W mojej okolicy funkcjonuje wiele MDP przy Ochotniczych Strażach Pożarnych... Jeżeli są u innych dlaczego nie może być u nas?
I tutaj z naczelnikiem postawiliśmy pierwsze kroki. Zgłosiło się 5 osób (w tym i ja (Mama 15 lat)). Niby wszyscy są zainteresowani ale to nie jest to i tu pytanie do społeczności. Jak zachęcić? Co prawda jest jeszcze "zima" i nie ma za dużo możliwości.... Co wy robicie w swoich jednostkach? Co radzicie? Ogólnie oczekuje na porady z Młodzieżówką.
U mnie w jednostce to głównie młodzież,która przychodzi na zbiórki zaprasza swoich kolegów na spotkania a potem na kolejnych zbiórkach sprawdza się czy przyszedł tylko dla tego,że kolega chodzi czy chce po prostu w tym uczestniczyć z własnej woli zdarzało się,że nawet dziewczyny przychodziły na zbiórki (około 12 osób) ale tak jak wcześniej pisałem - pochodziły na kilka zbiórek i koniec
Najważniejsze to rozmawiać z dziećmi i wspólnie działać.
Naszą drużynę założyliśmy we wrześniu roku poprzedniego. Ze względu na okres jesienno - zimowy organizowaliśmy w straży zajęcia z pierwszej pomocy. Współpracował z nami ratownik medyczny. Teraz dzieci śmigają po boisku na zajęciach sprawnościowych, a motywacją ich jest wystartowanie w zawodach pożarniczych
A w lipcu wybierają się na obóz pożarniczy. Po każdej zbiórce rozmawiamy co im się nie podoba i poprawiamy tak aby jak najbardziej byli zadowoleni
_Strażak_19_ pisze:zdarzało się,że nawet dziewczyny przychodziły na zbiórki (około 12 osób) ale tak jak wcześniej pisałem - pochodziły na kilka zbiórek i koniec
Wiem, że post stary, ale muszę się odpowiedzieć. Niepotrzebnie generalizujesz. U mnie podstawę MDP, na którą zawsze można liczyć stanowią właśnie dziewczyny.