odpowiednie organy i na konsekwencjach indywidualnych się nie skończy, ale straci też na tym jednostka. Póki co cisza jak makiem zasiał 

-
- Posty: 506
- Rejestracja: czw 19 sty 2012, 18:21
- OSP (gm., woj.): glinik,podkarpackie
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
udaj się do osoby odpowiedzialnej za straże w waszej gminie i powiedz o co chodzi albo jak napisał kolega do komendanta gminnego ,a jak to nie pomorze to pogadaj z radnymi z miejscowościnatkubus pisze:Witam,
mam problem z OSP w mojej miejscowości. Strażacy mają bardzo uciążliwy zwyczaj zabierania sobie wozów z remizy i jeżdżenia po wsi i okolicach na sygnale. Wiem że OSP ma bardzo dużo frajdy, jednak dla mieszkańców jest to dosyć przykre (jeden z drugim mają w nosie czy przykładowo obudzą małe dziecko), a z mojego punktu widzenia jest to nadużycie. Nie wiem jednak gdzie się skierować z tym problemem. Wydaje mi się że do straży nie ma co ponieważ pozwalają na to młodym. Nie wiem pod co OSP podlega i gdzie uderzać. Czy może lepiej od razu zadzwonić na policję i zrobić aferę (oczywiście o ile policja zechce w ogóle się zająć tą sprawą).
Raz na jakiś czas niech sobie jeżdżą ale te ich syreny i sygnały w każdy weekend to przegięcie pały. Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
Po pierwsze, to po co jeżdżą? Wyjeżdżają sobie dajmy na to Transitem, i jeżdżą po wsi na sygnałach? Mają w tym jakiś cel? O tym jak sobie z tym poradzić napiszę, jak odpowiesz mi na powyższe pytanie.
Aaa i broń Boże nie donoś!!! Nie wiem jak inni, ale ja donoszenia nie trawię, sprawy powinno się załatwiać w swoim gronie...
Aaa i broń Boże nie donoś!!! Nie wiem jak inni, ale ja donoszenia nie trawię, sprawy powinno się załatwiać w swoim gronie...
Starszy sikawkowy
-
- Posty: 506
- Rejestracja: czw 19 sty 2012, 18:21
- OSP (gm., woj.): glinik,podkarpackie
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
z tego co pisze w poście to chyba nie jest strażakiem bo nie wie jak sprawę ruszyć
Re: Rozbestwienie strażaków
No właśnie może mają wyjazdy alarmowe....seligow pisze:Po pierwsze, to po co jeżdżą? Wyjeżdżają sobie dajmy na to Transitem, i jeżdżą po wsi na sygnałach? Mają w tym jakiś cel? O tym jak sobie z tym poradzić napiszę, jak odpowiesz mi na powyższe pytanie.
Aaa i broń Boże nie donoś!!! Nie wiem jak inni, ale ja donoszenia nie trawię, sprawy powinno się załatwiać w swoim gronie...
Piękniejszy od ciszy jest tylko dźwięk syreny
Re: Rozbestwienie strażaków
Wystarczy wykonać tel pod 998 w czasie takiej sytuacji i będzie pewność czy jest to wyjazd alarmowy czy tylko zabawne przejażdżki -jeśli tak to dyspozytor sprawę poruszy dalej.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 13:47
- OSP (gm., woj.): Jabłonna Lacka, Mazowieckie
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
Wezwać policję i zoabaczymy jak się będą tłumaczyć.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: sob 23 lut 2013, 12:06
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
Formalnie organem nadzoru nad działalnością OSP jest starosta powiatu.
W tym przypadku podlega pod policję, która jest uprawniona do nałożenia mandatu karnego 100 zł za nadużywanie sygnałów dźwiękowych lub świetlnych.
Dostrzegasz potrzebę - zgłaszaj.
Może jednak spróbuj wpierw dotrzeć do władz OSP i zwyczajnie przedstaw sprawę - powinno pomóc, jeśli to faktycznie nie są wyjazdy alarmowe.
Osoby z zarządu ustalisz w KRS, przez wyszukiwarkę - to publiczne dane.
Afer mamy już dostatek, jeśli to dotyczy wioski, tym bardziej nie ma co poróżniać ludzi.
Argmunet z budzeniem dzieci jest całkiem na miejscu i powinien przemówić do rozsądku - wystarczyć do polubownego załatwienia sporu.
W tym przypadku podlega pod policję, która jest uprawniona do nałożenia mandatu karnego 100 zł za nadużywanie sygnałów dźwiękowych lub świetlnych.
Dostrzegasz potrzebę - zgłaszaj.
Może jednak spróbuj wpierw dotrzeć do władz OSP i zwyczajnie przedstaw sprawę - powinno pomóc, jeśli to faktycznie nie są wyjazdy alarmowe.
Osoby z zarządu ustalisz w KRS, przez wyszukiwarkę - to publiczne dane.
Afer mamy już dostatek, jeśli to dotyczy wioski, tym bardziej nie ma co poróżniać ludzi.
Argmunet z budzeniem dzieci jest całkiem na miejscu i powinien przemówić do rozsądku - wystarczyć do polubownego załatwienia sporu.
Re: Rozbestwienie strażaków
Dobrze by było jak by się w końcu porozumieli:)
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
Nie rozumiem niektórych ludzi:
"Zamiast się dogadać, lepiej porwać się do szabel"
Pisałem już wcześniej, napisze prościej: Idź do nich jak będą w remizie, zapytaj, powiedz im (tylko grzecznie, a nie z mordą od razu), że masz małe dziecko i czy muszą jeździć na sygnałach. Jeżeli jeżdżą alarmowo, to nic się nie da zrobić, ale jeżeli jeździli i włączali sygnały z innych powodów, to na 99% więcej koło Ciebie robić tego nie będą (1% - wśród strażaków też są debile).
"Zamiast się dogadać, lepiej porwać się do szabel"
Pisałem już wcześniej, napisze prościej: Idź do nich jak będą w remizie, zapytaj, powiedz im (tylko grzecznie, a nie z mordą od razu), że masz małe dziecko i czy muszą jeździć na sygnałach. Jeżeli jeżdżą alarmowo, to nic się nie da zrobić, ale jeżeli jeździli i włączali sygnały z innych powodów, to na 99% więcej koło Ciebie robić tego nie będą (1% - wśród strażaków też są debile).
ORMO nadal żywe...OSP krzemień pisze:Wezwać policję i zoabaczymy jak się będą tłumaczyć.
Starszy sikawkowy
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr 18 wrz 2013, 09:06
- Status: Offline
Re: Rozbestwienie strażaków
Też tak sądzę, ten wariant byłby optymalny dla wszystkich


