Zacznijmy od tego przeprowadziłem się na drugi koniec Polski i stwierdziłem, że coś zmienię w życiu...
Mam parę pytań odnośnie osp:
Mam 23lata czy nie jest za późno?
Posiadam meldunek czasowy w miejscowości w której mieszkam.
Rozpocząłem prace w firmie górniczej(9h bez telefonu),praca zmianowa (i to nie taka 6-14,14-22,22-6)tylko na przykład na 13 mamy zjazd czyli o 11 wyjazd z domu,na 18 mamy zjazd... itd. Dodatkowo zaznaczam że dojeżdżam na kopalnie prawie 60km w jedną stronę z kolegami z pracy.(sam nie posiadam prawa jazdy). Czy taki czasowy brak kontaktu to nie jest przeszkodą?
Szkoła zaoczna górnicza w każdy weekend i czasem w piątki(które i tak mi przepadają...).
Czy mimo tego wszystkiego jest szansa by służyć w osp?Czy przy obecnym trybie życia jest to niemożliwe?
Zaznaczam, że nie interesuje mnie późniejsza praca w PSP.
Z góry dzięki za odpowiedz
